Autor Wątek: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy  (Przeczytany 302247 razy)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 17:48 »
swego czasu tak myślałem nad kupnem benzynówki... ale co czytam ten wątek to mnie powstrzymuje skutecznie. tu wymieniane dysze, tamten ma dziurawy wężyk a inny z kolei za płytko go wkłada, temu coś pompka nie teges, inny ma problemy z kolorem płomienia, a jeszcze do tego uszczelki kaput. rany julek, toż to pół życia bym spędził nad tym ustrojstwem :D

nie ma to tamto, produkt reklamujecie pierwszorzędnie :D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 17:50 »
Ale ja to zawsze mówiłem, na wyprawach więcej razy usyfiłem sobie ręce sadzą niż naprawiając rower  :D

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 19:09 »
kupiłem bezołowiową, kuchenka mi się właśnie pali na balkonie. To jej pierwsze użycie, i pali trochę dziwnie. takimi zrywami, bardzo neispokojny ogień. Z czasem minie? Czy coś źle ustawiłem?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 19:10 »
Pewnie jest małe ciśnienie, podpompuj trochę  ;)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 19:13 »
w instrukcji było żeby podpompować 10-15 razy. W międzyczasie dorzuciłem jeszcze z 10 razy. Więcej? Można z tym pompowaniem przesadzić?
Poza tym, ogień był ładny całkiem, nie dymiło
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 19:38 »
Nie dymiło, bo benzyna była w stanie lotnym tak powinno właśnie być.
A ilość cykli pompowania zależy też od ilości benzyny w butelce, jak jest jej mało, to trzeba więcej podpompować, aby uzyskać własciwe ciśnienie.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 20:04 »
jak ocenić czy napompowałem za mało/za dużo? może się coś stać jeśli napompuje za dużo?

tak się paliło:


na filmiku nie słychać (ani nie widać zbytnio ;D) że się nierówno pali... a może się spinam za bardzo po prostu ;)
w trakcie kręcenia przykręcałem i rozkręcałem mocno zawór
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 20:06 »
Na mój gust ok jest. Jak masz siłę i ochotę to pompuj ile wlezie, o ile nie rozwalisz pompki ;)

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 20:20 »


jescze jedne wideo - plomien lekko lepszy. Nie wiem czy przez wolniejsze odkręcanie, czy przez któreś z kolei rozkręcanie dyszy i przewodu i czyszczenie raz jeszcze.
Zapraszam ===>

Offline Mężczyzna gagarin

  • Wiadomości: 1011
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 10.12.2010
Odp: kuchenka turystyczna
« 22 Cze 2012, 20:20 »
waxmund mi na początku też kuchenka prychała, gasła itp, ale po kilku próbach już wszystko działało prawidłowo. Musisz sam dojść do tego ile napompować i jak długo podgrzewać na początku. Warto pompować trochę więcej, czasem też podpompować w jak Ci się wydaje, że coś jest nie tak z ogniem. To co widać na filmie to tez może być wina wiatru.

A jeśli chodzi o problem boneya to ja też nie wiem co na to poradzić, ale tak to na pewno nie powinno wyglądać.
Jeżdżę aby jeść.


Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: kuchenka turystyczna
« 23 Cze 2012, 23:07 »
jescze jedne wideo - plomien lekko lepszy.

Temu lekko lepszemu płomieniowi bardzo daleko do ideału...
Takie spalanie wskazuje na niedostateczne ogrzanie benzyny w przewodzie (tym stalowym - który powinien być podgrzewany przez płomień palnika) - i wypływanie benzyny przez dyszę w sanie ciekłym, a nie - oparów po podgrzaniu.
Tylko co jest nie tak - ciężko stwierdzić.


Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 24 Cze 2012, 02:18 »
Waxmund - ja jak jest niewiele paliwa to i 40 razy machnę pompką, żeby nie było nierównej pracy. Ciśnienie jest kluczowe, bo sama benzyna Ci się nie podgrzeje wystarczająco, żeby być w fazie lotnej. Jak machniesz  30 razy  to nic się nie stanie, jak 60 też. Tylko sprawdź, czy masz nasmarowany tłoczek, bo jak nie, to szybko go zajedziesz.

BogdanOl - jak nie masz co pisać w tym wątku, to lepiej nie pisz, bo po co. A jak masz coś do tego, że "doradzałem", a nie odpisałem na temat,to napisz mi na privie, że jest temat "oczekujący", czasem są ważniejsze sprawy niż przeglądanie co chwilę forum, lub po prostu brak dostępu do internetu.

Boney - praca tej kuchenki jest po prostu... zerowa. Szczerze mówiąc nie wiem, o jaki drucik chodzi w wężyku, bo szczerze mówiąc ja takiego nie mam, ale mam też inną konstrukcję kuchenki. Tak jak pisze tomzoo, paliwo wylatuje Ci w postaci ciekłej, dlatego benzyna się pali, a nie spala. Ile razy pompujesz? Jak 10 razy, to za mało, napompuj z 30-40 razy i odpal. Druga sprawa, czy ten stan się utrzymuje długo? Jak palisz przez 5 minut, nie ma ani przez chwilę błękitnego płomienia? To jest ewidentnie zbyt niska temperatura. Czy uszczelki wszystkie dobrze trzymają? Czy masz przede wszystkim wszystkie uszczelki. Ta przy tłoku w miejscu wkręcania, w środku pompki na końcówce tłoka, ja mam jeszcze wmiejscu wkręcania wężyka do kuchenki, ale to trochę inny "patent". Tłoczek Ci się nie podnosi sam? Generalnie wszystko to możesz sprawdzić/ocenić w prosty sposób, pompujesz, nie palisz, czekasz 10 minut i odkręcasz pompkę, i czy słyszysz syczenie (wyrównywanie się ciśnień). A najlepiej pompuj DOKŁADNIE np 30 razy. Poczekaj 5 minut, odkręć pompkę, i musisz zapamiętać mniej więcej, jak dużo tam było powietrza. I taką samą próbę zrób np po 15 minutach. Jak ewidentnie mniej będzie powietrza, no to jest gdzieś problem z uszczelkami. Następne - nie łapie lewego zimnego powietrza? W okolicach łączenia wężyka i korpusu kuchenki. Albo tam, gdzie jest dysza, równo wkręciłeś?
Co do wielkości dysz, 37 to nie zawsze jest benzyna. Czasem jest 32. I chyba tak było w gravity. Ale jeśli to na pewno jest gravity II, to tam była faktycznie 37. Chociaż w Primus Outdoor workbook na 2009r. dla 3280 pisali o 35,37 i 40.  Zależy jakie masz dysze, ale do benzyny zawsze jest ta środkowa. Największa wartość jest dla gazu, najmneijsza dla ON, parafiny/nafty. Ale to nie powinno robić aż takich problemów. Skręć wszystko raz jeszcze dokładnie i sprawdź, czy nigdzie nie leci lewe powietrze. Mi na początku leciało, bo nie dokręciłem jednej nakrętki i miałem fałszywy dopływ. Tylko u mnie było widoczne "niebieszczenie się", i nagle gasło. A primusa używałem wcześniej i było okej, i zwątpiłem, czy to wada kuchenki, czy tylko ja jakoś magicznie się oduczyłem palić w tym. Jeśli wszystko będzie wskazywało, że jest okej.. No to naprawdę, tak jak radzi miki150, skontaktuj się z primusem. No i przeczytaj faq/help w instrukcji. Tylko znajdź taką troszkę bardziej rozszerzoną, a nie pół strony rysunek, drugie pół co jest czym :)

I na końcu olo - wymienne dysze są po to, żeby otrzymać jak najlepszy strumień mieszanki i przy tym spalanie. Optimus chyba ma jedną dyszę, bo one w zasadzie aż tak mocno, żeby uniemożliwić spalanie, nie różnią się. Więc masz chwilowego faworyta ;) Tego drucika, co to się go za płytko wsadza, w omni/multi i novej (?) nie ma. Zupełnie inna konstrukcja, bardziej przemyślana, no ale i droższa. A kolor płomienia i uszczelki, to tyczy się każdej kuchenki, czy gazowej, czy benzynowej, czy multi, czy nawet ruskiej kostki, ale ona to osobny temat ;)
Wszystko ma swoje plusy i minusy, nikt tak naprawdę nie każe nikomu kupować benzynówki, bo w gruncie rzeczy, małe gazowe są naprawdę fajne. No ale każdy wątek na jakiś temat przynosi negatywne opinie, albo pytania związane z eksploatacją. Ale podsumowując, masz rację, antyreklama solidna ;) Cieszę się, że nie mam problemów ze swoim primusem :P

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 24 Cze 2012, 17:17 »
napisałem do polskiego serwisu primusa i do samego primusa. ZObaczymy...
Chyba, że mieszka ktoś niedaleko Rudy Śląskiej i czuje się ogarnięty w temacie kuchenek PRIMUS to może by mi pokazał jak to rozpalić... być może poprostu brak mi umiejętności i nie udało mi się ani razu na 40prób rozpalić dobrze:D

oczywiście ja przywioze kuchenkę ;)
« Ostatnia zmiana: 24 Cze 2012, 17:46 boney »
Zapraszam ===>

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: kuchenka turystyczna
« 25 Cze 2012, 13:59 »
nikt?
Zapraszam ===>

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: kuchenka turystyczna
« 25 Cze 2012, 14:02 »
Rozpalanie kuchenki to nie aż taki kosmos, na pewno jest albo zepsuta albo źle coś złożyłeś.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum