Autor Wątek: Pozostawianie roweru samego przed sklepem  (Przeczytany 113604 razy)

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1693
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
gdy mam obawy, to w fuel-tanku, gdzie trymam telefon do sieci przytrzaskuję wystający kawałek zużytej chustki z glutem. Czasami jest pokrwawiona, pewnie działa jeszcze lepiej.

Nie znam się na zmyśle estetycznym złodziei rowerów, ale oryginalność pomysłu mi się podoba.
Te chusteczki produkujesz na bieżąco wedle potrzeby, czy wozisz jedną dyżurną?

Offline Mężczyzna liggy

  • Wiadomości: 621
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.10.2020
Myślę, że upuszcza sobie krew przed każdym sklepem.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Nie znam się na zmyśle estetycznym złodziei rowerów, ale oryginalność pomysłu mi się podoba.
Te chusteczki produkujesz na bieżąco wedle potrzeby, czy wozisz jedną dyżurną?

Oryginalność? A co masz w kieszeni np. kurtki? Bo ja zużytą chustkę, czasem kilka ;P Zimą śpik sam kapie, latem alergia...

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Przez tą izolację koron ową to ja nawet kataru nie miałem od marca. Pewnie musiałbym wozic zużyty papier toaletowy, więc pozostanę przy tej trytce hiplok.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Wszedłem do środka, zakupy zajęły mi minutę i piętnaście sekund ( pokazał to monitoring ) - a w tym czasie z zapiętej sakwy wyparował aparat fotograficzny.

Współczuję. A powiedz, złodziej tak dobrze losowo trafił czy przeleciał wszystkie sakwy i wziął co najlepsze?

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Kto wozi aparat w sakwie?! Przecież to (wstrząsy) dobiją mechanizm migawki 
Ja mam zawsze aparat przy sobie czyt. w plecaku.

... szybciej przychodzi mi na myśl pytanie, kto jeździ na wyprawę z plecakiem... 😏

(a aparat to najlepiej mieć przy sobie, przy pasie w kaburze/futerale 😋)

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Z tym psuciem migawki od wstrząsów to bujdy.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
... szybciej przychodzi mi na myśl pytanie, kto jeździ na wyprawę z plecakiem... 😏

Jeśli potrafisz zmusić swoje szpargały do lewitacji i podążania za Tobą, gdy zejdziesz z rowera, to można i bez plecaka...

A aparat przy pasie? Chyba wyglądałbym z profilu na pedobear'a  :icon_twisted: I jak z czymś takim chodzić pod górę? Jeśli już to wpinać  w ucho plecaka/kamizelki, choć to też niewygodne.

Offline Mężczyzna liggy

  • Wiadomości: 621
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.10.2020
Z tym psuciem migawki od wstrząsów to bujdy.
Zgadza się. Migawka jest odporna na wstrząsy, gorzej ze stabilizacją, czy to matrycy, czy soczewki w obiektywie, jeśli w stanie spoczynku nie jest zadokowana.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Zgadza się. Migawka jest odporna na wstrząsy

Zróbcie z MCSubi test i wrzućcie swoje aparaty do pralki w jakimś pokrowcu  :icon_twisted:

Bo dla mnie coś wiszące na zawiasach i mechaniczne nie będzie w stanie tolerować wstrząsów zbyt długo... Stabilizacji nie mam gdziekolwiek, więc się nie martwię.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Przez 10 lat nie takie rzeczy aparat przeszedł, połamały sie klapki, poobdzierała obudowa, a migawka i stabilizacja pracują wzorowo. Jak kolega napisał - mechanizmy są dokowane i póki aparat jest wyłaczony - można z nim robić naprawdę sporo. To nie czasy Zenita 12XP, gdzie co kilkanaście rolek trzeba błyo lecieć do serwisu na wymianę szmatki zwanej migawką.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1693
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
To nie czasy Zenita 12XP, gdzie co kilkanaście rolek trzeba błyo lecieć do serwisu na wymianę szmatki zwanej migawką.

O, a mój ma migawkę, tzn. szmatkę od nowego. Czyli jakieś 35 lat.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
A ja wymieniłem z 10, a miałem go od 1986 do 2001 r. Nawet optyk dawał rady typu "nie robić na 1/500 s", ale wystarczyło jakiekolwiek mocniejsze stuknięcie i juz wiedziałem, że moge nie dociągnąć do końca kasetki.

Offline Mężczyzna liggy

  • Wiadomości: 621
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.10.2020
A powiadali, że Zenitem można gwoździe wbijać... :roll:

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Do tego akurat sie nadawał, ale niezawodność nowych zenitów (czyli tych sprzed 45 lat i nowszych) to była katastrofa, nawet gniazdo statywu sie wykręcało.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum