Zdjęcie dnia z lat ubiegłych

[marg]

Gratuluję zdjęć! Mnie udało się raz ustrzelić ledwo kawałeczek ogona, a wielorybów wcale nie było tak mało. No i wrażenia faktycznie były.

Nie ma to jak spełniać marzenia z dzieciństwa Jeżdżąc na rowerze na dodatek

[Król Julian]

Się towarzystwo rozkręca.
Więc...
6 lipca doszedłem do wniosku, że na niemieckich, asfaltowych szlakach długodystansowych, można pawia z nudów puści

Oglądałem wioskę Laufas w N Norwegii, czyli jak żyli zanim odkryli gdyż ziemny, ropę, elektrownie... Czyli w czasie kiedy uczyliśmy ich jeść widelcem

Odwiedziłem wodospad Gooafoss, gdzie Islandczycy utopili symbole pogaństwa. Jak widziałem, nie wyłowili żadnych innych i obecnie gusłami się nie zajmują

[skaut]

8 lipca 2018 r. Rowerowy Maraton Wisła 1200 (Pierwsza edycja).
Na zdjęciach znany i lubiany forumowicz Olo

[wojtek]

Też 2018, byliśmy nad jeziorem Kaindy

[marg]

4 lata temu był jeden z najpiękniejszych mongolskich dni

[rufiano]

gdzieś pod mostem 9.07.20

[wojtek]

6 lat temu pojechaliśmy ze znajomymi Marysi nad Wartę


Trzy lata temu był dzień przegrzania, dogorywałem na świeżo wyasfaltowanym przystanku wdychając opary węglowodorów, a później zrobiło się przyjemniej i całkiem ładnie.

[marg]

8 lat temu:



Poranek z widokiem  na Hindukusz



Poszukiwanie jedzenia w Pamirze. Próba nr 1 - w sklepie herbatniki, przeterminowane soki, mleko skondensowane, alkohol...



Poszukiwanie jedzenia w Pamirze. Próba nr 2:

Jedyna knajpka w okolicy. Reklama nad wejściem prezentuje sporą różnorodność potraw. W środku... pustawo. Właściciel spogląda na nas zdziwiony.. "Co wy tu robicie? Chcecie coś zjeść??? A co chcecie zjeść?"
- "No, a co możemy zjeść?"
- "Hm, możecie... jajca! I gryczku! I kołbasu!  "
- "Dawaj wsio"
- "Wsio "
I zjedliśmy wsio.

[wojtek]

Epickiej opowieści pana Darka to bym z chęcią wysłuchał.

Poniżej bagażnik, który był w okolicach ze zdjęć Marzeny, a pękł gdzieś między Poznaniem a Bninem pod obciążeniem około 4 kilogramów. Od tego czasu nie jeżdżę rowerem w tamte okolice.


A to zrobione zostało rok później w drodze ze Śmiełowa do Pyzdr, wracaliśmy z Marysią z urodzin mojej siostry.

[rufiano]

colorado 11.07.20

sielanka na całego !

[marg]

Epickiej opowieści pana Darka to bym z chęcią wysłuchał.

Wojtek, mogę ci streścić: "k...wa"
 

[marg]

W Iszkaszim znalazłam jeszcze jednego



A od tego zdjęcia zaczął się fajny łańcuszek. Ta kobieta z maluchem na rękch podarowała nam bochen chleba, bo w sklepie nie uświadczysz (wszyscy pieką sami)...

[WujTom]

2 lata temu na Islandii nad jeziorem Þingvallavatn.


4 lata temu w Norwegii (zdjęcie wykonał jerrvix)

[wojtek]

A od tego zdjęcia zaczął się fajny łańcuszek. Ta kobieta z maluchem na rękch podarowała nam bochen chleba, bo w sklepie nie uświadczysz (wszyscy pieką sami)...

To można pociągnąć dalej, pani była zadowolona, że ktoś pamiętał.
2014


2015


I jeszcze od Marcysi z 2018 - https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=12862.msg415194#msg415194

[rufiano]

12.07.20
okolice ouray (co) , nazywanego szwajcarią ameryki