<pomocy> Rower wyprawowy do 1700 zł

[Paul]

Witam  :!:

Chciałbym kupić dobry rower trekkingowy w cenie do 1700 zł   . Rower będzie służył do kilkudniowych wycieczek jak i dłuższych wypraw. Czy za tą cenę można kupić sprzęt dobrej jakości, będąc pewnym niezawodności ? Bardzo proszę Was o pomoc .

Mi 'wpadł w oko' rower Unibike Expedition (1649zł). Co myślicie o tym modelu

Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc  

Pozdrawiam  :!:

[tobiasz]

za ta kase unibike bedzie dobrym rozwiazaniem
przejzal bym rowniez oferte Krossa

kupujac unibika masz juz wszystko czego potrzebujesz: rower + akcesoria (blotniki, bagaznik, oswietlenie)

Unibike bedzie dobry

dodatkowym plusem (bardzo istonym) jest to, ze ten rower Ci sie podoba  :mrgreen:

pozdrawiam

[jablawut]

UNIBIKE to niezly pomysł. Ja za 1700 zł proponuję kellys axis. Bardzo solidny sprzęt, kola nie rozlecą sie na byle dziurze i co bardzo ważne:lekki.

Brakuje mu jednak tych wszystkich dodatkow o których mowi tobiasz. Ja bym sie jednak na te dodatki tak nie napalał. Pamiętaj, że co tanie to drogie i mogą byc albo liche, albo ciężkie. Przy 20km nie poczujesz rónicy, ale przy 100 juz pewnie tak. zostaw sobie kilogramy na ekwipunek. tu liczy sie kazdy kg

[ Dodano: Sro Maj 23, 2007 5:51 pm ]
jeśli chcesz jednak zmieścic się w calości w 1700 zl to polecam UNBIKE Viper. Kosztuje 1500. Jak dokupisz "akcesoria" to Cię wyjdzie 1700 i masznaprawdę super wehikół.

Ja bardziej preferuję jednak cross niż trekking

[Juliusz]

Nadszedł czas na pewne przedsezonowe zmiany w moim bicyklu. Na 100% standardzie przejechałem już około 6tyś, wiec wypada coś zmienić :mrgreen: . Do wymiany korba, może jeszcze nie katastrofalnie zużyta, ale brakuje przełożeń górskich (najmniejsza zębatka ma 28 zębów), myślałem także o kołach (pożegnanie z prądnicą w piaście i z solidnym 'biciem' w tylnym kole) .

Postanowiłem też trochę powalczyć z wagą, zamienić amortyzowaną sztycę podsiodłową na sztywną, może mostek, oraz ciężki amortyzator (suntour 4010, skok 63mm) wymienić na sztywny...  wyobrażam sobie, ze rower zmieni geometrie (zapewne 'siądzie' kilka cm)... próbował już ktoś takiej przekładki? Co o tym sądzicie?

[cinek]

Spróbuj ewentualnie z jakimś starym widelcem sztywnym. Nie tylko kierownica siądzie, ale kąt główki ramy i rury podsiodłowej zbliżą się trochę do pionu. To teoretycznie oznacza bardziej sportową, nerwową geometrię.
A zębatkę najmniejszą zmieniłem na 22 i przełożenia są ok. Muszę tylko pamiętać, że żeby zrzucić z 38>22, to z tyłu trzeba mieć łańcuch na drugiej albo lepiej trzeciej koronce (28 albo 24).

[filip]

Przez długi czas zastanawiałem się właśnie nad zmianą suntour 4010 na sztywny. W wakacje udało się kupić za nieduże pieniądze sztywny cromo od jakiegoś ketlera (widelec posiada nawet otwory na lowridera )

Rzecz jasna geometria się zmieniła. Jak cinek pisze stała się bardziej sportowa. Na tym mi akurat zależało. Co więcej, zrezygnowałem nawet z 2 podkładek pod mostek (a-head'y).

arkadoo kiedyś, gdzieś pisał, jakoby rower stanie się bardziej nerwowy. Przejeździłem całe wakacje na kurierce w wawie i świetnie się rower prowadził po zmianie.

Warto chyba spróbować. Koszt widelca to jakieś 50 zł więc ewentualnie dużej straty nie będzie. Jak się rower będzie zachowywał to trudno przewidzieć. Sprawa indywidualna: geometria ramy, "kąt wyprzedzenia" (tak się to fachowo nazywa?) widelca.

[Juliusz]

Hmm.. dzięki za odpowiedzi   .

Z racji tego, że moja rama jest na mnie za duża - za długa górna rura, to jestem ciekawy czy ta zmiana coś pomoże. Mostek w tym momencie mam ustawiony prawie pionowo. Miałem nadzieję, że pozycja będzie wygodniejsza, z racji dłuższej o 2cm rury sterowej widelca, choć i tak spodziewałem się znacznego obniżenia pozycji z racji krótszego widelca .

Nie zostaje nic innego jak przymierzyć widelec do roweru w serwisie   .

[dudi]

U mnie czeka cro-mo sztywny widelec do przetestowania jak się będzie zachowywał rower. Ale to sprawdzę dopiero, jak rower będzie już jeździł Ciekawi mnie efekt uzyskanej geometrii. Swoją drogą - są może dostępne sztywne widelce, które wysokością od osi do początku rury sterowej odpowiadają wysokością przeciętnego amortyzatora na 28"?

[Waxmund]

jak masz za długą górną rurę, to jak sobie przez zmianę widelca obniżysz wysokość kierownicy (może rura sterowa sztywnego jest dłuższa, ale biorąc pod uwagę całość, to kierownica będzie i tak niżej położona niż przy amortyzowanym), to tym bardziej będzie za duża rama, hm ?

[dudi]

ee, nie rozumiem co napisałeś:P

Pytanie dotyczyło wysokości widelca, bo sztywne są niższe (mierząc od osi koła do miejsca zetknięcia widelca z ramą) od amortyzowanych. Jakby były wysokości amortyzowanych, to wyeliminowałoby się zmianę kątów nachylenia ramy. Ale pewnie takich długich sztywniaków nie produkują

[Juliusz]

Bo Waxmund pisał do mnie dudi_ . Zdaję sobie z tego sprawę...właśnie tego się najbardziej obawiam.

Hmm... szkodnik wrzucił właśnie w okazjach allegro taką ramę : http://www.allegro.pl/item887485943_rama_scott_atacama_tange_double_butted_rarytas.html

Na razie kosztuje tyle co widelec.... co o niej myślicie?  

[Symfonian]

brat jak kupował felta to przy kupnie odrazu zmienił amortyzator na widelec karbonowy ma coś takiego http://allegro.pl/item886501980_widelec_karbonowy_szosowy_rdx_x_f05.html
karbon tłumi drgania większym stopniu niz alu, i jest zawsze lżejszy.

[Pawel90]

a jak z wytrzymałością takiego karbonowego widelca?

[Symfonian]

brat zrobił narazie na nim jakieś 3-4tyś km z przednim bagażnikiem i wszystko jest ok, myśl że wytrzymałość można porównać do alu

[Daniel]

A w Felcie oryginalnie był amortyzator? Wiesz może jaka była różnica pomiędzy wysokością amora i tego sztywniaka? Masz może jakieś zdjęcia roweru po wymianie?