I Border of Belgium.
+ jakieś maratony na orientację
U mnie:- piekny wschód 500 - mój debiut na tym maratonie.- brevet Charsznica 200 - koło komina.- Maraton podrożnika 500 - w końcu te bieszczady. - Małopolska 500 - jako jedyny uczestnik w edycji 2020 startowałem 2 razy ale ukończyłem raz (pierwsza edycja ze względów organizatorskich i pandemicznych była w 2 turach)- PTJ610 - tutaj nie wiem czy nie odpuszcze bo daleko mam. Ale dawno juz nie byłem w Świękitkach - ostatni raz w 2017/ A bardzo lubię klimat tego maratonu i świniaka z ogniska. I w zależności od przygotowania, odwagi i czasu: - MRDP A jak sie nie zdecyduję finalnie:- Tour De Pomorze- Piękny Zachód - tutaj jeszcze nie zapisany