Z Kostrzynia na Śląsk

[maciek70]

Taką oto trasę sobie narysowałem:
https://www.komoot.com/tour/365904525?share_token=apgUdfgkECCfEjVveaWGhj1KOSvPFO9vJ8uP1T4IvhpRk3YXLK&ref=wtd

Planuję przejazd na ok. 3 dni.

Założenia:
1. Trasa ma być przejezdna
2. Ogólnie dużo zielonego na mapie czyli przejazd przez parki, wzdłuż rzek itp. Cieszenie się jazdą w pięknych okolicznościach przyrody. Asfalt z małym ruchem jak najbardziej ok.
3. Raczej bez typowego zwiedzania. Ciekawe widoki, wieża w pobliżu trasy, przejazd przez ładny rynek, urokliwy mostek przez rzekę - tego typu klimaty pożądane.
4. Fajne knajpki i kawiarnie - zawsze cel sam w sobie. Stąd miejsce startu i przejazd przez Międzyrzecz, bo inspiracją jest grecka tawerna i kawa po grecku, którą kiedyś tam piłem i która za mną chodzi.
5. Od Turawy do domu to już mniej więcej wiem jak.

Prośba o uwagi i propozycje od znawców. Jakieś fragmenty, które można pojechać lepiej, ciekawej? Jakieś knajpeczki w pobliżu trasy warte odwiedzenia? Segmenty, w które lepiej się nie pchać?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

[emes]

To jest bardzo fajna trasa. W lubuskim spodziewaj się wertepów a ścieżka rowerowa wzdłuż Baryczy chyba nie jest cała w asfalcie. Ale na to pewnie jesteś gotowy.

[maciek70]

Jadę takim usportowionym trekkingiem na oponach 42c. Wertepy i brak asfaltu ok, chciałbym tylko uniknąć np. głębokiego piachu na długim odcinku czy jakiegoś bagna zamiast drogi albo ścieżki.

[emes]

Spokojnie dasz radę. Spodziewaj się ubitych szutrów, bruków i dziur ale piachu i błota raczej nie