Jeździliśmy po góach [...]Filozofii w tym nie było za wiele
Nadrzędny jest styl podróżowania (filozofia podróżowania ...)
Ty już tu nie filozuj....
Bikepacking to nie tylko moda. Śpiwory, namioty i ubranie zrobiły się lżejsze i mniejsze. Dawniej, gdy używało się śpiworów syntetycznych i namiotów ważących 4 kg, trudno było jeździć bez sakw. Teraz jeśli używa się w miarę dużej podsiodłówki i koszyków na widelec, to zmieszczenie zakupów nie powinno być wielkim problemem.
Ciekawe, że często śmiejecie się ze stylu mieszanego. A ja właśnie go lubię. Używam trójkąta w ramie. Jest genialny. Lubię wrzucić objętości na przód, na kierownicę. Z tyłu użyć sakwy. Małe, duże, różnie. Zawsze nam w nich dużo miejsca. Zakupy się mieszczą.
Ciekawe, że często śmiejecie się ze stylu mieszanego.