VII KMT 7-8.08.2021

[wallace]

Wstyd przyznać,ale dla mojej wiedzy informatycznej, to jest ''czarna magia''

[Hipek]

Po lewej stronie na stronie, którą podał Borafu, klikasz "export GPX file" a potem "download GPX file". Zapisujesz plik i wrzucasz go na mapkę na Zalicz Gminę: na mapce pod "+" i "-", po lewej stronie, jest dodatkowy przycisk z ikonką drogi łączącej dwa punkty - klikasz go, wybierasz pobrany plik i samo się pokaże.

Oczywiście lepiej by było, gdybyś był już zalogowany na Zalicz Gminę, wtedy od razu będziesz widział, które to nowe gminy.

[Borafu]

Ewentualnie, po pobraniu pliku gpx możesz wejść na stronę https://photo.globalbus.info/jakagmina
Po lewej stronie na dole masz guzik "Przegladaj"
Klikasz go i wskazujesz plik pobrany z ridewithgps.com
Po wczytaniu pliku pokolorują Ci się zaliczone gminy, a najeżdżając na nie kursorem odczytasz ich nazwy.
Ta strona ma trochę bardziej precyzyjne granice gmin.

[zly-sze]

Wycofuję się z tego żula, faktycznie wyglądają jak Królowe/Królowie tylko z deczko spuchnięci 

[Wilk]

Nie no, wiesz... jakby tak patrzeć formalnie, to Superman... jest tylko "super". Nie pasuje do ultramaratończyka. Ale... życie nie zna próżni...

Ten Ultraman to jakaś kiepska, skośnooka podróbka porządnego bohatera jak Superman. On ma tylko specjalny kostium, a Superman po prostu sam jest stalowy 

No to ja już sobie wypraszam porównania do żuli ¯\_(ツ)_/¯

Porządnego menela poznaje się po opuchniętej i czerwonej twarzy, więc pewne podobieństwa są, choć źródło czerwoności i opuchnięcia trochę odmienne  Tak wyglądała Fiona Kolbinger na TCR 


Natomiast trzeba przyznać, że to za mało by się dostać do żulerskiej ekstraklasy, bo to już wymaga sinej twarzy 

[Hipek]

Wycofuję się z tego żula, faktycznie wyglądają jak Królowe/Królowie tylko z deczko spuchnięci

O ile jeszcze kol. Jacek ma bardzo niezachęcającą minę, o tyle prócz Hipci także Robert się uśmiecha na mecie (fun fact: nie wiedziałem, że on umie się uśmiechać; nigdy nie widziałem  ).

[Adamo]

Organizatorzy KMT,
Dziękuję za zorganizowanie tak wspaniałej imprezy! Czegoś takiego chciało by się przeżywać co weekend. Bardzo się zaangażowaliście - wielki szacunek!
Jak teraz wspominam - to dziękuję też uczestnikom maratonu - dzięki Wam ta impreza jest perełką wśród ultra.
Jeszcze raz dzięki i mam nadzieję do zobaczenia za rok!

[vito]

Ja także dzękuję za dobrą organizacje. Pozdrawiam

[Wilk]

A tutaj moja relacja z tegorocznego KMT:
http://wilk.bikestats.pl/1995174,Kornicki-Maraton-Turystyczny.html

[4gotten]

A tutaj moja relacja z tegorocznego KMT:
http://wilk.bikestats.pl/1995174,Kornicki-Maraton-Turystyczny.html

Te hałdy, o których piszesz to obwałowanie zbiornika odpadów powydobywczych "Żelazny Most". Średnio się mieszka w Rudnej w cieniu tych wałów.

[Fagetus]

Dokładnie, największy tego typu zbiornik w Europie. A będzie jeszcze większy bo kończą teraz dobudowywać tzw. Kwaterę Południową Pierwsze historycznie zbiorniki poflotacyjne były dużo mniejsze - jeden był np. na granicy lotniska Aeroklubu (nie ma po nim śladu), drugi - Gilów, tuż za Lubinem przy starej drodze 3, wysycha i zarasta. Przez środek idzie droga/ścieżka, czasem na góralu sobie tam przejeżdżam. Taka ciekawostka, w tych szlamach poflotacyjnych jest pół tablicy Mendelejewa, w tym b. cenne pierwiastki.

[4gotten]

Zawsze czuję się niezbyt pewnie jadąc obok tego zbiornika, tyle się człowiek filmów katastroficznych za młodu naoglądał 

[Elizium]

Mówisz, że nocą wyłażą stamtąd ludzie z sześcioma ramionami i jedzą rowerzystów?

[4gotten]

Raczej, że wały puszczą i lawina błota pochłonie całe miasteczko.
Te pierwiastki są przereklamowane   Jako dzieciak kapałem się nieraz w zbiorniku wodnym który powstał u podnóża hałdy z pobliskiej kopalni miedzi i nie świecę   

[Fagetus]

Nie jest tak źle. Znajomy lekarz (medycyny pracy) w młodości robił badania dzieci z Zagłębia Miedziowego na okoliczność metali ciężkich we krwi, no i konkluzja była taka że najgorzej było w okolicy Huty Legnica (najstarsza), potem Huty Głogów. W okolicach zbiornika (zbiorników) takich dodatków nie stwierdzono. Coś w tym jest, pamiętam że najbliższa okolica HML to była pustynia, nic tam nie chciało rosnąć, a w niektórych godzinach jadąc wzdłuż huty (główna droga do Jeleniej Góry i w Karkonosze) trzeba było szczelnie zamykać okna i wyłączać nawiew. Kolega z Legnicy jadąc tam rowerem wstrzymywał oddech i ogień Natomiast na Gilowie przyroda ma się doskonale, płoszyłem tam żurawie, coś tam po krzakach biega itd. Co do potencjalnego przerwania wałów to w Starym Zagłębiu Miedziowym w Iwinach w roku 1967 coś takiego się wydarzyło https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_przy_kopalni_miedzi_%E2%80%9EKonrad%E2%80%9D Jest wysoce prawdopodobne że ktoś z tamtej tragedii wnioski wyciągnął, Żelazny Most jest monitorowany jak ważny bank a może nawet lepiej...