Dookoła Łysogór

[cyniczny]

Cześć
Tydzień temu korzystając z ładnej pogody wybraliśmy się na krótką wycieczkę szosową dookoła Łysogór.
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji:

https://photos.app.goo.gl/esMGRSpnFazJhMWA7

[Połciu]

Miło pooglądać. Ze śladu widzę, że nie chciało wam się zjeżdżać  na skróty, Drogą Królewską do Nowej Słupi.
Fajnie, że chociaż mieliście trochę słońca, pomimo braku wiosny.

[cyniczny]

Dzięki, oj tak brak słońca tej wiosny mocno doskwiera.

Co do Drogi Królewskiej to z pieszych wycieczek pamiętam, że tam jest trochę kamulców, a mamy opony 28 i 30C, więc nie chcieliśmy ryzykować.

[Rowerownik]

O w Czechach byliście
https://pl.wikipedia.org/wiki/Je%C5%A1t%C4%9Bd_(g%C3%B3ra)#/media/Plik:Jested.jpg
Ładnie tam, czekam na bezdeszczowy weekend i mykam.
U nas dzisiaj cały dzień prażyło, w robocie wszyscy jak naćpani chodzili od słonka:)

[Wilk]

To jest klasyka, z Warszawy jedyne sensowne górki w dobrym zasięgu. A przy dojeździe samochodem to tym bardziej, bo po wybudowaniu nowej ekspresówki można tu dojechać w niecałe 2h ze stolicy. A i szosy w tym rejonie są bardzo przyzwoite, więc na szosówkach jeździ się bardzo przyzwoicie. A Święty Krzyż to i na realia polskich Beskidów wcale nie jest taki mały podjazd, prawie 300m przewyższenia w jednym kawałku.

[PABLO]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Je%C5%A1t%C4%9Bd_(g%C3%B3ra)#/media/Plik:Jested.jpg
Ładnie tam, czekam na bezdeszczowy weekend i mykam.

Straszne tam tłumy.

[Borafu]

Wygląda jakby ten rower miał koła 36-calowe