Autor Wątek: Alfine 11 a klasyczne napędy  (Przeczytany 56181 razy)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3475
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 20 Lut 2024, 00:19 »
odebrałem dzisiaj rowery z serwisu i usłyszałem, że to była ostatnia chwila na wymianę oleju. Obydwie nasze piasty miały być już prawie zupełnie suche w środku

Mogę potwierdzić.

Dwa miesiące temu, po jakichś 2-4 tys. km (nie jestem w stanie określić, nieregularnie jeżdżę na tym rowerze tylko po mieście) zdecydowałem się na wymianę oleju (mocniejszym motywatorem niż zalecenia była kiepska kultura pracy). Oleju spłynęło około 5 ml, zalecane jest 25 (wlała się właściwa ilość więc nie było tak, że zgęstniał i nie chciał spłynąć). Wydaje mi się, że piasta była niedolana od nowości. Sądzę tak dlatego, że gdyby takie ilości oleju wyciekały, to całość była by dużo brudniejsza (pomyślnie, jak pobrudzony byłby napęd gdyby go taką ilością gęstego oleju przekładniowego nasmarować). Ale może jednak się mylę - za jakiś czas będę wymieniał znowu, to sobie sprawdzę.

Dodatkowo podciągnąłem łańcuch - nie sądziłem, że ta czynność w takim aż stopniu poprawi jakość jazdy, poprzednio odczuwana mułowatość w znacznym stopniu zniknęła.

Mimo zabiegów mam problem z okazjonalnym przeskakiwaniem na jednym, dość często użytkowanym biegu (przy manetce jakoś nie udało mi się tego wyregulować). Również na innym, lekkim również sporadycznie się to zdarza przy jeździe na stojąco pod górkę. Moje błędy w regulacji, czy zużycie (może wywołane zaniedbaniem ze względu na niedolanie oleju)? Kiedyś to rozbiorę, żeby sprawdzić

Tak czy siak, jeśli ktoś się zdecyduje na piastę Alfine, to może dobrze od razu sprawdzić, czy przypadkiem oleju jest właściwa ilość.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3475
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 11:46 »
Updejt: piasta (alfine 11) jeździ 3.5 roku, w tym momencie dwa biegi, często używane, nie działają - napęd przeskakuje przy pedałowaniu. Poza tym dwa inne przeskakują bardzo okazjonalnie. Z niewielką ekscytacją (bo jak będzie w środku kaszana to niewiele z tym zrobię, części zamienne są słabo dostępne)) będę się zabierał do remontu. Dam znać co i jak. Nie wiem ile ma zrobione, coś 3-5 tys. km

Z ingerencji w napęd dwa razy był napinany łańcuch (suport mimośrodowy), warto to kontrolować bo w przeciwieństwie do napędu z napinaczem naprawdę sporo pary idzie w gwizdek jak jest luźny.

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 11:51 »
Bardzo szybko padło szczególnie, że jakiś specjalnie ciężki nie jesteś.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Wilk

  • Wiadomości: 20314
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 12:11 »
Mało to zachęcające. A przecież zastosowanie idealne pod taki sprzęt, czyli jazda miejska

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 12:17 »

Oznacza, niezawodna jest inaczej:
Nie zawiodła - spełniła oczekiwania w postaci zasadnych obaw, które się potwierdziły.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 12:54 »
Kurde, nastraszyłeś mnie... ja zawsze staram się opierdzileić rower, gdy tego serwis miałby się zbliżać, a jeśli dobrze liczę, to mój 8x nexus ma już na liczniku dobre 7k.  ::)

Chyba muszę nie tylko zapasowy pasek trzymać w rezerwie, ale i koło.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4660
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 14:56 »
3-5 tys. km to bardzo mały dystans. Ja zwykły napęd w miejskim rowerze wymieniam co 2 lata, czyli około 8-9 tys. km. Koło raz na 10-15 lat.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1595
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Odp: Alfine 11 a klasyczne napędy
« 8 Sty 2025, 17:22 »
Coś nie tak. Może nie zmieniałeś oleju, albo Ci olej wyciekł i tego nie zauważyłeś.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum