Autor Wątek: Słowacja - trzydniowa pętla dookoła Tatr  (Przeczytany 3235 razy)

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Domyślam się, że graniczy to z cudem :) , ale jakby ktoś chciał się wybrać jutro na Słowację na kilka dni to zapraszam. Wyruszam z Nowego Sącza koło południa, dalej przez góry do Szczawnicy, potem Słowacja (Słowacki Raj i Słowackie Tatry). pociąg (tlk) jest z Warszawy 6:15 w Krakowie koło 9. Dystanse bez szaleństw koło 100-120km, biorę namiot na wszelki wypadek dwójkę, dodatkowe 3 kg ale jakoś przeżyję :)
już trochę późno więc zostawiam nr: numer telefonu został wycięty na prośbę właściciela. Jeśli komuś z użytkowników będzie potrzebny (może ktoś będzie chciał gdzieś po drodze dołączyć?), to proszę o priva - aard

Offline Mężczyzna BikeTrips.pl

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Ożarów Mazowiecki
  • Na forum od: 08.05.2009
Witaj,
Ja mam 2 dni wolne i właśnie sobie wymyśliłem, żeby objechać Tatry (z Żywca do Żywca, bo mam dobre połączenie z DG). Według Google 325 km. Po drodze przekimam gdzieś w namiocie. Do Nowego Sącza niestety nie mam jak dojechać w sensownym czasie.

P.S.
Mam koncepcję i zaczątek serwisu www pomagającego rowerzystom w gorącej wodzie kąpanym w takich sytuacjach. Dodajesz propozycję wyjazdu i wszyscy potencjalnie zainteresowani otrzymują natychmiast powiadomienia ;) Domenka już wykupiona: cobiking.com ;) Pozdro.

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Wróciłem :) Z wyjazdu wyszła trzydniowa pętelka dookoła Tatr. Tak mi się podobało, że zachęcam każdego do podobnej wycieczki! Główne atrakcje to kilka fajnych podjazdów (m.in. Przehyba, Strbske Pleso, Kvacianskie Sedlo i Przeł. Knurowska), przełom Dunajca, widoki na Tatry, Pieniny i Gorce oraz downhill z Przehyby do Szczawnicy!

Jak ktoś chce może zerknąć: http://picasaweb.google.pl/m.piotrowski24/SOwacja?feat=directlink

Pozdrawiam, Marek

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Cytat: "arkadoo"
Aż ocieka wazeliną  


Jaką wazeliną, żelem! :mrgreen:

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Zjeżdżałem z Przehyby do Szczawnicy, tam rzeczywiście można poszaleć ! :D
A tu moje dookoła Tatr : http://vanhelsing.bikestats.pl/index.php?category=8639 ;)

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Hehe, cygańskie bachory przed Tatrzańską Kotliną, mnie goniły z kilometr ale specjalnie jechałem na tyle wolno, żeby myślały, że mają szansę mnie złapać. Przeżycie ciekawe:)

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
okolice Czorsztyna i Niedzicy to dla mnie najpiękniejsze rejony
ładne zdjęcia przy takich widokach same się robią! :D

Offline Mężczyzna BikeTrips.pl

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Ożarów Mazowiecki
  • Na forum od: 08.05.2009
Hej marcopiotrowski,
Wychodzi na to, że się minęliśmy na trasie gdzieś w okolicach Strbskego Plesa. Też jechałem tamtędy w niedzielę (w przeciwnym kierunku) i chyba mignęły mi takie czerwone sakwy przed oczami ;) Pozdrawiam, a fotki tutaj: http://www.biketrips.pl (link do galerii pod najnowszym newsem) :)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Cytat: "arkadoo"
Aż ocieka wazeliną :D

http://picasaweb.google.pl/m.piotrowski24/SOwacja?feat=directlink&fgl=true&pli=1#5477855684857629426

ładne okolice zwiedziłeś.... :P
btw, ostatnio się dowiedziałem, że waksmundzcy to najwięksi hultaje na podhalu  :mrgreen:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
No wiadomo, stworzeni po to , by cieszyć... :D


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
8)

marcopiotrowski, a skąd podjeżdżałeś na Przechybę ? Zrobili już tam asfalt do (prawie) końca czy dalej kamole są ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Pod koniec bardziej jest szuterek niż jakieś straszne kamienie.

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Cytat: "BikeTrips.pl"
Hej marcopiotrowski,
Wychodzi na to, że się minęliśmy na trasie gdzieś w okolicach Strbskego Plesa. Też jechałem tamtędy w niedzielę (w przeciwnym kierunku) i chyba mignęły mi takie czerwone sakwy przed oczami ;)

Na trasie minąłęm tylko jednego sakwiarza właśnie w niedzielę jak zjeżdżałem ze Strbskego Plesa, machnąłem mu na cześć i mi odmachnął :) może to byłeś Ty :)
Cytat: "Waxmund"
marcopiotrowski, a skąd podjeżdżałeś na Przechybę ? Zrobili już tam asfalt do (prawie) końca czy dalej kamole są ?

Końcówka podjazdu (ok trzysta metrów jazdy) to kamienie, ciężko się po nich jechało, szuterek był już na samej górze na wypłaszczeniu do schroniska.
Podjeżdżałem z Gołkowic oczywiście.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cytat: "transatlantyk"
stworzeni po to , by cieszyć... :D

zaprojektowani by cieszyć ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum