Pozostawianie roweru samego przed sklepem

[GraweLova Marta]

A co wy sądzicie na takie polączenie? Mąż ma takie coś w motocyklu.
Myślę o takim czymś? Spanie pod namiotem np. Chyba że rozkrece przednie koło i schowam rower do namiotu. Ale to trochę kłopotliwe ale przynajmniej bezpieczne. Jakie jest wasze zdanie?

[Antracyt]

A co wy sądzicie na takie polączenie? Mąż ma takie coś w motocyklu.
Myślę o takim czymś? Spanie pod namiotem np. Chyba że rozkrece przednie koło i schowam rower do namiotu. Ale to trochę kłopotliwe ale przynajmniej bezpieczne. Jakie jest wasze zdanie?

Blokada tarczy z alarmem to ciekawy pomysł i powinien skutecznie zdemaskować i odstraszyć złodzieja. Ta żółta linka to taki przypominacz o założonej blokadzie na tarczę. zapina się ją z blokadą z jednej stronu a z drugiej mocuje na kierownicy żeby przez przypadek nie ruszyć.

[GraweLova Marta]

A co wy sądzicie na takie polączenie? Mąż ma takie coś w motocyklu.
Myślę o takim czymś? Spanie pod namiotem np. Chyba że rozkrece przednie koło i schowam rower do namiotu. Ale to trochę kłopotliwe ale przynajmniej bezpieczne. Jakie jest wasze zdanie?

Blokada tarczy z alarmem to ciekawy pomysł i powinien skutecznie zdemaskować i odstraszyć złodzieja. Ta żółta linka to taki przypominacz o założonej blokadzie na tarczę. zapina się ją z blokadą z jednej stronu a z drugiej mocuje na kierownicy żeby przez przypadek nie ruszyć.

Ale co o tym sądzisz? Dobry pomysł?

[jgkmarcin]

Rower można wziąć pod pachę, a motocykla raczej nie. Dlatego blokada tarczy w rowerze może być nieskuteczna

[GraweLova Marta]

Hej. To jakie zabezpieczenie będzie ok?
Kryptonite vs Abus?

[Antracyt]

Rower można wziąć pod pachę, a motocykla raczej nie. Dlatego blokada tarczy w rowerze może być nieskuteczna

Jeśli blokada jest z alarmem to nawet sam bym nie ruszał takiego roweru w obawie, że zacznie wyć.

Co innego mocowanie roweru tak by nikt nie odjechał, nie zabrał.

Ja stosuję dwie metody:
- lekka linka z zapięciem na szyfr na krótkie i szybkie sytuacje pod sklepem
- ciężki ulock na dłuższe sytuację lub ustronne miejsca.

[zly-sze]

- lekka linka z zapięciem na szyfr na krótkie i szybkie sytuacje pod sklepem
- ciężki ulock na dłuższe sytuację lub ustronne miejsca.

Też stosuję. Znam jeszcze dwie, zasłyszane, przeczytane etc.:
- Zapinasz kask wokół przedniej szprychy i widelca.
- Ustawiasz biegi na młynek.

[Borafu]

A jeśli masz V-brake to jeszcze rozpinasz hamulce (podobno działa lepiej w terenie pagórkowatym  )

[Antracyt]

- odkręcasz pedały lub siodełko itp.

[bzyk69]

A powiedzcie mi, jak sztycę zabezpieczyć?
Kupiłem sobie cane creeka, i nie chciałbym aby jakiś kumaty, przypadkowo przechodzący złodziej, zawinął mi ją jak akurat jestem w sklepie.
Na razie wymyśliłem sobie zacisk sztycy z torxem m5, zamiast szybkozamykaczem - ale obawiam się że to za mało. No bo jak będe miał pecha, to złodziej będzie miał w kieszeni komplet kluczy :-/

Może macie jakieś patenty na dobre antykradzieżowe zabezpieczenie sztycy...

[anu]

Zacisk antykradzieżowy ZEFAL Lock N´Roll. Musisz postawić rower na sztorc lub do góry nogami, żeby go zwolnić, co jest niemożliwe, kiedy jest rower jest przypięty, a i złodziej może nie znać patentu, będzie pewnie zaskoczony oporem. Najlepiej zamalować  ikony, zaznaczyć sobie dyskretnie jakimś zarysowaniem, żeby nie podpowiadać bardziej dociekliwym. Zaciski są i na sztycę i do kół, w dodatku nie są bardzo drogie. Wklejenie jakieś kulki w otwór śruby, zalanie jej czymś, żeby trzeba było jednak chwilę pogrzebać, żeby klucz wszedł. Dorobienie w jakimś warsztacie nietypowego zestawu -:śruba,klucz.

[Borafu]

Ja nie wierzę w istnienie takiego rozwiązania.
Jedyne co mi przychodzi skutecznego do głowy ty zniechęcanie przez obrzydzanie 
Dawno temu, kiedy trzymałem rower swój i córki w słabo zabezpieczonej piwnicy opryskałem swój rower (czerwono-niebieski) czarną farbą w sprayu. Opryskałem, nie pomalowałem. Rower był cały w różnej wielkości czarne kropki, tu i ówdzie rozmazane.
Córka kategorycznie się nie zgodziła na takie zabezpieczenie jej roweru.
Niedługo później mieliśmy włamanie do piwnicy i mój rower został nietknięty.

Inaczej mówiąc - jak twoja sztyca będzie obdrapana to nikt się do niej z torxem nie będzie dobierał.

[anu]

Albo dobranie odpowiedniej wysokości siodełka, zakręcenie, a następnie zniszczenie gniazda śruby, ze świadomością, że jak będzie trzeba coś zmienić, to trzeba będzie rozwiercić/piłować.

[zly-sze]

Inaczej mówiąc - jak twoja sztyca będzie obdrapana to nikt się do niej z torxem nie będzie dobierał.

Mam taki rower miejski, obdrapany, kupiony za 200zł. Jak jadę coś załatwić na mieście to nim i zostawiam nieprzypięty, niczym się nie przejmuję, bo jak mi go ukradną, to zwolni się miejsce na nowy rower.

Jakoś złodzieje go nie chcą...

Btw. ja się złodzieja uzbrojonego w zestaw narzędzi nie boję. I tak nie mam z nim żadnych szans. Ja się boję mało bystrego lokalesa, który zwietrzy deal życia w moim rowerze i w przypływie energii i głupoty mi po prostu go gwizdnie.

[skaut]

]
(...)

- Zapinasz kask wokół przedniej szprychy i widelca.
(...)

"Drogie Bravo Forum,
przeczytałem u Was, że należy zapiąć kask wokół przedniej szprychy.
Mam w swoim rowerze dużo szprych i nie wiem, która jest przednia
Stoję z tym rowerem i kaskiem w ręku pod sklepem i boję się, że mi sklep zamkną.
Pozdrawiam
Wasz Czytelnik"