Autor Wątek: Kolarze to buraki  (Przeczytany 23455 razy)

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Kolarze to buraki
« 17 Gru 2023, 15:48 »
Że mu się chciało

Ciężko ocenić co tu się podziało, ale mnie kiedyś pomogło samodzielne ruszenie do kabiny kierowcy, gdy ten się ze mną kłócił stojąc przed środkowymi drzwiami.
"Skoro Pan nie potrafi, to sam poprowadzę" I pyk, pobiegł do swojej nory i pojechał bez słowa  8)

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Kolarze to buraki
« 17 Gru 2023, 16:09 »
Ciężko ocenić co tu się podziało

Sytuacja bardzo czytelna, nie wiem czego nie rozumiesz. Gostek chciał jechać z rowerem, ale nie pojechał, bo regulamin tego zabrania i strasznie go to zbulwersowało. Podziwiam opanowanie kierowcy. Mam znajomego kierowcę, który w takiej sytuacji by wstał i wyrzucił rowerzystę za drzwi.

p.s.
Kiedyś w górach pękła mi obręcz. Pojawiłem się na przystanku PKS z rowerem bez opony, na samej, pogiętej obręczy. Kierowca zobaczył mnie i powiedział: "Zwykle nie przewozimy rowerów, ale pana zabiorę"

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Kolarze to buraki
« 17 Gru 2023, 16:20 »
Sytuacja bardzo czytelna, nie wiem czego nie rozumiesz. Gostek chciał jechać z rowerem, ale nie pojechał, bo regulamin tego zabrania i strasznie go to zbulwersowało

No właśnie wygląda, że chyba przyszedł z zażaleniem po czasie, tak jakby go ten autobus gdzieś minął nie zatrzymując się na przystanku - dlatego pytam o jakiś szerszy obraz...

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Kolarze to buraki
« 17 Gru 2023, 16:29 »
No właśnie wygląda, że chyba przyszedł z zażaleniem po czasie

Ze strony epoznan.pl:
Cytuj
Pasażer chciał wejść do autobusu z rowerem, ale pan Kamil przypomniał mu, że regulamin jaki obowiązuje w TPBus zakazuje przewożenia rowerów - Mężczyzna po moim upomnieniu wysiadł z autobusu, najpierw udawał, że ma zepsutą dętkę w rowerze, co było nieprawdą, ponieważ dogonił mnie na rowerze, w międzyczasie pokazywał mi środkowy palec i już na Junikowie wszedł do autobusu i awanturował się - wyjaśnił w rozmowie z epoznan.pl pan Kamil, który również dysponuje nagraniem z zajścia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum