Nowe krótkie spodenki na rower ? - Assos, Raso, Van Rysel (Decathlon) ?

[Diver]

Witam

Czeka mnie zakup nowych krótkich spodenek kolarskich na rower. Niestety większość oferty dostępna tylko przez internet, no może poza Decathlonem.
Którą z powyższych marek polecanie bardziej ? Kryteria to jakość pieluchy, trwałość i na 3 miejscu cena.

[worek_foliowy]

Moim zdaniem niektóre wkładki są w oczywisty sposób lepsze od innych. Niektóre spodenki mają tendencje do zjeżdżania, nie są to całkowicie subiektywne wrażenia Polecam Campagnolo i Castelli. Używałem kiedyś Nakamury i też były całkiem niezłe.

[Wilk]

Tak jak napisano to indywidualna sprawa.
Assos to już topowa półka, koło 1000zl za spodenki; większości osób powinien podejść, ma specjalny opatentowany typ wkładki, która po bokach nie ma szwów by rekompensować poruszanie się ciała w trakcie kręcenia. Ale to też nie jest tak, że jak się kupi spodenki z tej półki to problemy z siedzeniem cudownie znikają, Remek Siudziński np. Assosa używa, a miewał solidne problem z siedzeniem. Ale coś dobre spodenki wnoszą - lepsza jakość wkładki (więc i większa odporność na odparzenia), lepsze przyleganie do ciała (mniej się rusza) itd.; czyli jak to określa modne ostatnio sformułowanie marginal gains 

[4gotten]

Witam

Czeka mnie zakup nowych krótkich spodenek kolarskich na rower. Niestety większość oferty dostępna tylko przez internet, no może poza Dekatlonem.
Którą z powyższych marek polecanie bardziej ? Kryteria to jakość pieluchy, trwałość i na 3 miejscu cena.

Ja dorzuciłbym do tego Endurę. Od roku jeżdżę w ich spodenkach Pro SL, które wystepują z wkładką w trzech szerokościach, do tego są dwie długości nogawek do wyboru. Da zakupu przekonała mnie możliwość zwrotu spodenek w ciągu 90 dni od zakupu jeśli nie spełniły oczekiwań. Spodenki mają raczej sportowy krój, bardzo ściśle przylegają.
Wkładka to najważniejszy element spodenek. Jedne z najlepszych robi firma Elastic Interface, która dostarcza swoje wyroby właśnię dla Assos, Raso, Eroe, Gore czy też La Passione. To co różni te spodenki to krój, rodzaj materiału i ogólna jakoś wykonania.

[zly-sze]

Ja używam spodenek x-tiger z czerwoną wkładką z ali za 100zł, bardzo sobie chwalę. Zużywają się mniej więcej po 3-5 tyś. km.

[łatośłętka]

4gotten: Zaciekawiła mnie info, niestety 3/4 nie mają.

zly-:  Po 3 do 5 k zużywają się?

[zly-sze]

4gotten: Zaciekawiła mnie info, niestety 3/4 nie mają.

zly-:  Po 3 do 5 k zużywają się?

Tak, ale to skomplikowane. Dokładniej po jednej stronie robi się we wkładce taki ubytek. Wydaje się, że to ukształtowanie mojej miednicy to powoduje, a być może zła pozycja na rowerze. Nie tylko te spodenki załatwiłem. Dodałem przy prawym pedale dodatkowy dystans, zobaczymy czy wpłynie to na zużycie wkładki, na pewno jest wygodniej.

[4gotten]

Do zakupu przekonała mnie możliwość zwrotu spodenek w ciągu 90 dni od zakupu jeśli nie spełniły oczekiwań.

Nieużywanych zapomniałeś dodać.

Nie, nie zapomniałem. Swoją drogą, masz inne doświadczenia z tymi spodenkami czy tylko tak piszesz?

[Gerwazy]

Witam

Czeka mnie zakup nowych krótkich spodenek kolarskich na rower. Niestety większość oferty dostępna tylko przez internet, no może poza Decathlonem.
Którą z powyższych marek polecanie bardziej ? Kryteria to jakość pieluchy, trwałość i na 3 miejscu cena.

IMO pojawiające się powyżej ogólne polecenia konkretnych marek IMO za bardzo Ci nie pomogą.
Każda większa firma robi kilka/kilkanaście modeli spodenek, które przeznaczone są do innych celów – w zależności od płci, stylu i intensywności jazdy, a nawet samej dyscypliny/specjalizacji (MTB, Szosa itp.).

IMO pierwszą rzeczą, na jaką musisz sobie odpowiedzieć to do czego mają służyć te spodenki.
Innych gatek będziesz szukać w przypadku chęci krótkich (max 2h) szybkich ustawek z lokalną koniną a innych, kiedy będziesz chciał z nich korzystać w trakcie ultra a jeszcze innych, kiedy będziesz je chciał założyć na wielodniową włóczęgę.

Z wymienionych przez Ciebie w tytule spodenek to od dobrych kilku sezonów jeżdżę w gatkach assosa.
Zaczynałem od prekursora Assos Mile S7 (mam je gdzieś od 2015 r.) – przejechałem w nich ca. 25-30tys. km i nadal dają radę. Nie są przetarte, pielucha jest jak najbardziej OK – służą mi teraz jako gatki na trenażer. Aktualnie używam właśnie Mile S7 (rocznik modelowy 2017 https://road.cc/content/review/222756-assos-tmilleshortss7) pomimo że nadal są świetne to Assos przy nich skrócił nogawki (w nowym modelu Mille GT wrócił do właściwej długości) – mi zdecydowanie bardziej pasowały te dłuższe. Te spodenki (Mille GT) znajdziesz za ca. 500zł.

Używam również tych spodenek assosa na długie dystanse – Assos Cento Evo (Wilk wspomina o tych „assosach za 1K PLN – na marginesie można złapać promocję i kupić je o 30% taniej) – i przy tym produkcie uważam, że absolutnie nie warto za niego tak przepłacać (piszę to mając na uwadze osobiste doświadczenia z tym produktem gdzie przed zakupem byłem przekonany, że te gatki będą właśnie tym »świętym graalem«)) – nie zrozum mnie źle – to są świetne spodenki, ale u mnie poczucie komfortu niczym nie odbiega od połowę tańszych Mille GT (ten model to taki „wół roboczy” w assosie) więc IMO nie warto po prostu przepłacać.

Pojawiająca się często opinia, że to wkładka i tylko wkładka robi robotę w sprawie wygody spodenek IMO jest sporą nadinterpretacją. W trakcie moich poszukiwań „najlepszych na świecie gatek kolarskich” nie mogłem nie spróbować spodenek Przemka Zawady reklamowanych jako „the best bibs in the world” (paru kolegów na forum je używa https://en.eroe.cc/worlds-best-bib-shorts-man). I, mimo że w nich została zastosowana najlepsza (na długie dystanse) wkladka Elastic Interface spodenki te mają swoje wady (kupiłem je jakieś 2-3 lata temu, więc może Przemek zastosował jakieś zmiany – są np. Teraz wersje z przedłużaną nogawką) nie są one najwygodniejszymi ("najlepszymi") spodenkami w jakich jeździłem. Jednakże biorąc pod uwagę cenę tych spodenek (440 zł) znajdują się one wysoko w moim osobistym rankingu cena/jakość.

Przed moją przygodą z assosem (używałem wcześniej spodenki Shimano, Cannondale i jakieś no-name marki – wszystkie wytrzymywały mi ca. Sezon, góra półtora -przecierały mi się) miałem parę gatek z Gore Bike Wear (i długie i krótkie). Gore robi świetne ciuchy (nie spotkałem się z żadnym ich produktem, który okazałby się bublem). W zeszłym sezonie wypuścili oni model C7 long distance (https://www.gorewear.com/eu/fi-en/long-distance-bib-shorts-mens-100438.html). Miałem przyjemność rozmawiać z 2 osobami, które używają tych spodenek i wypowiadali się w samych superlatywach. Tutaj trzeba mieć jednak na uwadze (jeżeli byłbyś z gatunku tych „większych” kolarzy), że seria C7 w Gore to seria „zawodnicza” i tym samym krój jest raczej z tych bardziej dopasowanych (mi osobiście bardziej odpowiada seria C5).

Co do przywoływanej przez 4gottena Endury Pro SL – to też słyszałem, że są to niezłe gatki. Ogólnie Endura robi ciuchy z bardzo korzystnym stosunkiem cena/jakość. Nie wiem czy osobiście kupiłbym te spodenki (jest to cena assosa Mile GT więc raczej nie) ale za to mógłbym wejść w ich system „podpinania” spodenek wewnętrznych z pieluchą do szortów bądź długich spodni – bliska mi osoba, korzysta z tego rozwiązania i jest zachwycona.

[sierra]

Jeśli jesteś klubowiczem BBT, to zamów u nich. Jeśli nie proponuję Crafta. Nie jest to najtańsze rozwiązanie ale myślę, że warto.

[Wilk]

Używam również tych spodenek assosa na długie dystanse – Assos Cento Evo (Wilk wspomina o tych „assosach za 1K PLN – na marginesie można złapać promocję i kupić je o 30% taniej) – i przy tym produkcie uważam, że absolutnie nie warto za niego tak przepłacać (piszę to mając na uwadze osobiste doświadczenia z tym produktem gdzie przed zakupem byłem przekonany, że te gatki będą właśnie tym »świętym graalem«)) – nie zrozum mnie źle – to są świetne spodenki, ale u mnie poczucie komfortu niczym nie odbiega od połowę tańszych Mille GT (ten model to taki „wół roboczy” w assosie) więc IMO nie warto po prostu przepłacać.

No właśnie, te produkty z najwyższej półki circa 1000zł to już często mocny marketing. Są świetnie uszyte, z najlepszych materiałów, ale to tak nie działa, że nagle uzyskujemy zupełny brak bólu siedzenia, w porównaniu z tymi za połowę tej ceny to już są różnice iluzoryczne, a różnica w cenie drastyczna.

Pojawiająca się często opinia, że to wkładka i tylko wkładka robi robotę w sprawie wygody spodenek IMO jest sporą nadinterpretacją. W trakcie moich poszukiwań „najlepszych na świecie gatek kolarskich” nie mogłem nie spróbować spodenek Przemka Zawady reklamowanych jako „the best bibs in the world” (paru kolegów na forum je używa https://en.eroe.cc/worlds-best-bib-shorts-man). I, mimo że w nich została zastosowana najlepsza (na długie dystanse) wkladka Elastic Interface spodenki te mają swoje wady (kupiłem je jakieś 2-3 lata temu, więc może Przemek zastosował jakieś zmiany – są np. Teraz wersje z przedłużaną nogawką) nie są one najwygodniejszymi ("najlepszymi") spodenkami w jakich jeździłem. Jednakże biorąc pod uwagę cenę tych spodenek (440 zł) znajdują się one wysoko w moim osobistym rankingu cena/jakość.

Dokładnie tak jest, to nie od samej wkładki wszystko zależy, tak samo jak problemy z siedzeniem nie od spodenek i samego siodła zależą, to się nakłada ileś czynników. W tym spodenkach Przemka Zawady wkładka jest fajna, ale coś z szyciem skopali, z przodu to uwiera bardziej niż inne modele, sporo osób na to zwracało uwagę; tak więc też realia za sloganem marketingowym o "najlepszych bibsach na świecie" nie za bardzo nadążają 

[PABLO]

Jeżeli chodzi o Assos Mile GT to warto wspomnieć, że wkładka składa się m.in. z dwóch niezależnych poduszek. Te poduszki nie są połączone ze sobą na sztywno. Mnie akurat przeszkadza jak zjeżdżają pomiędzy pośladki. Być może to kwestia niedopasowania lub niewłaściwego ustawienia roweru (podobno we wszystkich rozmiarach spodenek jest uniwersalna wkładka w tym samym rozmiarze).