Autor Wątek: Śpiwór  (Przeczytany 184710 razy)

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Śpiwór
« 13 Cze 2014, 11:38 »
W zeszłym roku w Azji-Pamir  marg i Janusz mieli Cumulusy Traveler 750 i nie narzekali,a ja niestety Yeti 350 NGT i przy temp.0 st.do -4st.brakowało mi komfortu ciepła w nocy i nad ranem, musiałem się jeszcze ubierać,a wstawałem jak  słońce oparło się o namiot wtedy było już cieplej  ;D
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Śpiwór
« 13 Cze 2014, 12:07 »
W zeszłym roku w Azji-Pamir  marg i Janusz mieli Cumulusy Traveler 750 i nie narzekali,a ja niestety Yeti 350 NGT i przy temp.0 st.do -4st.brakowało mi komfortu ciepła w nocy i nad ranem, musiałem się jeszcze ubierać,a wstawałem jak  słońce oparło się o namiot wtedy było już cieplej  ;D
Musisz wziąc pod uwagę coś takiego jak indywidualne odczuwanie ciepła.
Przykład z tej zimy:
- 18*C
- kolega zmarzł w moim Yeti GT900 a ubrany był we wszystko co miał, zmarzł do tego stopnia, że się do mnie tydzień nie odzywał, powiedział ,że ze mną już nigdzie nie wyjdzie (już mu przeszło :) ).  Twierdzi, że spał max 1h tej nocy. Ja w tym śpiworku, przy -12*C spałem nago i było mi zajebiście ciepło!
- owej nocy spałem we wspomnianym Panyam650 od Cumulusa, w samej zimowej bieliźnie = czapka i było super fajnie, koleżanka spała w dwóch Cumulusach LL400, jeden w drugim - też się wyspała.

Także sporo zależy tu od wilgotności powietrza, namiotu, masy ciała, maty/materaca, naszego samopoczucia (stopień zmęczenia) no i cech "osobniczych/indywidualnych" . Itp. itd. Nie ma co generalizować, tak naprawdę ciężko o jakiś miarodajny test, niestety ;(
Poza tym 350 a 750g puchu to jednak znaczna różnica.
Nie chcę tu usprawiedliwiać Yeti ale...

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Śpiwór
« 13 Cze 2014, 23:46 »
Nie mam nic do Yeti ponieważ w innych warunkach śpiwór jest ok,ale tak jak napisałeś sporo zależy jeszcze od innych sytuacji i zjawisk związanych z naszym organizmem i warunkami atmosferycznymi.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Śpiwór
« 14 Cze 2014, 20:48 »
Wszystkie 3 Yeti które widziałem gubią puch. Z mojego Roberts'a wyleciało kiedyś jedno piórko, puszek. Ten materiał, którego używa yeti jest może najlżejszy, ale nie jest w 100% puchoszczelny.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4816
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Śpiwór
« 14 Cze 2014, 21:36 »
Niestety w Cummulusie też nie wygląda to dobrze, często pierze przebija się przez materiał. Można próbować je wciągnąć do środka, ale nie zawsze się udaje.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7327
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Śpiwór
« 14 Cze 2014, 21:45 »
Mi w cumulusie na początku wyleciały ze 3-4 piórka i na razie jest spokój w tym temacie.
Tak to tłumaczy support cumulusa, dość logicznie z resztą.
Cytuj
Fakt, że tkanina jest puchoszczelna, nie oznacza, że żadne piórko puchowe nigdy nie znajdzie drogi pomiędzy jej włóknami. Zdarza się, że piórka wychodzą i mała część użytkowników ma tendencję do emocjonalnej i gwałtownej reakcji na to zjawisko, którą kierują przeciwko nam :) Po pierwsze, uciekanie piórek jest normalne: tkaniny używane przez nas są ultra lekkie i zjawisko to jest bardzo niską ceną, jaką płacimy za posiadanie sprzętu ważącego prawie nic. Po drugie, w każdym gramie puchu jest dużo piórek. Naprawdę dużo. W zależności od tego, czy liczymy wszystkie, nawet najmniejsze składniki puchu, czy tylko pełnowartościowe piórka, w każdym gramie mamy ich od 400 do 800. Przyjmując bezpieczne założenie 500 piórek, w takim dajmy na to modelu Lite Line 200 znajduje się ich 100 000. Pamiętać należy też, że wychodzą wyłącznie piórka niższej jakości, z wyraźnie zarysowanym sztywnym rdzeniem, których w puchu jest mniej niż 8%. Zjawisko to zatem nie ma prawa w najmniej choćby znaczący sposób osłabić termiki śpiwora.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Śpiwór
« 15 Cze 2014, 18:00 »
No z tymi uciekającymi piórkami to dziwna sprawa.
Dwa te same śpiwory LL400 - u mnie po nocy uciekło jedno piórko, u kolegi z 4.
Inna sytuacja, inny kolega, inne śpiwory : mój  Panyam 650, kolegi Tenequa 850.
U niego, podczas 40dniowego wyjazdu uciekało sporo piórek, podczas gdy u mnie max z 10 - czyżbym miał spokojniejszy sen ? ;)


Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Śpiwór
« 15 Cze 2014, 20:37 »
Czasami jak kupuje się nową oponę (a zwłaszcza z dolnej półki) ma ona takie włoski z gumy od strony bieżnika. Nie wiem jak to się fachowo nazywa... Po kilku ostrych hamowaniach zaczynają znikać.

No i problem wyłażenia puchu ze śpiwora można właśnie porównać do "znikania" tych włosków z opony. Szkoda sobie tym głowę zawracać.

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Śpiwór
« 16 Cze 2014, 02:57 »
Czasami jak kupuje się nową oponę (a zwłaszcza z dolnej półki) ma ona takie włoski z gumy od strony bieżnika. Nie wiem jak to się fachowo nazywa... Po kilku ostrych hamowaniach zaczynają znikać.

No i problem wyłażenia puchu ze śpiwora można właśnie porównać do "znikania" tych włosków z opony. Szkoda sobie tym głowę zawracać.

A wiesz, że to może być i prawda :P
Jego śpiwór na tym wyjeździe bym funkiel nówka, mój już po jakimś mniejszym ale jednak kilkudniowym  teście.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11142
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Śpiwór
« 11 Lip 2014, 19:29 »
Szukam śpiworu dla Barana, tzn ~170cm dziewczynki, której jest niezły zmarźluchem (nie mam pojęcia jak ona w tej Norwegii dała radę z dziadowym śpiworem :P)

Myślałem nad Yeti, Cumulusem i krakowskim Eksplo.
Z porównań, wyszło mi że Yeti jest droższy, więc od razu odpadł.

Na Cumulusa mam 10% zniżki, więc wychodzi cenowo podobnie do Eksplo.

Wybrałem wstępnie takie dwa:

Dolomity Super Light Diament System H dzielony

i

Teneqa 700


Zależy mi na tym żeby śpiwór był możliwie mały, lekki, i żeby miał jak największy zakres temperatur (co najmniej te kilka stopni poniżej 0).

Ktoś coś podpowie...? Może jednak inna firma/model?
« Ostatnia zmiana: 11 Lip 2014, 19:35 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7076
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Śpiwór
« 11 Lip 2014, 20:17 »
Ja mam Cumulusa Mysterious Traveller 700 i jest bardzo ciepły. Na stronie piszą, że komfort niby -5, ale jak kupowałem to było -11 chyba. Forumowy Neno organizuje co jakiś czas zamówienia ze zniżką 20%, ja zapłaciłem wtedy ca. 760 zł.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Śpiwór
« 11 Lip 2014, 20:31 »
Na chłodniejsze noce lepszy ten z lepiej zabudowanym kapturem (jak np w  Yeti GT II). Fajnie jakby miał przeciwny zamek i dało się połączyć z innym np.

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Śpiwór
« 13 Lip 2014, 18:38 »
Ja mam Cumulusa Mysterious Traveller 700 i jest bardzo ciepły. Na stronie piszą, że komfort niby -5, ale jak kupowałem to było -11 chyba. Forumowy Neno organizuje co jakiś czas zamówienia ze zniżką 20%, ja zapłaciłem wtedy ca. 760 zł.
Teraz ok 10-12%. Zapraszam na PW.
Co do temperatur, od wiosny chyba Cumulus zmienił troszeczkę zakres temperatur komfortowych większości śpiworów.
Generalnie kiedyś Yeti był droższy i miał gorszy puch. Teraz nie porównywałem.
Cumulus ten słabszy puch daje chyba tylko do serii Trveller, która staje się dlatego opcją dobrą finansowo (niska cena kosztem większej masy i objętości).



Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Śpiwór
« 29 Sie 2014, 18:20 »
Podczas tegorocznej wyprawy lekko przemarzłem w X-lite 200 podczas jednego noclegu na Słowacji. W związku z tym i planami kolejnych wyjazdów w nieco chłodniejsze rejony myślę nad zastępstwem dla niego.

Ponieważ śpię w hamaku lepszym rozwiązaniem byłby TopQuilt - kupno raczej odpada i raczej decydowałbym się na samodzielne szycie. Prawdopodobnie powinien mieć 400-500g puchu. Materiał puchoszczelny to nie problem. Gorzej z puchem, ostatnio za 200g z przesyłką płaciłem chyba koło 170 zł (czyli sporo :P). Zastanawiam się nad kupnem używanego śpiwora i wykorzystanie jego puchu. Czy coś tego typu ma w ogóle sens?
http://allegro.pl/szok-spiwor-m-1949-puchowy-czytaj-opis-bcm-i4532876476.html
Czy puch będzie sensownej jakości?
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna krzychu

  • Wiadomości: 271
  • Miasto: Rzeszów/Rymanów
  • Na forum od: 04.07.2011
Odp: Śpiwór
« 29 Sie 2014, 23:57 »
Nie przewidzisz jakiej jakości będzie puch w starym używanym śpiworze. Jeśli nie gardzisz szmateksami to polecam Ci do nich zaglądać. Może coś znajdziesz ciekawego. Jak jeszcze mieszkałem w Krakowie, to kupiłem kiedyś w szmateksie śpiwór puchowy za 10zł.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum