MRDP 2021

[Wilk]

Michał i to jest najlepsze rozwiązanie 
Ja bym zostawił taki wariant trasy jako JEDYNY. Zabawa z promami na takiej trasie jest nam zupełnie nie potrzebna.

Taka jest najbardziej naturalna i oczywista wersja. I dlatego była na wszystkich poprzednich edycjach, prom jak piszesz to zawsze są komplikacje i jak się da to lepiej ich unikać; może się zepsuć, obsługa może zabalować w niedzielę itd. Tutaj ten prom to jak rozumiem wynika tylko z chęci pewnego skrócenia trasy, ale to jest na tyle nieznaczne (12km), że nie wiem czy to nie będzie skórka za wyprawkę 

Ale wybór jak najbardziej może być - trasa Wigora przy granicy jest naprawdę fajna, jechałem kiedyś tamtędy do Czeremchy, szczególnie wrażenie robi gigantyczny terminal naftowy na zupełnym zadupiu, też omija się nieprzyjemny kawałek DK19 na Sarnaki. Po prostu niech zawodnicy sami zdecydują - czy wolą prom i 12km mniej, czy jazdę przez Siemiatycze i 12km więcej. Będąc tam w godzinach pracy promu wybrałbym prom, ale to różnie może być, kto jak się wyrobi.

[MaciekK]

Ja tak teraz liczę i mnie to wszystko jedno, bo przed poniedziałkiem tam nie dojadę

[Wilk]

Ja tak teraz liczę i mnie to wszystko jedno, bo przed poniedziałkiem tam nie dojadę

W poniedziałek to prawie wszyscy tam będą, tyle że najszybsi jeszcze w godzinach gdy prom nie będzie chodzić. A jak ktoś do 20 w poniedziałek tam nie dojedzie to już jego szanse na ukończenie MRDP będą raczej iluzoryczne 

[zly-sze]

Niekoniecznie najszybsi. Przy strategii niespania pierwszej nocy prom jest zamknięty dla tych co jadą ze średnią 17-25 km/h. I tyle o ile spanie można zrobić po stronie Mielnika, to jak coś pójdzie nie tak przy szukaniu kwatery, drugi brzeg Bugu jest niedostępny, a tam jest właśnie sporo kwater.

[gkjanek]

Mam pytanie czy ktoś będzie chciał jechać 2 nocki bez spania. Bo to dla takich osób będzie mega problem. Wiadomo nie liczę na odpowiedź bo taktyka tajemnica.

[Wilk]

Mam pytanie czy ktoś będzie chciał jechać 2 nocki bez spania. Bo to dla takich osób będzie mega problem.

Dlaczego ma być problem?
To tylko kwestia ustalenia sensownego objazdu promu, zawsze musi być taka opcja na godziny zamknięcia promu. Przecież nie może być tak, że ktoś będzie musiał czekać ileś godzin na otwarcie promu.

Dlatego proponuję jako alternatywną drogę dla osób co będą tam w godzinach, gdy prom będzie zamknięty starą wersję trasy przez Siemiatycze - bo to jest najsensowniejszy kilometrowo objazd. A objazd powinien być tak zaplanowany by całość dystansu była jak najbliższa trasie bez objazdu.

[gkjanek]

Ja sam musiałem sprawdzić co to za prom. Bo nie pamiętalem promu na ścianie wschodniej. A tu psikus zmiana trasy. Myślałem że tylko trójmiasto i góry się zmieniły co do trasy z 2017

[Wigor]

Nie jest to jeszcze ostateczna wersja trasy, jest jeszcze budowa węzła Koleczkowo na S6 na Kaszubach, do 31 lipca miały być tam utrudnienia, ale patrząc po zaawansowaniu raczej nie wyrobią się w 2 tyg. Do tego budowa mostu w Kolbudach, tam też jest mały objazd, którego jeszcze nie uwzględniłem.


Oczywiście będzie oficjalny objazd promu w Mielniku wersją przez Siemiatycze, podobnie jak dla promu na Odrze jest objazd przez Krosno Odrzańskie.

Jest jeszcze wariant trasy 2km krótszy, gdzie z pierwotnego śladu skręca się na Mielnik przez Nurzec.


Zresztą jak popatrzy się na wyniki z 2017r. to tylko 4 czy 5 osób przejeżdżało przez Bug w nocy.
Co prawda było to spowodowane niedzielnym załamaniem  pogody i sporo uczestników poszło po prostu drugiej nocy spać.

[karolg]

Z ciekawostek - przez prom w Mielniku prowadzi również trasa Pachulskiego "Wschodu 2021" (zwanego częściej Wschodem 1400). Prom będzie tam na ~600 kilometrze, a też startujemy w sobotę 21.08. Ciekawe ile osób z obu maratonów się tam spotka 

[Wilk]

Z ciekawostek - przez prom w Mielniku prowadzi również trasa Pachulskiego "Wschodu 2021" (zwanego częściej Wschodem 1400). Prom będzie tam na ~600 kilometrze, a też startujemy w sobotę 21.08. Ciekawe ile osób z obu maratonów się tam spotka 

To jest dobre, prom w Mielniku na te parę dni będzie centrum polskiego ultra!

Oczywiście będzie oficjalny objazd promu w Mielniku wersją przez Siemiatycze, podobnie jak dla promu na Odrze jest objazd przez Krosno Odrzańskie.

Czyli jak rozumiem, tą starą wersją trasy przez Milejczyce? Bo to ma najwięcej sensu, jadąc przez most to już nie można odbijać na Czeremchę i dalej wzdłuż granicy - bo wtedy na most trzeba nadrobić aż ok. 35km, przez Milejczyce tylko 12km.

Jakby to tak miało być - to jak najbardziej OK. Ta droga przy samej białoruskiej granicy przez prom jest całkiem fajna, zupełnie puściutka, jest cerkiewka na trasie, jak mnie pamięć nie myli to dobre nawierzchnie, bez dziur, jedynie trochę odcinków z gruboziarnistym asfaltem. Do tego ciekawy kontrast dziewiczych niemal terenów i gigantycznego industrialu, bo w Adamowie jest przepompownia ropy z rurociągu Przyjaźń i stoją monstrualne zbiorniki na ropę. Tak więc jadąc w godzinach pracy promu - to ta opcja będzie lepsza, bo omija się dość wredny rejon mostu na Bugu i DK19 do Sarnaków, gdzie jest spory jak na te rejony podjazd, pokonywany w dużym ruchu. No i 12km mniej, też mniej górek, a sam prom klimatyczny.

[Mariobiker]

Ta droga przy samej białoruskiej granicy przez prom jest całkiem fajna, zupełnie puściutka, jest cerkiewka na trasie, jak mnie pamięć nie myli to dobre nawierzchnie, bez dziur, jedynie trochę odcinków z gruboziarnistym asfaltem.

Jeśli masz na myśli tą => https://goo.gl/maps/AmrzxrwuatUadTMA8
to niestety jej nie zobaczymy 

[Góral nizinny]

Tylko po co ten prom. Była o tym dyskusja cztery lata temu. Daniel forsował taki wariant, a większość była temu przeciwna. Prom to zawsze jakaś niewiadoma i niepotrzebne ryzyko. Z tego co pamiętam nie zawsze kursował, np. przy niskim stanie Bugu.

[Johnny_n]

Ja bym zostawił taki wariant trasy jako JEDYNY. Zabawa z promami na takiej trasie jest nam zupełnie nie potrzebna.

W pełni się zgadzam - ktoś się spóźni 10 minut i od razu z 10 godzin w plecy, albo całkiem spory objazd. Niech wszyscy maja równe szansę! 

[Mariobiker]

W pełni się zgadzam - ktoś się spóźni 10 minut i od razu z 10 godzin w plecy, albo całkiem spory objazd. Niech wszyscy maja równe szansę! 

Pamiętajmy  że Mielnik to nie jedyny "kwiatek" na trasie. Jest jeszcze prom w Połęcku 

[Johnny_n]

Pamiętajmy  że Mielnik to nie jedyny "kwiatek" na trasie. Jest jeszcze prom w Połęcku 

Na ZMRDP objeżdżaliśmy go przez Krosno Odrzańskie, bo wtedy nie działał. Ja bym przy tej wersji trasy pozostał. Pomijając równe szanse dla wszystkich - w Krośnie był fajny Hotel, gdzie nie tylko można się przespać, ale też serwują super śniadanka! Obiady oczywiście też.