Śpiwór

[magda]

Mam decathlonową wkładkę jedwabną o kształcie prostokąta. Jak dla mnie śpi się w niej wygodniej niż bez niej, bo jak się przewracam z boku na bok (nie umiem spać na plecach  ), to przewracam się z wkładką, a nie z całym śpiworem. Trzeba pamiętać, że okolice głowy raczej ciężko trzymać we wkładce, więc kaptur i góra śpiwora i tak od brudnych włosów czy twarzy może być uwalony.

[Iwo]

Mam taką wkładkę, jedwabną,  Decathlonową, (zaopatrzyłem się chwilkę temu, więc spałem tylko raz) ma taki jakby kapturek i mój łepek całą noc w niej siedział. Na golasa przyjemnie się spało, wygodnie.

Na allegro można kupić taniej niż sugerowana cena z Decathlonu.

[worek_foliowy]

Wiem, z przesyłką wychodzi 110, a do tego można skorzystać z kuponu i obniżyć cenę jeszcze o 20. Gdzieś wyczytałem, że w grudniu można było kupić za 80 dwie.. Nawet na aliexpress jest dużo drożej, a przynajmniej tylko takie znalazłem. Mam podejrzenia, że nie jest to prawdziwy jedwab, tylko "art silk". Na allegro piszą, że naturalny, na stronie decathlonu nic nie wspominają.

Tutaj za $31,4 (z przesyłką) można nabyć z prawdziwego jedwabiu:
http://www.ebay.com/itm/100-Chiffon-ORGANIC-PURE-SILK-Liner-Sleeping-Bag-for-1-/290478785463?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item43a1e283b7
Kształt koperty, trochę szersze, minimalnie krótsze, ale waży tyle samo co mumia z decathlonu. Do wyboru różne kolory. Wadą jest brak kaptura.

[Robert]

Albo po prostu zwykła wkładka-mumia z bawełny. 30-40zł w Decathlonie.

[Iwo]

Bawełnianą miałem swego czasu wkładkę z AMW za 2,44 zł Pewnie był to znacznie gorszy sort bawełny niż Decathlonowa, ale po dwumiesięcznym wyjeździe nawet na szmaty się nie nadawała

[globalbus]

decathlonowa to jedwab. Niestety ma zwykły splot, nie ripstop, więc łatwo ją rozedrzeć.
Ja tam zwykle śpię bez ciuchów, chyba, że jest naprawdę zimno. Tak więc to co zostaje na wkładce to głównie brud ze skóry i to co wypocę w nocy. W ciepłych krajach można spać w samej wkładce. W woreczek na głowie układam wypełniony bluzą worek od śpiwora. Gdy piździ i chowam się cały do śpiwora, i tak mam czapkę na głowie. Także syfu od głowy bać się nie należy.
Pamiętam Grecję i przystanek na wypranie ciuchów. Wkładka wymagała wielu płukań, by woda przy wyżymaniu przestała być żółta

[worek_foliowy]

A jak z długością? 210 cm by wystarczyło na wzrost 180? Ta z decathlonu w rozmiarze L, czyli mniejszym, ma 220.

[globalbus]

mam te 183cm, także pasuje. Mam Lkę

[worek_foliowy]

Rozważam kupno tego:
http://www.ebay.com/itm/Single-Silk-Liner-Sleeping-Bag-Sack-Inner-Sheet-210cm-/300590161831?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item45fc91dfa7

Jest trochę mniejsza. Mam rozumieć, że dla Ciebie decathlonowa po skróceniu o 7 cm dalej byłaby ok?

[globalbus]

tak, jak najbardziej. Ten fragment za głową, jak wspominałem, jest dla mnie mało istotny.

[mxdanish]

Potrzebuję pomocy. W lipcu będę miał okazję wyskoczyć na rower na kilka dni i panuje nocować pod namiotem. Do roweru wszystko mam, namiot tez jakieś jest, została kwestia śpiwora. Jestem totalnie zielony wiec przyjmę każde sugestie.

- jestem duży, prawie 2m i przy tym nie mam sportowej sylwetki
- nie jestem zmarźlakiem plus noce lipcowe, raczej nie będzie poniżej 5°C
- używany będzie maks 2 x w roku
- waga nie gra takiej istotnej roli
- wielkość po spakowaniu już bardziej
- cena ... hmmm budżetowa opcja... maks 300-350 zł no chyba że opcja będzie bardzo przekonująca.

Dzięki z góry

-----------------------
tapnięte z tableta

[Drzewo]

Małachowski kilówka w wersji XL.

Jak nie jesteś szczupakiem to przymierz w sklepie.

[__]

Kup standardowy syntetyczny śpiwór z decathlonu w rozmiarze L.
Będzie taniej, a w zupełności wystarczająco. Ładnie się kompresuje.

[paweł.70]

Czołem
Przez 4 lata użytkowania śpiworu z decathlonu nadszedł jego koniec, w związku z tym chciałbym coś zakupic, więc proszę o pomoc w wyborze śpiworu z akcentem skierowanym na chłodniejsze noce i maksymalnie do ok. 300zł. Podpatrzyłem firmę Fjord Nansen ze śpiworem Finmark. Czy ktoś może praktykował takowy śpiwór?
Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam

[Mariusz9977]

Ja mam dwa takie śpiwory od 2008 roku.
http://www.sport-shop.pl/spiwor-stanton-loap-czerwonoszary-p-11800.html
Po zakupie pierwszego zakupiłem drugi.
W tym konkretnie modelu (który widzę chyba doczekał się następcy) jest realnie cieplutko ( a jestem wymagający ) przy około zerze.
Deklarowany komfort w moim jest ( -10 ) więc te 10 stopni poprawki trzeba wziąć.
Śpiwór uszyty z dbałością o detale co lubię.
Polecam.

Ps. Tutaj widzę handlują tą marką http://www.barna.pl/loap-spiwor-damphu-o_955.html