http://www.fjordnansen.pl/product-und-20952-Spiwor-KJOLEN-XL-1-C-1-5kg.htmlmam ten, odpiąć zawsze się mogę przecież jak za ciepło albo leżeć na nim.Ja osobiście jestem zachwycony tym śpiworem i uważam że lepiej wziąć trochę za ciepły śpiwór niż trochę za "cienki" śpiwór. Taki idealny na tzw 3 sezony, wiosna, lato, jesień. Jedyna wada mógłby być trochę mniejszy po spakowaniu, no ale to syntetyk a nie puch.
Wszystko zależy od tego jakim zmarzluchem jesteś. Do tego we wrześniu może być różnie, a temperatura może być poniżej 8C, do tego może dojść aspekt wilgoci itp. Ale może dać radę, ale ja np wolę spać jak jest mi za zimno niż za ciepło. Zawsze możesz założyć jakąś termobieliznę lub dokupić wkładkę do śpiwora. Ja długo katowałem taki maly śpiwór z decathlonu i póki się nie wygniótł dawał radę. Istotne jest jeszcze czym się będziesz izolował od ziemi
.(Ten 'śpiwór' to siara!)
Znaczy, że zły..? Zwykły wór z pierzem. Na lato styknie.