MRDP 2021

[Wilk]

Tylko po co ten prom. Była o tym dyskusja cztery lata temu. Daniel forsował taki wariant, a większość była temu przeciwna. Prom to zawsze jakaś niewiadoma i niepotrzebne ryzyko. Z tego co pamiętam nie zawsze kursował, np. przy niskim stanie Bugu.

W Mielniku to nie ma obaw o stan wody, to drugi prom w Niemirowie jest z tego powodu regularnie zamykany, bo w złym miejscu przeprawę zrobiono.

Prom nie jest problemem - dopóki jest opcją, a nie przymusem. Zawodnik sam decyduje czy woli jechać dłuższą trasą po moście, czy krótszą z promem. Zarówno Połęcko jak i Mielnik - to są promy, gdzie jest co najmniej 95% szansy, że w ustalonych godzinach pracy będą działać. A drogi są przyjemniejsze do jazdy niż objazdy po mostach. Jak komuś prom nie pasuje - to przecież spokojnie może jechać objazdem nawet w dzień, tylko raczej nie ma chętnych do nadrabiania kilometrów, nie kojarzę by ktokolwiek omijał Połęcko za dnia na poprzednich edycjach. Do tego w Połęcku był fajny punkt wsparcia Tomka Ignasiaka, czekając chwilę na prom można sobie było ekstra odzipnąć, nawet mały basenik na kąpiel tam był

A gdyby z promów zrezygnować - to każdy musi dodać kolejne 30km więcej do dystansu maratonu, co o ponad godzinę wydłuży czas przejazdu trasy, a to ma pewne znaczenie w kontekście limitu

[Wigor]

Jeśli masz na myśli tą => https://goo.gl/maps/AmrzxrwuatUadTMA8
to niestety jej nie zobaczymy 

to jak najszybciej trzeba poprawić:)

Tylko po co ten prom. Była o tym dyskusja cztery lata temu. Daniel forsował taki wariant, a większość była temu przeciwna. Prom to zawsze jakaś niewiadoma i niepotrzebne ryzyko. Z tego co pamiętam nie zawsze kursował, np. przy niskim stanie Bugu.

Prom w Połęcku był od zawsze, a ten na Bugu był celowany pierwotnie w Niemirów, tylko tam brak asfaltowego dojazdu i kursuje różnie, Natomiast prom w Mielniku jest czynny praktycznie cały rok, tam jest odpowiednio głęboko

Ja bym zostawił taki wariant trasy jako JEDYNY. Zabawa z promami na takiej trasie jest nam zupełnie nie potrzebna.

W pełni się zgadzam - ktoś się spóźni 10 minut i od razu z 10 godzin w plecy, albo całkiem spory objazd. Niech wszyscy maja równe szansę! 

.

To już taki element odpowiedniej strategi, jedziesz szybko i zdążasz na prom w niedzielę lub sobie spokojnie odpoczywasz przed promem albo jedziesz na około, każdy ma takie same szanse na starcie na dotarcie do promu w godzinach kursowania.
przy spóźnieniu 10min to zawsze można objechać przez most niż kiblować 10h.

[Wigor]

To jeszcze wrzutka trasy po małych korektach wraz z 30PK, równiutkie 3200,0km

https://ridewithgps.com/routes/37035763?beta=false


Znakiem zapytania pozostaje jeszcze węzeł Koleczkowo na 50km trasy, do końca tygodnia się dowiem jakie tam są szanse na przejezdność rowerem.

[pirzu]

Znakiem zapytania pozostaje jeszcze węzeł Koleczkowo na 50km trasy, do końca tygodnia się dowiem jakie tam są szanse na przejezdność rowerem.

Byle ta przejezdność nie była taka jak na MRDP Zachód przed Zgorzelcem.

[Johnny_n]

...przy spóźnieniu 10min to zawsze można objechać przez most niż kiblować 10h.

No dokładnie, tylko może ustal precyzyjnie, jakim wariantem/wariantami możemy objechać, aby później kar nie było. 

[Damian]

propo przejezdności. Trasa jest 100% nawierzchnia utwardzona (szosa,bruki i płyty)? Czy też jakaś droga gruntowa może się trafić ?

[gkjanek]

W 2017 był kawałek przez las. Nie pamiętam w którym miejscu. Pięknie po ulewie się jechało do tego tarka poprzeczna. Tyle co tam mięsem rzucałem to bym się najad spokojnie na tydzień. Mam nadzieję że tego odcinak teraz nie ma.

[dodoelk]

Przed Bobrownikami jest już nowy dywanik, także tej tarki już nie będzie.

[Johnny_n]

Podbeskidzie, droga przez Szare - czemu akurat taka opcja? Osobiście proponuję drogę obok S1 (fajny podjazd), ewentualnie jak ma być trudno - przez Nieledwie, jak na ostatnim MRDP Góry. Droga przez Szare kończy się tak:

[Wigor]

Droga przez Szare to kultowy podjazd, teraz to tam ładne płyty są, w 2013r. to jeszcze stare kwadratowe otwory były.

[Dream Maker]

Teraz są nowe - okrągłe

[Wigor]

Znakiem zapytania pozostaje jeszcze węzeł Koleczkowo na 50km trasy, do końca tygodnia się dowiem jakie tam są szanse na przejezdność rowerem.

Byle ta przejezdność nie była taka jak na MRDP Zachód przed Zgorzelcem.

teraz to wygląda tak:

[Wigor]

propo przejezdności. Trasa jest 100% nawierzchnia utwardzona (szosa,bruki i płyty)? Czy też jakaś droga gruntowa może się trafić ?

Tak cala trasa jest po utwardzonych drogach, od gładkich asfaltów przez betonowe płyty gorsze lub lepsze po kocie łby.
Od poprzedniej edycji wiele km dróg zostało wyremontowanych, jest znacznie lepiej jak 4 lata temu.

[Johnny_n]

Droga przez Szare to kultowy podjazd, teraz to tam ładne płyty są, w 2013r. to jeszcze stare kwadratowe otwory były.

Mnie nie powala... Owszem, nachylenie jest, ale krótko i te płyty. Na szosę średni pomysł. 

[Johnny_n]

teraz to wygląda tak:

Może warto zabrać gravelowe koła?