Jednak ponieważ turystykę oraz moich partnerów w wyprawach traktuję poważnie, to wielką istotnością jest dla mnie pozytywna rekomendacja Jurek i Wuj Tom. Bez ich pozytywów tego wyboru bym nie dokonał.
... Jednak Wuj Tom napisał, że alkoholu nie używa. ...(jakie to są te plastikowe butelki?)
Przy dwóch to już taki garnek z litrem wody bedzie mocno niestabliny IMO.
Ano właśnie, miniaturyzacja postępuje. A w moim starym palniku (po 25 latach) pokrętło zaworu się rozpadło (było z jakiegoś plastiku). No i palnik do malutkich i lekkich nie należał. Zamówiłem takie coś. Wychodzi mi, że ten palniczek się razem z kartuszem do kubka zmieści.
Taki chińczyk to jest loteria. Czasami będzie działał, jak złoto, czasem coś padnie (uszczelnienie, sam zawór). Przynajmniej tak mówią opinie na necie.
nie chcę aby się wydało, że jestem krypto alkoholikiem
Lepiej nie bier wody rozmowanej bo i tak całą opędzlujesz na pierwszym biwaku
Ale klocek. 150% cięższa od mojej maszynki.
A co to masz za kubeczek. Szukam takiego metalowego ale, żeby dało się za uszy złapać zanim wrzątek ostygnie?