MRDP 2021

[Wilk]

A jaki kolor Wilku dla kobiet proponujesz? Różowy ? 😁😉

To się rozumie samo przez się 
Na imprezach z monitoringiem Trackleaders panie są właśnie w różowym kolorze 

[Wigor]

Proponuję zmienić ten tekst na stronie, bo ktoś może uznać trasę za ostateczną, wgrać do urządzenia i zapomnieć. Nie każdy zagląda tu czy na FB.

Prezentujemy ostateczną wersję Trasy MRDP 2021 o długości 3200km, ze względu na ograniczenia w przekraczaniu granic całość trasy wiedzie na terenie Polski.

Informacja o zmianie trasy już została opublikowana na stronie

[Hipcia]

A jaki kolor Wilku dla kobiet proponujesz? Różowy ?

To się rozumie samo przez się 
Na imprezach z monitoringiem Trackleaders panie są właśnie w różowym kolorze 

Sam sobie weź różowy, jak go tak bardzo lubisz

#bojówkakoloruczarnego

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Niech nikogo nie zmyli mój awatar.

[RS]

...
#bojówkakoloruczarnego

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Niech nikogo nie zmyli mój awatar.

Podejrzewam, że jesteś kryptoróżowianką.
Na fotkach z RAP (mam wrażenie, że zdjęć w tamtym wątku ubyło, ale jeszcze nie drążyłem) - brzeg daszku czapki, strunowy woreczek (chyba marki IKEA) i pojemnik na jakieś tabsy (nie znam ich), można w mojej ułomnej, męskiej percepcji uznać za różowe.
Hipciokryzja!

[Wilk]

Sam sobie weź różowy, jak go tak bardzo lubisz

Ja za długo jeździłem wspólnie z Kotem, który uznaje tylko różowy  . Ale żeby trochę ożywić temat - można tu wrzucić fotkę Tomka Ignasiaka (organizatora punktu w Połęcku w 2017), który jeździ w kobiecej, różowej wersji stroju BBT. Tak więc to nie jest tak, ze jedynie panie uznają różowy 

#bojówkakoloruczarnego

Pozwolę sobie zauważyć, że średnio wiarygodna jesteś w tym proteście



No i jeszcze last but not least - w drugim najbardziej prestiżowym kolarskim wyścigu świata, czyli Giro d'Italia - lider wyścigu jedzie właśnie w różowej, a nie żółtej koszulce 

[RS]

Seksi rękawiczki...

Ja znowu ze wspominkami...
Kiedyś (początki MTB), kolor różowy i inne niemęskie akcenty (np. różowe świnki) były często stosowane w ściganckich maszynach i strojach facetów. Na zasadzie, nawet "różyk" nie przeszkodzi mi udowodnić...
Mój pierwszy rower górski (1989) też miał różowe wstawki.

[gkjanek]

Rękawice robocze olejo odporne. Tak się one nazywają w sklepie BHP. Sam będę miał takie 2 pary.

[rybadigital]

followmychallenge !!! jest wersja na android/ios ? coś w GPlay jest o takiej nazwie ale to jakby nie to .

[zly-sze]

DNS     


Niestety postanowiłem zrezygnować ze startu w MRDP. Dogłębna analiza wszystkich dłuższych startów i wycieczek w tym roku nie pozostawiają złudzeń, nie jestem w tym sezonie na to gotowy, start skończy się DNFem gdzieś w okolicy 1000km. Kila rzeczy mi się posypało i niestety nie odzyskałem nad nimi kontroli. To straszna porażka, ale nie ma co się oszukiwać. Liczę na to, że za 4 lata też będzie MRDP.


Btw. prawdziwy mężczyzna różu się nie boi.

[RS]

...Liczę na to, że za 4 lata też będzie MRDP...

Jeśli będzie utrzymany system czteroletni bez wprowadzenia jakiegoś unikatowego akcentu (oprócz kultowych problemów ze strojami), to zostanie wyparty przez inne imprezy.
Minęło już parę lat od momentu jak pisałem, że pojawią się terenowe i zimowe edycje znanych wyścigów.
Mamy już gravelowy BBT. Na zimową Carpatię nie liczę, ale coś na pewno się urodzi. Nie liczyłbym, że MRDP, to coś, co będzie trwać po wieczność.

Może jednak dasz radę spróbować? Potraktować to bardziej na luzie? Ja się nie ścigam, więc mogę pisać cokolwiek 
Powodzenia.

[zly-sze]

Potraktować to bardziej na luzie?

Ale ja to traktuje jak najbardziej na luzie. Problem w tym, że po prostu przez 1000km zagłodzę się tak, że nic już dalej nie pojadę. Nie przeskoczę tego, nie w tym roku.

[Wigor]

DNS     


Niestety postanowiłem zrezygnować ze startu w MRDP. Dogłębna analiza wszystkich dłuższych startów i wycieczek w tym roku nie pozostawiają złudzeń, nie jestem w tym sezonie na to gotowy, start skończy się DNFem gdzieś w okolicy 1000km. Kila rzeczy mi się posypało i niestety nie odzyskałem nad nimi kontroli. To straszna porażka, ale nie ma co się oszukiwać. Liczę na to, że za 4 lata też będzie MRDP.


Btw. prawdziwy mężczyzna różu się nie boi.

MRDP nie jedzie się szybko, MRDP jedzie się głową,jak dasz radę zrobić 1000km to i resztę też przejedziesz

[RS]

... Nie przeskoczę tego, nie w tym roku.

Ok, rozumiem.



Ale na pewno nie masz ochoty sprawdzić jak daleko zajedziesz?   


Sieknij to, stary. Pie...ol obawy. Jakie mogą być konsekwencje? Że się okaże, że nie dałeś rady? Większość z nas nie dałaby. Nikt rozsądny z Ciebie nie będzie drwił, a głupkami nie możesz się przejmować. Bez względu na wynik, zyskasz. Jak nie zadowolenie z wyniku, to wiedzę i doświadczenia.

ed.
Chyba się nie boisz, co?
 

[Hipcia]

Podejrzewam, że jesteś kryptoróżowianką.
Na fotkach z RAP (mam wrażenie, że zdjęć w tamtym wątku ubyło, ale jeszcze nie drążyłem) - brzeg daszku czapki, strunowy woreczek (chyba marki IKEA) i pojemnik na jakieś tabsy (nie znam ich), można w mojej ułomnej, męskiej percepcji uznać za różowe.
Hipciokryzja!

No, no. Nie moja wina, że Endura wypuściła tę kurtkę wówczas tylko w tym kolorze. Worki z Ikei mają kolor tożsamy z rozmiarem, ale w bagażu miałam wszystkie dostępne. Z daszkiem i pojemnikiem ciepło, ciepło, ale są czerwone

Ale skoro już padły odważne deklaracje o "niebaniu się różu przez prawdziwych mężczyzn" i pojawiła się Maglia Rosa, to chyba mamy zadecydowane: Daniel, wiesz, co z tym zrobić 

[Wilk]

No, no. Nie moja wina, że Endura wypuściła tę kurtkę wówczas tylko w tym kolorze.

Mów nam jeszcze 
Jedno założenie tak żarówiasto różowej kurtki to jest dożywotnia dyskwalifikacja z klubu #bojówkakoloruczarnego 

Prawdziwi członkowie tego klubu to wyglądają jak ja na MRDP 2017. I nie ma, że to w deszczu czy w nocy w ogóle niewidoczne na drodze, noblesse oblige