Autor Wątek: MPP 2021  (Przeczytany 49889 razy)

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: MPP 2021
« 24 Sty 2022, 21:26 »
W pewnym zakresie tak. Tu mieliśmy przykład ludzi posiadających spore doświadczenie w jeździe z wsparciem. Tylko oni jeździli właściwie tylko w imprezach Janika, parę ładnych lat tylko w tym systemie. No i jak się zderzyli z systemem samowystarczalnym na który nałożyły się wymagające warunki pogodowe - to polegli z kretesem. Podejrzewam, że tu zabrakło przygotowania logistycznego, pewnie nie mieli dokładnej listy punktów, liczyli, że jakoś to będzie, do tego kryzys senny - i w efekcie byli ugotowani.

Czy żona/mąż w domu by coś tu zmienili? W zakresie noclegu coś by pomogli, ale spania pierwszej nocy to oni i tak nie zakładali.
To zależy od przedsiębiorczości osoby wspierającej :) Akurat, w Kaliszu zadanie nie jest trudne. Znalezienie hotelu nawet nad ranem i skierowanie tam pacjenta celem przemyślenia decyzji do rana, było w zasięgu dowolnej, zaangażowanej osoby, umiejącej sie posługiwać google maps. Nie tylko limit na MPP można zrobić na dwóch noclegach i rozklejanie się w Kaliszu jest co najmniej na wyrost. Ale do tego trzeba trzeźwej oceny sytuacji, i/lub wsparcia jak w tym przypadku opisanym przez Michała

W sumie tylko wsparcie psychologiczne na infolinii maratonu skłoniło mnie do dalszej jazdy. Wcale się nie dziwię, jak ktoś się wtedy wycofał.
Stąd mój wniosek, że takie wsparcie daje dużo, bo oprócz słów otuchy, dostajesz na tacy rozwiązanie które w kryzysie kosztuje masę energii. Zwykle trzeba się odbić od dziesięciu zamkniętych recepcji itp., ja na RTP szukałem noclegu siedząc w karczmie w Zabrzeży prawie 2h. W tym czasie zawodnik pokonuje 40km, zamiast siedzieć na tyłku i dzwonić. Ten dystans, to połowa drogi do Krakowa, więc wyobraźnia pracuje i psycha siada.

Cytuj
Restauracja okazała się hotelem, zamkniętym na noc. Pani która nam otworzyła była zaspana i zła, zrobiła nam herbatę i pogoniła... Na koniec wyszła z psem chyba po to żeby nas przestraszyć :P
Poziom mojego wkurwienia osiągnął apogeum... Byłem tak wściekły, że z nerwów trzęsły mi się ręce... Byłem zły na Jarka nie za to że się pomylił ale za to że nawet nie miał jaj żeby powiedzieć 'przepraszam panowie'.
To jest mega opowieść, ostatnie zdanie najlepiej pokazuje też jak nielogicznie ludzie myślą, będąc wyczerpanym. To jest poziom zbliżony do człowieka przy około dwóch promilach alko :) Dlatego tak nie lubię zmieniać planów na wyrypie, bo jak potem analizuję ścieżki którymi mój umysł podążał, to czasem nie wiem, czy się śmiać, czy co :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MPP 2021
« 24 Sty 2022, 22:21 »
To zależy od przedsiębiorczości osoby wspierającej :) Akurat, w Kaliszu zadanie nie jest trudne. Znalezienie hotelu nawet nad ranem i skierowanie tam pacjenta celem przemyślenia decyzji do rana, było w zasięgu dowolnej, zaangażowanej osoby, umiejącej sie posługiwać google maps. Nie tylko limit na MPP można zrobić na dwóch noclegach i rozklejanie się w Kaliszu jest co najmniej na wyrost. Ale do tego trzeba trzeźwej oceny sytuacji, i/lub wsparcia jak w tym przypadku opisanym przez Michała

IMO w Kaliszu to już było pozamiatane, bo dojechali tam wymarznięci, z zerową psychiką, myśląc tylko o pociągu i już nawet popas w 5-gwiazdkowym hotelu ze spa by ich do dalszej jazdy nie zmobilizował ;). Akurat tam w 2019 na tej trasie do Kalisza IMO pomoc z domu wiele by nie zmieniła, bo nocą na tym odcinku nic nie było poza kilkoma stacjami (raczej dość kiepskimi). Zmieniłby tylko nocleg, ale tego większość osób pierwszej nocy w ogóle nie bierze pod uwagę. I tu właśnie ma dużą przewagę wygody system z punktami, tam możesz w cieple pospać z godzinkę by się odmulić, podczas gdy samowystarczalnie masz tylko opcję przystanków, albo wzięcia noclegu (a to już kosztuje parę godzin, bo jak już płacisz to nie po to żeby w ciuchach się walnąć na godzinkę, tylko regenerujesz się mocniej).

I dlatego w tym komentarzu napisali, że to bardzo trudny maraton, bo przy takich temperaturach jak wtedy były by nocą coś pospać to już trzeba mieć porządny sprzęt, albo pozostają byle jakie drzemki na stacjach, gdzie stopień regeneracji jest bliski zeru.
Stąd mój wniosek, że takie wsparcie daje dużo, bo oprócz słów otuchy, dostajesz na tacy rozwiązanie które w kryzysie kosztuje masę energii. Zwykle trzeba się odbić od dziesięciu zamkniętych recepcji itp., ja na RTP szukałem noclegu siedząc w karczmie w Zabrzeży prawie 2h. W tym czasie zawodnik pokonuje 40km, zamiast siedzieć na tyłku i dzwonić. Ten dystans, to połowa drogi do Krakowa, więc wyobraźnia pracuje i psycha siada.

Ale to już zależy od sytuacji. Przy szukaniu noclegu, szczególnie w rejonie gdzie o to słabo - to taka pomoc sporo wnosi, ja na tym samym RTP w tym samym rejonie też zdrowo beknąłem przez brak noclegu i też pomoc z domu by mi wtedy wiele pomogła. Ale to jest inna sytuacja, to było 1000km w nogach przy fatalnej pogodzie, gdzie nie sposób było tego zaplanować i przewidzieć gdzie nocleg wypadnie. Też na ostatnim MRDP to widziałem, jak dojechałem do Międzylesia, ja z gościem przez telefon ileś czasu gadałem, potem po dojechaniu jeszcze z pół godziny się zeszło, bo truł strasznie. I jak dojechałem to był przekonany, że to kolejny zawodnik z Open, z którego żoną już długo konferował ;). A tamten dojechał na gotowe, rower miał na korytarzu w hotelu, ja musiałem go chować w piwnicy, gdzie się z 5min szło. Tam to rzeczywiście dawało sporo fory, tam żona wszystko gładko ustaliła. Ale to wymagało dużego zaangażowania osoby z domu, a także tego by taka osoba była solidnie ogarnięta internetowo-organizacyjnie, a na pewno nie każdy ma taką osobę pod ręką. Ja znam paru facetów jeżdżących ultra, gdzie ciężko o taką pomoc, bo żony traktują to jeżdżenie jak dopust boży i ostro stają kołkiem, ani myśląc pomagać, życie po prostu  :P

Ale już na trasie jak MPP możesz bardzo wiele rzeczy przewidzieć jak znasz realia i tutaj rola tej pomocy w domu spada, większe znaczenie ma dobre przygotowanie logistyki przed startem.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: MPP 2021
« 24 Sty 2022, 22:37 »
Ale już na trasie jak MPP możesz bardzo wiele rzeczy przewidzieć jak znasz realia i tutaj rola tej pomocy w domu spada, większe znaczenie ma dobre przygotowanie logistyki przed startem.
Tu pełna zgoda. Jak się dobrze przygotujesz, to przejedziesz sprawniej niż z punktami na których nie zawsze jest się po co zatrzymywać - a musisz. Ja kiedyś rozważałem BBT, to były czasy legendarnych scysji o nocleg na którymś punkcje (bodajże w Iłży). Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem, czy tam się da wziąć hotel, żeby tego uniknąć. Drugie co zrobiłem, to się puknąłem w głowę, że to be sensu i  z takim podejściem, trzeba się na MPP nastawić :) Ale relacje o tym, że MPP to hardcore, konieczność spania po przystankach, itp. słyszałem od kilku osób, które jeżdżą BBT w okolicach dwóch dób. Wyjście z tego komfortu posiadania wsparcia, jest jakąś umiejętnością, którą nie każdy posiada.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MPP 2021
« 24 Sty 2022, 23:07 »
Ale relacje o tym, że MPP to hardcore, konieczność spania po przystankach, itp. słyszałem od kilku osób, które jeżdżą BBT w okolicach dwóch dób. Wyjście z tego komfortu posiadania wsparcia, jest jakąś umiejętnością, którą nie każdy posiada.

I dokładnie tak jest, są osoby co świetnie sobie radzą w "zamkniętym" systemie jak na BBT, a boją się bardziej samodzielnej imprezy jak MPP, gdzie więcej zależy od umiejętności improwizowania i przygotowania logistycznego. Pomimo tego, że tak jak piszesz z tymi noclegami to na BBT bardzo różnie bywa, daje się nieźle trafić, a może być zupełna katastrofa, że nic nie pośpisz. I co najgorsze to często nie do przewidzenia jak to na danym punkcie będzie, ja w 2020 chciałem spać w Sandomierzu, a była porażka, komary i duży hałas, w Łańcucie też daleko od wypasu, większość ludzi spała po dwóch na jednym materacu. A znowu płacenie za nocleg na takim maratonie też nie bardzo podchodzi, bo jak płacisz wysokie wpisowe to chciałbyś skorzystać. A niestety o ile przy mniejszej liczbie ludzi i 500-600km, gdzie trwa to trochę ponad dobę ten system się sprawdza to przy maratonie na 400-500 osób trwającym 3 doby to już taki system nie wyrabia. I kończy się, że chcąc pojechać na maksa to i tak większość jedzenia bierzesz swojego, a nocleg lepiej jest samodzielnie kupić lub próbować przepychać drugą noc  ;)

Paradoksalnie system bez wsparcia jest mimo wszystko bardziej przewidywalny - i z jedzeniem i ze spaniem, ale wymaga pewnej wiedzy, doświadczenia, a także przełamania pewnych obaw, głównie psychicznej natury.

Offline Mężczyzna PATYN

  • Wiadomości: 41
  • Miasto: Smolec
  • Na forum od: 21.09.2021
Odp: MPP 2021
« 2 Lut 2022, 21:21 »
Na taki ciekawy akapit odnośnie zeszłorocznego maratonu natrafiłem na blogu Roberta Woźniaka:
Cytuj
Podchodzę do stolika jako piąty, za chwilę przy mnie Ktoś usiadł...był komplet.
Tyle, że...pięć osób siedziało w strojach kolarskich, jedna z nas była ubrana w cywilki.
Mężczyzna zachowywał się tak, jakby był częścią nas, rozmawiał z nami w sposób, jakby bardzo go interesowało to
w czym uczestniczymy. Pan głównie rozmawiał z paniami, bardzo aktywnie...jednej z nich nawet
podawał posiłek, picie...dziwny, ale super gość ( pomyślałem sobie ). Zwracał na siebie uwagę.
cały ten obraz mimo wszystko wydał mi się dziwny.

Następna przerwa po kilkudziesięciu przejechanych kilometrach również odbyła się na CPN- ie
koloru czerwonego. Obraz ten sam...ze zmianą kilku osób, ale na pewno w tym miejscu byłem ja,
jedna z tamtych Pań i...ten sam pan w cywilkach. mężczyzna tym razem pełnił trochę inną rolę...a mianowicie wyciągał z bagażnika samochodu suche ubranie dla jednej z uczestniczek bo jak wiadomo My wszyscy na trasie byliśmy przemoknięci do suchej nitki, a ciekawe było przecież to, że ulewa z prawdziwego zdarzenia była dopiero przed nami.

Jeszcze trzeci raz widziałem ich na trasie razem stojących w jednym miejscu w sytuacji, gdy ten Pan czule sprawował opiekę nad tą Panią, która...jak się domyślacie, jechała na "pusto", tak jak ja.

Nie do wiary XD Mi brat proponował żebym pod jego firmą zostawił niepotrzebne rzeczy. To mu powiedziałem że nie ma takiej opcji chociaż moje toboły ważył 12.4kg, A ludzie  takie rzeczy robią  heh

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: MPP 2021
« 10 Lut 2022, 20:12 »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MPP 2021
« 10 Lut 2022, 21:11 »
Filmik w dechę! :D
Z dużą przyjemnością się oglądało, dobrze to oddaje klimat tej imprezy, świetnie pokazuje radość ludzi na mecie i po co tak warto się mordować. MPP i MRDP to dla mnie najlepsze imprezy szosowe w kraju.

I to jest w nich ekstra, że duża trudność trasy powoduje, że nie ma tam tłumów, że jest na swój sposób kameralnie, że na tej mecie spotyka się prawie wszystkich co imprezę ukończyli. Bo przy 500 osobach na BBT czy aż 760 na liście startowej tegorocznej Wanogi - to część tego klimatu nieuchronnie ucieka, to już się robią z tych imprez molochy. I dlatego fajnie, że obie te imprezy trzymają poziom trudności, ich organizatorzy nie ulegają pokusie zrobienia łatwiejszej trasy, zmiany terminu na Łatwiejszy (w przypadku MPP) czy wydłużenia limitu.

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Łańcut/Ząbki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: MPP 2021
« 10 Lut 2022, 21:19 »
Obejrzałem z przyjemnością. Szczerze mówiąc trochę mi brakowało filmów z Waszych maratonów, a tu proszę, jest. Chętnie zobaczę tego typu relacje z innych imprez stowarzyszenia :)

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: MPP 2021
« 10 Lut 2022, 22:59 »
Bartek robi świetną robotę. Mam przeczucie, ze dopiero będziemy się jego filmami jarać. Zdecydowanie najlepsza oprawa foto-video na naszym podwórku.

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: MPP 2021
« 11 Lut 2022, 02:55 »
film bardzo dobry. Wiecej takich produkcji  :lol:
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Mężczyzna lukidra

  • Wiadomości: 231
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 08.05.2018
Odp: MPP 2021
« 12 Lut 2022, 10:42 »
"Kawał świetnej, zupełnie nikomu niepotrzebnej roboty" :D
Śwetnie jest powspominać chwile trudności, zwątpienia, jak i momenty radości i zadowolenia z siebie, że się dało radę :-)
Ps widzę że nie tylko ja jechałem bez skarpetek :)
Płaskie to nuda, górki to dopiero coś :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum