Autor Wątek: Pękła mi rama...  (Przeczytany 4244 razy)

Offline boskimm

  • Wiadomości: 151
  • Miasto: Godzięcin
  • Na forum od: 03.06.2009
    • http://www.marcin-wloczega.blogspot.com
Pękła mi rama...
« 6 Cze 2010, 21:46 »
Cytat: "jasiomlc"
Cytat: "boskimm"
Ten mój to unibike.


Jaki model? Mógłbyś wrzucić fotkę tego pęknięcia?


Unibike Globetroter

Zdjęcie pierwsze, i drugie
nic nie muszę, mogę wszystko

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Pękła mi rama...
« 6 Cze 2010, 22:06 »
No nie wygląda to dobrze, jak rower się zachował w momencie pęknięcia?
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Pękła mi rama...
« 6 Cze 2010, 22:27 »
Zdjęcia jak z PinkBike :O

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Pękła mi rama...
« 6 Cze 2010, 22:42 »
Cytat: "boskimm"
co myślicie o tym

Stały hak przerzutki - przy alu to wada. Poza tym rzeczywiście podejrzanie tanio. Na wyprawę bym tego raczej nie kupił, ale do pracy - jak najbardziej :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Keto

  • Wiadomości: 329
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 10.06.2009
Pękła mi rama...
« 6 Cze 2010, 22:46 »
Sam jeżdżę na Globetroterze, model z 2009 r. i po obejrzeniu fotek aż mnie zmroziło. Mam nadzieję, że to tylko pojedyczy przypadek a nie jakaś czarna seria.
Pozdr.
Keto
             


Offline boskimm

  • Wiadomości: 151
  • Miasto: Godzięcin
  • Na forum od: 03.06.2009
    • http://www.marcin-wloczega.blogspot.com
Pękła mi rama...
« 6 Cze 2010, 23:23 »
Cytat: "Daniel"
No nie wygląda to dobrze, jak rower się zachował w momencie pęknięcia?


Moment pęknięcia przegapiłem, czułem że rower dziwnie się prowadzi jak by tył nie do końca słuchał przodu... no i amortyzacja się zwiększyła, bo koła się rozchodziły i jakoś tak pływać zaczął.

Keto mój model jest z 2006r więc nie powinieneś się obawiać-chyba;)

Postanowiłem kupić jakąś holenderkę za 3-4 stówki, bo roweru potrzebuję na 'już' i nie będę miał czasu by dopasowywać sprzęt do nowej ramy.
A na wycieczkę wybieram się dopiero po zimie, więc sporo czasu by w coś poważniejszego się zaopatrzyć.
nic nie muszę, mogę wszystko

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Pękła mi rama...
« 7 Cze 2010, 09:51 »
Borafu - każdy materiał podlega zmęczeniu i ma prawo pęknąć. Dużo zależy od eksploatacji (np. jazda po bruku nie służy), dużo zależy od jakości materiału. Można zwyczajnie mieć pecha i trafić na jakieś zmiany strukturalne w metalu i nic się na to nie poradzi. Przypuszczać tylko można, że najdroższe ramy są robione z najlepszych materiałów, gdzie takie uszkodzenia strukturalne nie powinny się zdarzyć :D


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Pękła mi rama...
« 7 Cze 2010, 12:54 »
Cytat: "transatlantyk"
Borafu - każdy materiał podlega zmęczeniu i ma prawo pęknąć. Dużo zależy od eksploatacji (np. jazda po bruku nie służy), dużo zależy od jakości materiału.

Ja to wszystko wiem, bo choć nie jestem z zawodu mechanikiem, to te sprawy nie są mi obce.
Nie zmienia to faktu, że kiedy widzę taką ramę to sobie myślę "ciekawe co się dzieje w mojej".

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
Pękła mi rama...
« 7 Cze 2010, 14:06 »
A tak swoja drogą czy to czasem nie jest  kolejna rama z tej stajni która pękła  forumowiczowi ??
Choć tak w sumie to trudno to nazwać peknieciem - ona sie poporostu złmała.  
Współczuje Ci bo sezon w pełni.
No ale jak kupujesz holendra to problem z głowy - podobno niezniszczalne sa :)
pozdr
 
Krzych

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Pękła mi rama...
« 7 Cze 2010, 20:16 »
48 kkm to dużo jak na ramę. Nie wychwalałbym stali, ona też pęka. Ramy Unibike wyglądają solidnie bez zbytniej dbałości o detale - średnia-niższa półka.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum