Autor Wątek: Kontuzja tyłka - co robić?  (Przeczytany 7841 razy)

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1287
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 24 Gru 2020, 20:58 »
A może tak zainwestuj parę groszy i udaj się po poradę do bikefitera?
Poza tym wszystko o czym piszesz wskazuje na złą pozycję na rowerze lub źle dobrane siodełko w stosunku do szerokości kości kulszowych.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka


Offline Mężczyzna Góral nizinny

  • Wiadomości: 390
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 02.10.2013
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 24 Gru 2020, 21:15 »
A może tak zainwestuj parę groszy i udaj się po poradę do bikefitera?
Poza tym wszystko o czym piszesz wskazuje na złą pozycję na rowerze lub źle dobrane siodełko w stosunku do szerokości kości kulszowych.
Można iść krok dalej i szukać już w rozmiarze ramy, geometrii.
200 km to nie jest długi dystans, nawet powielany przez tydzień czasu.
I najważniejsze, ciągle jesteś młodym człowiekiem :D
Za Dzikiej Róży zapachem idź na zawsze upojony wśród dróg -będzie clę wiódł...   K.I.Gałczyński

[img width=201 height=50]http://st66.static.bikestats.pl/u18136y2014v3.g

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1287
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 24 Gru 2020, 23:06 »
Masz rację, za długa rama, czyli zbyt rozciągnięta pozycja na rowerze, może powodować takie dolegliwości.
Poza tym to rzeczywiście żaden wiek na rower.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka


Offline Mężczyzna login

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 632
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 13.01.2012
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 25 Gru 2020, 10:53 »
czad: udało się uzyskać konkretną odpowiedź. Na forum. Wielkie dzięki.

Chociaż zdania są podzielone wiem, że nadal jestem młody ;)

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3042
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 25 Gru 2020, 12:03 »
Chociaż zdania są podzielone wiem, że nadal jestem młody ;)

Pośród żółwi i owszem. Dla ssaków to już grubo powyżej średniej.

Jeszcze jeden pomysł mam a'propos bólu nadgarstków - zastosuj drugą warstwę miękkiej owijki, zawsze jakieś wibracje pochłonie.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2854
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 26 Gru 2020, 15:09 »
Sporo gorsze przełożenie mocy, jak się mocno buja siedzenie. Im sztywniejszy układ tym optymalniej przekłada się siła z pedałów. Ja mam dobre porównanie szosy z fullem - to zupełnie inna liga, na fullu to ileś pary idzie w gwizdek.

Na fullu tak, ale przy amortyzowanej tylko sztycy to różnica chyba nie będzie duża?
Taka różnica  miałaby znaczenie u zawodowców gdzie liczy się każda sekunda, ale przy jeździe amatorskiej - jak ktoś ma z tyłkiem wielki kłopot - to myślę, że mógłby poeksperymentować z amortyzacją.

Amortyzacja sztycy i tak jest słabiutka, więc nie bardzo jest to sens stosować, wszelkie sprężynowe wynalazki to badziew, może coś takiego jak Thudbuster nieźle działa, ale to kosztem znacznej utraty sztywności.

W życiu nie ma nic za darmo ;)
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 26 Gru 2020, 17:26 »
Na fullu tak, ale przy amortyzowanej tylko sztycy to różnica chyba nie będzie duża?
Taka różnica  miałaby znaczenie u zawodowców gdzie liczy się każda sekunda, ale przy jeździe amatorskiej - jak ktoś ma z tyłkiem wielki kłopot - to myślę, że mógłby poeksperymentować z amortyzacją.
Ale amortyzacja w sztycy niewiele lub wręcz nic nie da w kontekście bólu siedzenia. Takie sztyce (poza pancernym Thudbusterem) są bardzo ułomne, rusza się to mocno i od samego ruszania tyłek też będzie się przycierać. To jest tylko bardzo kulawa amortyzacja. Zresztą to tak nie działa, że jak masz amortyzację i grube koła to nie masz problemów z siedzeniem, to tylko nieco może zredukować problem. Robiłem parę razy długie asfaltowe przerzuty na fullu (który ma pełną amortyzację z wyższej półki + amortyzację z szerokich opon) i ból siedzenia był porównywalny z tym na szosówce, decydujący jest tu styl jazdy na asfalcie + czas spędzony na siodełku.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1720
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 26 Gru 2020, 18:08 »
Mi się na ból dupy sprawdzało zawsze smarowanie i czasem ibuprom. Dystanse do dwóch dób. Raz w życiu jechałem prawdziwy wyscig wielodniowy. Czwartego dnia było totalne przesilenie i ledwo siedziałem na siodle. Piątego było już znacznie lepiej. Trzy dni później nie było żadnych objawów. Co ciekawe to samo było z obtartymi dłońmi, porzuciłem wtedy rekawiczki i od tej pory ich w zasadzie nie używam, bo nie ma po co. Miesiąc później MPP przejechałem zupełnie bez niczego. Ciekawe czy ta odporność skóry na obtarcia się utrzyma przez zimę.
EDIT: I Wilk ma rację co do amortyzacji, bo to nie są odbicia a obtarcia. A drętwienie to już poważny problem i trzeba się biegusiem do fittera z matą przejść, bo szkoda zdrowia na eksperymenty.
« Ostatnia zmiana: 26 Gru 2020, 18:18 MaciekK »

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 27 Gru 2020, 10:38 »
drętwienie to już poważny problem
Niekoniecznie poważny. To problem braku właściwego ukrwienia drętwiejącego miejsca. Żaden fitter nie pomoże jeśli przez x godzin utrzymamy niezmienną pozycję. Sądzę, że rowerzyści mający na rozkładzie długie jazdy odruchowo uczą się i używają jakiegoś rodzaju technik odciążających. Czy to zmian pozycji w siodełku, czynnego amortyzowania, zmian chwytów itp. W każdym razie ja tak mam  :wink: 
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1287
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 27 Gru 2020, 12:07 »
Bardzo ważne jest Siodełko, ja jeżdżę na Brooks B17 w trekkingu i C17 na szosie\gravelu bez żadnej pieluchy.
Wcześniej miałem siodła od Selle Royale i bolała mnie D.
Na długie trasy siodełko nie może być miękkie, ale, moim zdaniem, powinno mieć właściwości amortyzujące i być nieco śliskie, bo to wymusza drobne ruchy podczas jazdy.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1720
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 27 Gru 2020, 13:38 »
drętwienie to już poważny problem
Niekoniecznie poważny. To problem braku właściwego ukrwienia drętwiejącego miejsca. Żaden fitter nie pomoże jeśli przez x godzin utrzymamy niezmienną pozycję. Sądzę, że rowerzyści mający na rozkładzie długie jazdy odruchowo uczą się i używają jakiegoś rodzaju technik odciążających. Czy to zmian pozycji w siodełku, czynnego amortyzowania, zmian chwytów itp. W każdym razie ja tak mam  :wink:
Pisząc poważne mam na myśli konsekwencje niedokrwienia, zwłaszcza dłuższego. Fitter z matą dobierze bez pudła siodło tak, żeby nacisk był jedynie na kości kulszowe. Można też eksperymentować ale to już trzeba wziąć na klatę konsekwencje.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Kontuzja tyłka - co robić?
« 27 Gru 2020, 21:15 »
Bardzo ważne jest Siodełko, ja jeżdżę na Brooks B17 w trekkingu i C17 na szosie\gravelu bez żadnej pieluchy.
Wcześniej miałem siodła od Selle Royale i bolała mnie D.
Na długie trasy siodełko nie może być miękkie, ale, moim zdaniem, powinno mieć właściwości amortyzujące i być nieco śliskie, bo to wymusza drobne ruchy podczas jazdy.

Siodełko to jest czysto indywidualna sprawa. Na ultra są i ludzie na karbonowych deskach i na Brooksach i na kanapach. Rozmawiałem z takim zawodnikiem po BBT, zrobił tam czas koło 50h, a siodło miał jakiego by się babcia na holendrze nie powstydziła ;). Jemu po prostu nie podchodzą inne siodła, a takie jest dla niego OK. Ale jednak zdecydowanie dominują typowo sportowe siodełka, Brooksy to są popularne w środowisku sakwiarzy, na ultra to rzadkie przypadki.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum