Autor Wątek: Kaczawy i Rudawy  (Przeczytany 845 razy)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Kaczawy i Rudawy
« 17 Maj 2021, 13:30 »
Pojechaliśmy na Pogórze Kaczawskie i w Rudawy Janowickie. Generalnie wg planu, ale całkowicie nieśpiesznie. Miało nas być więcej, ale ostatecznie na wycieczkę zdecydowała się czwórka KaBeeRowiczów. Plan był na trzy dni i to akurat udało się zrealizować.

Trasy - przynajmniej pierwsze dwa dni - pod gravela, około 2/3 każdego dnia to off, raczej w wersji przyjaznej dla tej nowej mody rowerowej, tylko ostatni dzień, z uwagi na konieczność skrócenia trasy (niestety, dopadła mnie praca i musiałem szybciej wracać do domu) to odwrotność wspomnianej tendencji. A szkoda, bo na trzeci dzień mieliśmy w planach single k. Wojcieszowa.

Generalnie wycieczka bardzo spoko, choć, gdyby ktoś jechał w/zaraz po deszczach (jak my pierwszego dnia), to trzeba nastawić się na ciut dużo wody na szlakach. Jechaliśmy w dwa gravele, dwa rowery mtb. Gravele przeszły na oponach 38c bez problemu... no, może poza zmasakrowanym (przez budowę S3) żółtym szlakiem pieszym z Kamiennej Góry w stronę Rzędzin... budowa zatrzymała część spływającej z góy wody, co rozmoczyło trasę. Samego podjazdu na Wielką Kopę też nie polecam - takie trochę pałowanie się pod górę bez sensu, a i zjazd w stronę Kolorowych Jeziorek średnio bezpieczny.

No ale generalnie Dolny Śląsk bajka. Lubię tam jeździć. Spaliśmy w agro. 35 - 60 zł za os.

Szczegóły (czyli opisy + zdjęcia) znajdziecie w linkach (inc. trasy, którymi jechaliśmy), jeśli oczywiście zechce Wam się kliknąć ;D

1) Kraina Wygasłych Wulkanów

2) Rudawy Janowickie

3) Zamki Dolnego Śląska
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Kaczawy i Rudawy
« 17 Maj 2021, 13:34 »
No ale generalnie Dolny Śląsk bajka. Lubię tam jeździć.
Chyba każdy lubi, czasami tylko o tym zapomina i wtedy pstryk - cały zestaw przypominajek od postów Rowerownika, przez zlot i teraz jeszcze to.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kaczawy i Rudawy
« 18 Maj 2021, 10:31 »
fajne Eli, może bym nawet to powtórzył co nieco.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Kaczawy i Rudawy
« 18 Maj 2021, 11:38 »
Ja się tam chętnie znowu wybiorę. Raz, że fajnie, a tych dróg przyjaznych jest sporo, a dwa, że mam jeszcze jakieś gminy do pozaliczania. No i te single... piękna sprawa, nawet na zapakowanym gravelu.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum