Autor Wątek: rower trekkingowy dla baby  (Przeczytany 4325 razy)

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 19:59 »
Wiem, wiem,  :wink: czytam te wątki w których podobne dylematy ale

co ma kupić kobieta - czytaj umiarkowanie techniczna, która NIE BĘdZIE SKŁADAĆ piast, hamulców i manetek ok?

Budżet do 2000zł.
Rower na wyprawę z sakwami 14 dni - z dala od cywilizacji, drogi szutrowe, polne, szosy.
Z powodu wymienionego wcześniej wolę  - baba - zainwestować w coś bardziej wytrzymałego aby zminimalizować ryzyko awarii.
Generalnie jeżdżę po terenie bardzo różnym i nie sądzę by w ogarnialnej przyszłości wyrobiłabym sobie zdolność do obłednych prędkości.
Co np. jest złego w takim rowerze?
http://www.unibike.pl/visiongts.html
albo http://www.kross.pl/rower/77-Trans_Pacific.html
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 674
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 20:20 »
http://www.unibike.pl/expeditionlds.html  (ew meska wersja) jeżeli Unibike i do 2 tys to ten. Z moich znajomych chyba ze 7 osób jeździ na tym modelu i nikt nie narzeka.
Co do Krossa Pacific to połączenie Deore z wolnobiegiem jest całkiem wesołe :) . Patrz na obręcze, piasty, napęd. Przerzutka jest w trekkingu najmniej istotnym elementem (co nie znaczy, że nieważnym) Z Krossa to http://www.kross.pl/rower/76-Trans_Alp.html  jest już całkiem przyzwoity. Jednak z tych dwu kupiłbym Unibika. Jakoś solidniej wygląda, przynajmniej te modele sprzed 2 czy 3 lat, które widziałem. Jeżeli nie chcesz sama składać wyposażenia (kupując wpierw jakiegoś "gołego" crossa), to Unibike ma wszystko, co potrzebne na wyprawę.

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 22:27 »
Waldic dobrze prawi - kilku użytkowników na forum ujeżdża na Unibikach aż miło. Były już w wielu krajach europy , afryki azji i diabli wiedzą gdzie jeszcze :)  Budżet masz sensowny więc to bedzie raczej najlepszy wybór. No chyba że dopuścisz do głosu myśl o używanym rowerku,  wtedy z tym budżetem  można wyrwać prawdziwe perełki.
pozdr
 
Krzych

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 22:31 »
mężczyzna namawia mnie na to
CROSS LINE 500 (CENTURION) lub Treka 7100
Centurion jest dla mnie zbyt "poziomy" - tj kierownica zbyt nisko, ale trek hm właściwie czemu nie (jak upoluję w cenie do 2tys) :wink:

Waldic a co wolnobieg? :oops:
Przyswoiłam, że obręcze waźne i szprychy ale które są do zaakceptowania???? Cholewka skąd wiedzieć, że są ok lub nie? Dlatego wrzucam konkretne modele co by właśnie ktoś skomentował. Sama to najwyżej ilość szprych mogę policzyć :lol:
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 22:34 »
xArEs - mogę zastanawiać się i polować na używkę jak już będę wiedziała konkretny model. Na razie to jestem zielona.

Pozdr
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 23:00 »
Cytat: "magfa"
mężczyzna namawia mnie na to
CROSS LINE 500 (CENTURION) lub Treka 7100
Centurion jest dla mnie zbyt "poziomy" - tj kierownica zbyt nisko, ale trek hm właściwie czemu nie (jak upoluję w cenie do 2tys) :wink:


centurion to typowy krosowy rower - będziesz musiała dokupić bagażniki , błotniki, oświetlenie....itp a Trek podobnie . To są fajne materiały wyjściowe do ciekawych przeróbek ale w pierwszym mailu napisałaś że nie chcesz  nic grzebać, przerabiać i kombinować....
Z używek to już trza pojechać dotknąć , obejrzeć, ocenić stan zużycia napędu , hamulców itp itd...czyli że jakąś wiedzę bicyklową trza już mieć
pozdr
 
Krzych

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
rower trekkingowy dla baby
« 15 Cze 2010, 23:54 »
Czytając Twoje wymagania widzę, że chcesz rower górki (HT). W tamtym segmencie szukaj. Może jakiś Ghost na osprzęcie klasy Alivio/ Deore?
Pierwszy z brzegu przykład (ale nie wiem, czy to współczesny model, nie mam czasu się wczytywać):
http://www.rower.com/archiwum.php?art=3128
Oczywiście "trza" by dołożyć bagażnik, ale to chyba nie jest problem? Znajdziesz kogoś, kto przykręci 4 śrubki? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 08:45 »
Cytat: "aard"
Czytając Twoje wymagania widzę, że chcesz rower górki (HT). W tamtym segmencie szukaj.


Tylko przy ortodoksyjnych "góralach"  trzeba sprawdzić  czy posiadają otwory pod bagażnik bo jak nie to już wtedy musi człowiek kombinować. Podobnie z hamulcami tarczowymi. Zaraz pojawi się głos że trzeba tylko mocowanie czy adapter dokupić - no ale trzeba to jednak zamówić, dokupić , zamontować, czasem coś przerobić  i przestana się z tego robić "4 śrubki do przykręcenia" :)  
Ja nadal uważam że treking starczy w końcu i po szosie ma jeździć.    

Cytuj
...Oczywiście "trza" by...


no to taka naleciałość po dziadku całe życie tak mówił no i silą rzeczy przeszło na mnie.
podobno to z gwary śląskiej :)
pozdr
 
Krzych

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 11:38 »
xArEs

Dziękuję za czytanie ze zrozumieniem :lol:.

NIE góralom. Primo to co napisałeś - czyli trudno je adaptować pod wyprawę, a ja nie chcę zostać małym majsterkowiczem rowerowym. To, że muszę go naprawić jak coś się zepsuje wystarczy. Mogę dać do serwisu co by go uzupełnili ale to już maximum. BABA jestem.

Secundo - miałam górala. Przysięgłam sobie po pierwszej jeździe na trekingu, że nigdy nie dam sobie wody z mózgu zrobić i ponownie przesadzić na górala. Amen. Posiadanie górala przez mnie na pewno, a i znane mi inne kobiety, kończy się NIE JEŻDŻENIEM na rowerze. Może na trekingu czy miejskim jadę jak ciężarna krowa ALE JADĘ. Maja W. nie jestem  :wink: i jak mam do wyboru godzina superszybko czy 4 h wolno - wybieram 4h. Wynik: i tak dalej dojadę.

Przemyślenia na dziś: Expedition lub globtroter z męską ramą unibike'a.
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 11:54 »
Cytat: "magfa"

Przemyślenia na dziś: Expedition lub globtroter z męską ramą unibike'a.


Jak Cie stać na Globtrotera to nawet lepiej bo osprzęt trochę lepszy jest....chociaż z drugiej strony  za różnicę w cenie dokupisz np: sakwy albo  namiot albo śpiwory  :)
wiem wiem ...zaczynam mieszać :)

postanowiłem namieszać Ci jeszcze bardziej :)

Jako ciekawostka z używanych.

http://allegro.pl/item1075827610_koga_miyata_deore_lx.html
pozdr
 
Krzych

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 12:46 »
Cytat: "magfa"

Przemyślenia na dziś: Expedition lub globtroter z męską ramą unibike'a.



Znajomy miał ostatnio globtrotera na wyjeździe na Ukrainę- oj kłopot był z nim przy pakowaniu do pociągu- duża bestia :lol:

Offline Mężczyzna Waldic

  • Wiadomości: 674
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 23.01.2010
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 13:54 »
Cytat: "magfa"
xArEs
Przemyślenia na dziś: Expedition lub globtroter z męską ramą unibike'a.

IMHO bierz Expedition (chyba, że kierownica ci nie odpowiada, ale pewnie w sklepie wymienią jakby co), a za różnicę 1000 zł kup sakwy i pojedź w jakieś fajne miejsce :)

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 14:46 »
OT
Cytat: "magfa"
BABA jestem.

No iiii .... ?  :roll:

Cytuj
Posiadanie górala przez mnie na pewno, a i znane mi inne kobiety, kończy się NIE JEŻDŻENIEM na rowerze

Ja za to na wszystkich wyprawach (prócz pierwszej) byłam na "góralu" i była to dla mnie najbardziej wygodna pozycja (dopóki nie odkryłam baranka- ale to już inna historia), nie wyobrażam sobie jeździć w pozycji prawie wyprostowanej- moim zdaniem to jest dobre, ale na miasto.

Cytuj
Maja W. nie jestem

Ja tym bardziej ;)

EOT

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 15:19 »
Anja - kiedy piszę "baba jestem" to odwołuję się do stereotypu, bo mi on pasuje ok :oops: ? Mało pasjonująca się technicznymi szczegółami, słabsza fizycznie (dokręcę śrubkę ale słabiej), skłonniejsza do wyłożenia forsy aby dostać coś z gwarancją. Bardziej wytrzymała, ale wolniejsza i słabsza w pedałowaniu.
Większość z facetów tak to rozumie. A to faceci się pasjonują technicznymi gadżetami więc to oni mi tu odpowiedzą. Tak zakładam :wink:

Są oczywiście kobiety, które są mocniejsze niż standardowy facet, dynamiczne w jeździe, ale większość znanych mi kobiet jak ma górala, to służy on (góra!)do jazdy godzinę w tygodniu. Ja jeżdżę (od kiedy górala się pozbyłam) 3-4 razy w tygodniu. Dojeżdżam do pracy 27 km i nie mam możliwości brania prysznica. Mój rower ma być uniwersalny. Zdarzyło mi się pojechać w rajdzieh MTB, frajda była przednia, ale nie mam złudzeń, że do tego będzie mi rower służył. Wyprawy - owszem. Zresztą kupuję pod konkretną wyprawę.
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Offline Kobieta magfa

  • Wiadomości: 1017
  • Miasto: Poznań, najlepsza dzielnica
  • Na forum od: 14.07.2009
rower trekkingowy dla baby
« 16 Cze 2010, 15:24 »
Cytuj
Jako ciekawostka z używanych.

http://allegro.pl/item107...a_deore_lx.html

Podobają mi się obręcze - jeśli dobrze przyswoiłam forumowe mądrości  :wink:

Problem, że w Olsztynie. Nie chciałabym jednak kupować w ciemno a do Olsztyna za daleko.
"Iwo [18:50]:   to się nazywa dorosłość
Księgowy [18:53]:   że się odechciewa?
yoshko [18:55]:   tak, masz wybór, i najprostsze jest nicnierobienie :)"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum