MRDP 2021

[xsadusx]

Dawać wszystkich do kategorii support i z bańki. Jeden monitoring i jedziecie, i bez marudzenia  .

[gkjanek]

Bo to jest najlepsze w tym maratonie. Ze nie ma możliwości że zapisze się jakiś Koń i będzie w czubie lub wygra bez dobrej logistyki i doświadczenia.

[łatośłętka]

Skuteczną formą presji jest ... strajk włoski (jazda marudnie) do czasu realizacji postulatów.
Zapowiedź!

[Mariobiker]

Pytanie do Daniela.
Z jaką końcówką jest kabel do ładowania trackera ?

[Hipek]

Nie wyobrażam sobie 10 dni nie myć.

To na MRDP wolno się kąpać? 

30   dowod osobisty

Pobierz mObywatela, to zaoszczędzisz na wadze 

[Wilk]

Taki przykład z RAP. Kolega, który też jeździ ultra. Startował w Pucharze Polski, więc zdaje sobie sprawę z podziału na kategorie itp. Śledził poczynania na RAP. Gdzieś po 5 dniach rywalizacji się spotkaliśmy i pogadaliśmy. Kolega wyraził podziw dla 4 zawodników, którzy jechali na czele. Ale oni mocno jadą! To mu mówię, że to jest sztafeta. A ten, no tak, czyli jada sobie wszyscy razem. Jakież było jego zdziwienie, kiedy mu wyjaśniłem że nie. Że tam jeden jedzie, a reszta odpoczywa. I potem zmiana.

Inny przykład. Mam kumpli w pracy co obserwują moje starty. I oni maja problem z rozróżnieniem podziału i różnica w kategorii OPEN i SOLO.

Więc odpowiadając na Twoje stwierdzenie Daniel. Ludzie nie rozróżniają kategorii SUPPORT od SOLO czy OPEN. Dla nich, każdy jedzie tak samo. Dla nich pierwszy jest ten, co jedzie na czele. Dodają do tego słabszą działalność MRPD w social media, ludzie nie znajdą wyjaśnienia, że ktoś jechał w innej kategorii. Jest niby regulamin, ale prawda taka że nawet 100% zawodników go nie przeczyta. A co dopiero obserwujący kropki...

Nic dodać, nic ująć. Jak mylą to i ludzie sami jeżdżący ultra (lub nie zdają sobie sprawy z różnic) - to tym bardziej pomyli wielu kibiców; zresztą dobrze wiadomo jak to wyglądało w 2017. I dlatego trzeba się uczyć na błędach, a nie je kolejny raz powtarzać.

Takie jest moje zdanie. Rozdzielny monitoring i tyle. Jedyne, słuszne wyjście jak już musi być ta kategoria SUPPORT.

Dokładnie. Wstawianie na ostatnią chwilę takiej kategorii, której miało nie być bo marudzi dwójka ludzi - to już jest dość kiepski numer. Więc jak już wpychamy coś takiego ulegając presji tak małej liczby ludzi - to trzeba też pójść na rękę grupie sporo większej, bo to oni tworzą trzon tego wyścigu.

Tak, tak... nadmiar mozna zawsze odeslac paczkomatem do domu.

No właśnie - a w drugą stronę to już nie działa 
Ja zawsze polecam w tym zakresie patrzenie tylko na własne potrzeby i umiejętność zamknięcia oczu na bagaże innych, szczególnie te mocno odchudzone  . I jeśli coś jest istotne i uważamy, że nam coś na maratonie wniesie - to nie przejmować się wagą. Bo co nam będzie po niskiej wadze jak później z zimna nie wytrzymamy, albo nie będziemy się w stanie sensownie wyspać? Straty w takich chwilach ponosi się dużo większe niż wyniesie przewiezienie większego ekwipunku na całej trasie. Oczywiście osoby bardziej odporne (z reguły też mocniej zbudowane) - mają tu lepiej, bo mniej ciuchów potrzebują, mniej sprzętu itd. Ale też nie warto ślepo ściągać takich minimalistycznych rozwiązań od innych, szczególnie tych z czołówki, bo u nas zagrać wcale już nie muszą

[Damian]

Nie wyobrażam sobie 10 dni nie myć.

To na MRDP wolno się kąpać? 

30   dowod osobisty

Pobierz mObywatela, to zaoszczędzisz na wadze 

No tak 10 g mniej do wożenia sprawi, że poczuje się jak sarenka na podjazdach 
Ta sama historia czemu biore kartę płatniczą mimo ze mam gpay w telefonie. Plastik nie prosi o prąd a ja będe miał go tyle co w Powerbanku. Specjalnie na mrdp kupiłem prostą nokie z baterią trzymającą 10dni. Wiem, ze można mieć prądnice w przednim kole. Jednak nie wiem czy po MRDP będe jeździł wiecej tak długie maratony... Z resztą po pierwszym bbt myślałem też, że "nigdy wiecej... " no ale cykjloza tylko postępuje. Ale MRDP to taka META. Po niej już nic nie trzeba ...

[gkjanek]

Ja jestem odporny na zimno a i tak wożę po 2 komplety ciuchów na zmianę. Wole na mecie powiedzieć że za dużo zabrałem. Niż płuc sobie w brodę ze przez 500 g ciuchów nie miałem nic na przebranie czy to przepocone lub co gorsza przemokniete.

[MaciekK]

Wole na mecie powiedzieć że za dużo zabrałem. Niż płuc sobie w brodę ze przez 500 g ciuchów nie miałem nic na przebranie czy to przepocone lub co gorsza przemokniete.

Tu chyba większym wyzwaniem od wagi jest kubatura np. śpiwory na ludzi 185+ są niestety znacznie większe od tych rozmiar mniejszy.

Oczywiście osoby bardziej odporne (z reguły też mocniej zbudowane) - mają tu lepiej, bo mniej ciuchów potrzebują, mniej sprzętu itd.

Wilku, widzę, że jesteś teoretykiem w tej dziedzinie otóż uwierz, że naturalna izolacja termiczna jest znacznie cięższa od kurtki z goretexem

[memorek]

Tak się nabijam, żeby nie zabierać za dużo. A sam zawsze jestem przepakowany. Za dużo akumulatorów, za dużo zapasowych dętek, za dużo ciepłych ciuchów. Przy czym, bez problemu radzę sobie, kiedy już czegoś zabraknie. Znacznie gorzej znoszę potencjalne ryzyko, że może zabraknąć. To rozważanie, co będzie "potem". Zdarzył mi się maraton 1000 km, na którym zmarzłem strasznie pierwszej nocy, bo wiedziałem, że drugiej będzie jeszcze zimniej i "nie mogę wszystkiego już ubrać, muszę oszczędzać ciepłe ciuchy". Wiem, absurd, ale głowa potrafi płatać takie figle.

Marek

[gkjanek]

Co ci da gora tex jak przemokniete. Ja jak ważyłem nawet 70 kg przy 173 to mróz - 15 nie robił na mnie wrażenia. A jeździłem w zestawie bluza z kapturem i kurtka jesiena. Głupio wyglądałem. Ale w zimowej było mi za gorąco.

[Hipek]

No tak 10 g mniej do wożenia sprawi, że poczuje się jak sarenka na podjazdach

Jeśli spiłujesz nieco rogi kart, to zyskasz może z 15 g

Wiem, ze można mieć prądnice w przednim kole.

To trzeba mieć jednak dobrze przetestowane. Ja ruszałem ze średnio przetestowanym i o ile w przypadku zasilania lampki się idealnie sprawdziło, o tyle ładowanie urządzeń to był klops.

Specjalnie na mrdp kupiłem prostą nokie z baterią trzymającą 10dni.

My mamy Samsungi Solidy - są niezniszczalne, a do tego w jakimś tam zakresie wodoodporne. I oczywiście bateria trzyma jak głupia.

[Wilk]

Wilku, widzę, że jesteś teoretykiem w tej dziedzinie otóż uwierz, że naturalna izolacja termiczna jest znacznie cięższa od kurtki z goretexem

Ale za to zysk na kubaturze w bagażu ewidentny, bo tej warstwy nie da się zdjąć

[MaciekK]

Ale za to zysk na kubaturze w bagażu ewidentny, bo tej warstwy nie da się zdjąć

No i jaki akumulator energii potencjalnej  sam zysk.

[memorek]

Z jaką końcówką jest kabel do ładowania trackera ?

Była tu już o tym mowa :-)

Urządzenia będą zaprogramowane tak aby wytrzymały 4-5 dni jazdy, potem należy je doładować we własnym zakresie, niestety tam jest kabelek mini usb.

"We use GL300W/GL300MG tracking devices from Queclink. These small devices weigh only 93 grams and can run up to a week on a 5 minute interval.
We supply a 15 cm (bike packing size) mini-USB cable with each tracker, just in case a recharge during the event is needed. The tracker makes uses of any available cell network to transmit the location data."

A co z aplikacją? Będzie? W sklepie Google nie ma, ta na app.mrdp.pl mi się nie instaluje.

Marek