Autor Wątek: Koniec z jazdą "na gazetę".  (Przeczytany 11279 razy)

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2556
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Bo nie ma (i raczej nie będzie) takiego odważnego rządu co zaryzykuje pójście na wojnę z kierowcami. Podniesienie mandatów 10-krotnie to by ludzie ostro odczuli w kieszeniach i dotknęło by to milionów. I doskonale by zapamiętali tym co to by to wprowadzili i przy urnie wyborczej im za to podziękowali.
Podobno prace nad podwyższeniem kwot mandatów są w toku. Świetnie wpisuje się to w politykę państwa policyjnego, a przy okazji podreperuje budżet.
Nakupią dronów i będą łoić po parę tysięcy za najmniejsze przekroczenie linii ciągłej, bo to najłatwiej udowodnić.
A rowerzystami i tak nikt się nie będzie przejmował, skoro nawet policja nie ma pojęcia o ich prawach.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Bo nie ma (i raczej nie będzie) takiego odważnego rządu co zaryzykuje pójście na wojnę z kierowcami. Podniesienie mandatów 10-krotnie to by ludzie ostro odczuli w kieszeniach i dotknęło by to milionów. I doskonale by zapamiętali tym co to by to wprowadzili i przy urnie wyborczej im za to podziękowali.

To jest smutny efekt demokracji - coraz rzadziej się wprowadza potrzebne, ale trudne społecznie rozwiązania, czy reformy, czy przepisy. Z wielkim hukiem właśnie przegłosowano kolejne gigantyczne zadłużenie, przedstawiane oczywiście jako "wielkie pieniądze dla Polski" i tak działa cały współczesny świat. Zamiast budować zdrowe podwaliny gospodarki to się ją kredytuje coraz mocniej. I to jest ten sam mechanizm co w przypadku mandatów - nie ma chętnych do zaryzykowania gniewu społecznego, by wprowadzić istotny przepis. Naprawdę, gdyby państwo chciało - to byłoby w stanie bardzo poważnie ograniczyć przekraczanie prędkości co jest główną przyczyną wypadków śmiertelnych w Polsce. Ale żaden rząd, całkowicie niezależnie od kolorów partyjnych - nic nie robi w tym zakresie.

Ale tu nie ma co ryzykować, czy nie ryzykować gniewu. Społeczeństwo nie chce wysokich mandatów, społeczeństwo chce śmierci na drogach w imię wolności do prędkości. Władza wykonuje wolę ludu, koniec. Na drodze to widać bardzo dobrze. Kar nie będzie dopóty, dopóki w każdej rodzinie nie będzie kaleki.

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 8 Maj 2021, 06:29 »

Hans, bez obrazy, dawniej  oportunistów nie przestrzegających zasad nazywano " a'społecznymi ", dzisiaj jest większa potrzeba dostosowania się do obowiązujących praw i obowiązków wobec pandemii. A więc jak ich nazywać tych łamaczy prawa?
Podpowiedz.

Nie ma w słowniku kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie określić zachowanie tych ludzi.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3906
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 00:15 »
Sparaliżowało mnie to co tam przeczytałem...

Co tu takiego paraliżującego?
Ten kawałek
Cytuj
Śmiało można więc zakładać, że pomysł, który ma na celu poprawę bezpieczeństwa rowerzystów, w praktyce spowoduje jedynie zwiększenie frustracji u pozostałych uczestników ruchu, co bezsprzecznie przełoży się na nasilenie patologicznych zachowań, w tym właśnie wyprzedzania cyklistów "na gazetę". Scenariusz jest o tyle prawdopodobny, że obecnie policja nie ma przecież żadnych możliwości technicznych, by zmierzyć odległość między samochodem a rowerem. Oznacza to, że nowy przepis w praktyce pozostałby martwy i nie wniósł do drogowej rzeczywistości niczego poza złudnym poczuciem bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu.

- to dla mnie jest niestety prawdziwy. Po prostu realistyczna ocena sprawy, a nie życzeniowe myślenie, że przepisem da się zmienić wieloletnie przyzwyczajenia kierowców.

I warto też sobie zdawać, że taki przepis wywoła także inną reakcję - zwiększone ciśnienie na egzekwowanie jazdy po ścieżkach, a wśród tych nie brakuje mnóstwa badziewnych. Ciśnienie zarówno ze strony kierowców jak i policji.

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 772
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 09:35 »
Dokładnie tak - najpierw wzorowa infrastruktura, potem przepisy.

E... gadanie, które ma odsuwać w czasie zmiany niepopularne w danej grupie (np. kierowców samochodów). Nigdzie nie ma idealnej infrastruktury, wszędzie są dziury i jakoś nie ma problemów z wprowadzaniem przepisów, które docelowo poprawią bezpieczeństwo.

Gdyby ktoś się wybierał do Hiszpanii to od 11 maja trzeba zwolnić:
https://english.elpais.com/spanish_news/2021-05-11/in-bid-to-reduce-road-deaths-spain-rolls-out-30kmh-speed-limit-on-most-urban-streets.html
https://www.thelocal.es/20210419/reminder-why-you-will-soon-have-to-drive-at-30km-h-on-most-roads-in-spain/
https://www.thelocal.es/20210512/after-new-30km-h-limit-on-urban-roads-spain-plans-speed-drop-on-secondary-roads/

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 17:24 »
E... gadanie, które ma odsuwać w czasie zmiany niepopularne w danej grupie (np. kierowców samochodów). Nigdzie nie ma idealnej infrastruktury, wszędzie są dziury i jakoś nie ma problemów z wprowadzaniem przepisów, które docelowo poprawią bezpieczeństwo.
Dokładnie mam takie samo zdanie.
1. normalna droga, na przeciwnym pasie sznur samochodów ( standardowy korek ). Rowerzysta blokuje całkowicie ruch samochodowy - bo nie może być wyprzedzony z braku miejsca.
I tak właśnie powinno być. Jeżeli jedzie rowerzysta, a z przeciwka jadą samochody to powinien być zakaz wyprzedzania. Rowerzysta jest użytkownikiem drogi takim samym jak kierowca samochodu. Zatem wyprzedzanie "na trzeciego" powinno być całkowicie zabronione.
czy spotkają się z empatią kierowców ?
Problem empatii i samopoczucia kierowców nie ma tutaj znaczenia. Kierowca samochodu nie jest "właścicelem" drogi ani w żadnym przypadku nie jest lepszym/właściwym/dedykowanym użytkownikiem drogi. Jest jedynie jednym z użytkowników drogi.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 17:34 »
E... gadanie, które ma odsuwać w czasie zmiany niepopularne w danej grupie (np. kierowców samochodów). Nigdzie nie ma idealnej infrastruktury, wszędzie są dziury i jakoś nie ma problemów z wprowadzaniem przepisów, które docelowo poprawią bezpieczeństwo.
Dokładnie mam takie samo zdanie.

Tylko wiara, że zmiana przepisu, który jest powszechnie olewany na bardziej restrykcyjny coś zmieni w temacie - to dla mnie wiara w zielone ludziki. Bez zmiany infrastruktury oraz podejścia do egzekwowania przepisów będzie to co jest, bo wygoda jazdy zdecydowanie wygra, po prostu życie. Jak od 30 lat w tym kraju władze nie są w stanie wyegzekwować przestrzegania ograniczeń prędkości (które wyegzekwować sporo łatwiej niż odstęp od roweru), a których łamanie najmocniej wpływa na wielką liczbę ofiar śmiertelnych, to naprawdę wierzycie, że zmiana odstępu przy wyprzedzaniu roweru z 1m na 1,5m coś zmieni?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 17:49 »
Zmiana ta jest "krokiem w dobrą stronę".
Utrzymywanie przez lata przyzwolenia na zabijanie ludzi na drogach przez kierowców przekraczających szybkość to jest zupełnie inna sprawa. Ponieważ nie ma realnej woli politycznej aby tych kierowców sprawnie eliminować z ruchu, to można kontynuować absurdalną myśl, ze ograniczenia powinny być zniesione
.
Nie można warunkować wprowadzania zmian, likwidacją wszelkich obecnych patologii.

Zwiększenie dystansu do 1,5 m oznacza, ze nie można ominąć rowerzysty, zgodnie z przepisami, bez przekroczenia linii osi jezdni. Zatem nie można wykonać tego manewru w momencie, kiedy nadjeżdża inny pojazd samochodowy z przeciwka. I o to chodzi, bo w takich właśnie sytuacjach dochodzi do "wyprzedzania na gazetę". Sam zapis nie rozwiąże problemu ale grzech się unaoczni a sam zapis jest przejawem woli zmian w kierunku uznania, ze kierowca samochodu jest jednym z uczestników ruchu drogowego, a nie jego podmiotem.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 17:57 »
Zwiększenie dystansu do 1,5 m oznacza, ze nie można ominąć rowerzysty, zgodnie z przepisami, bez przekroczenia linii osi jezdni. Zatem nie można wykonać tego manewru w momencie, kiedy nadjeżdża inny pojazd samochodowy z przeciwka. I o to chodzi, bo w takich właśnie sytuacjach dochodzi do "wyprzedzania na gazetę".

Ale to i obecnie na wielu większych drogach ma to miejsce, szczególnie przy ciężkich pojazdach. Bo to one najczęściej się tego wykroczenia dopuszczają, bo wyhamowanie tira jest znacznie bardziej kłopotliwe niż osobówki. Do tego taki samochód jest sporo szerszy, więc mniej pasa mu zostaje do manewrów. Najbardziej niebezpiecznie jest na ruchliwych i dość wąskich krajówkach. Wtedy ruch z obu stron jest taki, że kierowcy uznają, że czekanie aż z naprzeciwka nie będzie ruchu nie ma sensu i pchają się na chama. Jedyną skuteczną metodą jest jazda środkiem pasa, bo wtedy już fizycznie się samochód nie zmieści, ale to jest mocno stresogenne dla rowerzysty, z reguły jest za to mocno wytrąbiany itd.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6716
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 19:23 »
Na ruchliwych i dość wąskich krajówkach jedyne rozwiązania to zakaz jazdy rowerem lub poszerzenie tych dróg. Żadna minimalna odległość ani rygorystyczne egzekwowanie przepisów nie spowoduja przecież, że sznur tirów będzie się turlał kilometrami za jednym rowerzystą.

Nowy przepis może moim zdaniem coś zmnienić na mniej ruchliwych drogach, gdzie co bardziej kulturalni kierowcy częściej przyhamują i wyprzedzą rowerzystę lewym pasem, kiedy ten się zwolni lub będzie lepiej widoczny. Przecież nie każdy kierowca musi być zasypany mandatami zanim zacznie się stosować do jakiegoś przepisu. Na piratów drogowych to oczywiście nie zadziała.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 914
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 20:11 »
Na ruchliwych i dość wąskich krajówkach
Kiedyś były szersze. Na krajówkach standardem były asfaltowe pobocza nagminnie wykorzystywane przez samochody do ustępowania drogi podczas wyprzedzania na trzeciego. Przyszło nowe i podczas remontów dróg pobocza znikały. Bardzo ich dzisiaj brakuje. Szczególnie nam, rowerzystom.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 20:58 »
Im bliżej TIR Cię mija, tym bardziej Cię popycha. Jak TIR Cię wyprzedza z dużym odstępem to nie daje tego podmuchu (nie)świeżości, więc trzeba się do niego przytulać zeby popchnął...  ::)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Koniec z jazdą "na gazetę".
« 13 Maj 2021, 21:27 »
W Niemczech w terenie niezabudowanym 2m. Jakoś korków od tirów i osobówek za rowerzystami nie ma
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum