Mostu Uniwersyteckiego na małej w sumie rzece (Brdzie) w Bydgoszczy, który zbudowano za wielkie miliony z przepychem, bez chodnika, drogi rowerowej i zakazem jazdy rowerem, w międzyczasie pokłócono się siedem razy czy można mu nadać imię Lecha Kaczyńskiego, by po 7 latach go zamknąć bo grozi zawaleniem
Obowiązek jazdy drogą dla rowerów wynika z Konwencji Wiedeńskiej, nawet gdyby jakimś nieprawdopodobnym cudem dało radę zmienić polskie prawo w tym zakresie (co też jest IMO niemożliwe) - to przepisy Konwencji Wiedeńskiej jako umowy międzynarodowej podpisanej przez Polskę będą obowiązujące, bo mają prymat nad krajowym prawem. A zmiana samej Konwencji Wiedeńskiej - to już w ogóle karkołomne rozwiązanie, muszą się wszyscy sygnatariusze zgodzić na zmiany. Jednym słowem - temat zamknięty, nie ma najmniejszych szans na zmianę takiego podejścia, zresztą na mój stan wiedzy żaden kraj nie przejawia nawet odrobiny inicjatywy w tym temacie.
A co powiecie na takie https://maps.app.goo.gl/MiqSp36nhGcKCq2c6zakończenie (albo początek) drogi dla rowerów?(Z własnego doświadczenia)
(...)Dla kontrastu rzecz, która mnie osobiście przyprawia o gorzki uśmiech. Maniakalna wręcz obsesja budowy chodników, pomiędzy sąsiednimi wsiami. Efekt. Po kilku latach chodnik zarośnięty chwastami, bo niemal nikt go nie używa. Nikt już nie chodzi z buta pomiędzy wsiami a rowerem czasem tak. Jednak nie po chodniku, bo nie wolno i niewygodnie. Za mniejsze pieniądze można było wybudować asfaltowe pobocza z kolorowej masy. Wówczas komuś by to posłużyło.(...)
Cytat: piechucki w 19 Kwi 2021, 14:48A co powiecie na takie https://maps.app.goo.gl/MiqSp36nhGcKCq2c6zakończenie (albo początek) drogi dla rowerów?(Z własnego doświadczenia)To ta czerwona kostka? Wg wielu jest to właśnie kolor niezbywalnie przypisany do ścieżek.
Wszystkie rozwiązania zmuszające poprzez kolorki na nawierzchni do zwolnienia są u nas nieskuteczne. Jedynie fizyczne bariery i progi zwalniające - to działa, a i tak są cwaniacy, którzy mają terenowy wóz, więc ich to nie dotyczy.
Cytat: Dziadek w 19 Kwi 2021, 15:06Cytat: piechucki w 19 Kwi 2021, 14:48A co powiecie na takie https://maps.app.goo.gl/MiqSp36nhGcKCq2c6zakończenie (albo początek) drogi dla rowerów?(Z własnego doświadczenia)To ta czerwona kostka? Wg wielu jest to właśnie kolor niezbywalnie przypisany do ścieżek.Dziadek, żeby nie było żadnych wątpliwości >> moja fotaCytat: podjazdy w 19 Kwi 2021, 15:00Wszystkie rozwiązania zmuszające poprzez kolorki na nawierzchni do zwolnienia są u nas nieskuteczne. Jedynie fizyczne bariery i progi zwalniające - to działa, a i tak są cwaniacy, którzy mają terenowy wóz, więc ich to nie dotyczy.... i dlatego byłem w ciężkim szoku (było to już parę lat wstecz), gdy w Kopenhadze, w centrum miasta zobaczyłem na jednej ulicy cztery jezdnie oddzielone od siebie bardzo wysokimi krawężnikami - dwie wąskie dla samochodów (po jednej w każdym kierunku) i dwie, sporo szersze, dla rowerów (po jednej w każdym kierunku)
fota twoja , ale toż to w moim zamościu
co zrobić, gdy dojechałem do ... ściany
Michał ja nie wstawiam tutaj swoich relacji z wypraw bo boję się Twoich komentarzy,ktoś gdzieś napisał "WWL" i to skutecznie mnie blokuje
W obecnym myśleniu o projektowaniu dróg dla rowerów odchodzi się do ortodoksyjnego dążenia do tworzenia całkowicie oddzielonej infrastruktury.