Autor Wątek: Problem z hamulcami po myciu  (Przeczytany 29879 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 16:50 »
Zmieniłem klocki na te "całkiem zniszczone", dokręciłem śrubkę i magicznie wszystko zaczęło działać prawidłowo. Dziękuję za pomoc w rozwiązaniu problemu :)

Patrząc na ten temat - to jakieś 2,5 godziny :-)
https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=22866.0
Nie wiem gdzie było napisane, że są bezobsługowe. Są proste w obsłudze (jeśli wie się jak je obsługiwać), ale raz na 1000 km coś trzeba podkręcić.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 16:52 »
Cierpliwości, do wiosny coś jeszcze strzeli  ;D

Offline Mężczyzna docent161

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: KWA ....
  • Na forum od: 06.05.2018
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 17:24 »
Lepiej jeszcze nie sprzedawaj BB7..  ;D

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 22:41 »
Te są tanie, fajnie działają i nie muszę kręcić tymi głupimi, łamiącymi się kółeczkami jak w BB7.
Udało mi się kółko stopić, ale połamać to raczej nie :P

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 22:52 »
Lepiej jeszcze nie sprzedawaj BB7..  ;D
Już dawno sprzedane.

Udało mi się kółko stopić, ale połamać to raczej nie :P
W BB7 MTN może nie tyle łamało mi się kółeczko, ale lekko kruszyło się na brzegach.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 23:04 »
A miałeś Avida, czy Avida z Aliexpress? Przejechałem na BB7 ponad 50 000 km i nie bardzo potrafię sobie wyobrazić kruszenia poliamidu zbrojonego włóknem szklanym od kręcenia śrubeczką na kulce w smarze.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 23:21 »
Może jakoś mało delikatnie obchodziłem się z tymi zaciskami. To było jakieś 8 lat temu, więc jeszcze w czasach, gdy nikt nie słyszał nawet o internecie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 23 Lis 2020, 23:40 »
Chyba u Ciebie nie było Internetu 8 lat temu ;D Ja już 25 lat temu oglądałem pornole w Internecie w pracy, istniała już Wirtualna Polska, komputery z Internetem były w czytelni na polibudzie.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 24 Lis 2020, 05:58 »
Piszcie, piszcie :)

Czytam wszystko, bo te hamulce najwyższej klasy, jadą do mnie z Chin ;)

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 25 Lis 2020, 19:47 »
Patrzę na tą najwyższą klasę i widzę cenę rzędu 100 - 120PLN za parę hamulców. Sorki, ale za takie pieniądze nie da rady kupić nawet najwyższej klasy V-ek, a co dopiero mechaniczno-hydraulicznych tarczówek.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 25 Lis 2020, 21:48 »
Hamulce faktycznie zaczęły działać, ale trzeba będzie dużo bardziej wkręcić śrubkę. Możliwe, że niestety ze względu na zakres wkręcania, nie będzie się dało uzyskać w pełni żywotności klocków - pojeździmy, zobaczymy.

Przy okazji wyjaśniła się chyba tajemnica czemu hamulce po rozgrzaniu zaczynały działać. Obstawiam, że płyn rozgrzewał się i zwiększał objętość - nie była to wcale kwestia starcia czegoś tłustego z klocków.
Patrzę na tą najwyższą klasę i widzę cenę rzędu 100 - 120PLN za parę hamulców. Sorki, ale za takie pieniądze nie da rady kupić nawet najwyższej klasy V-ek, a co dopiero mechaniczno-hydraulicznych tarczówek.
Teraz to nawet wysokiej jakości v-brake nie kupisz, poza tymi używanymi.

Zobacz ile kosztują hamulce hydrauliczne Shimano. Pierwsze z brzegu zacisk + przewody + klamka za 143 zł - a tu jeszcze zawarte są wszelkie podatki.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 26 Lis 2020, 01:09 »
Te 143 zł to za jeden hamulec BL-MT200 z klamką, bo par w tej cenie nie znalazłem. Dwa to już pod 3 stówy podchodzi, a i tak są to najniższe chyba hydrauliki od Shimano, więc też nie oczekiwałbym cudów. Tutaj masz parę zacisków za cenę jednego od Japończyków. To się nie może udać i liczenie na jakąkolwiek trwałość jest tu nie na miejscu moim zdaniem. Dobrze, że coś nie pękło gdzieś podczas dojazdu do skrzyżowania, bo byłaby bieda.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 26 Lis 2020, 01:21 »
143 zł za jeden zestaw, za 130 zł są jakieś Tektro w Decathlonie - nie szukałem najniższych cen. Po odliczeniu wartości klamek, przewodów i podatków cena zrobi się zbliżona.

Jaka będzie trwałość trudno ocenić. Nie jest to jakaś nowość, więc przypuszczam, że jednak powinny być w miarę dopracowane.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 26 Lis 2020, 07:35 »
Przy okazji wyjaśniła się chyba tajemnica czemu hamulce po rozgrzaniu zaczynały działać. Obstawiam, że płyn rozgrzewał się i zwiększał objętość - nie była to wcale kwestia starcia czegoś tłustego z klocków.
Sam płyn nie ma aż takiej rozszerzalnosci cieplnej. Ale pęcherzyk powietrza wyjaśniałby sprawę. Próbowałbym odpowietrzyć, a nuż... problemy się rozwiążą.
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Problem z hamulcami po myciu
« 26 Lis 2020, 08:05 »
Jakie hamulce, taki płyn hamulcowy.
Royal blood zauważalnie traci swoją objętość, ale tak dopiero w -10 st C.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum