Autor Wątek: Śpiwór  (Przeczytany 188753 razy)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Śpiwór
« 13 Lis 2020, 20:11 »
najlepiej się przymierzyć. Mi śpiwory cumulusa w standardowej długości pasują (182cm), to na szerokość są na styk. Bazowane na doświadczeniach z Panyamem i Tenequa.
Jak ktoś ma szersze barki, to na pewno będzie miał problem obrócić się na bok wewnątrz śpiwora. Jednak im lepiej śpiwór przylega, będzie cieplejszy.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Odp: Śpiwór
« 13 Lis 2020, 20:29 »
Tylko Panyam i Teneqa mają inną rozmiarówkę niż Lite Line. W standardzie są większe.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3325
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Śpiwór
« 13 Lis 2020, 22:19 »
W standardzie max. dł. 185cm, może będzie w porządku. Zrobiłem symulację w modyfikacji i wyszło ok.1012zł
Dobre rzeczy muszą kosztować. "dzięki" bo pasuje czy te 1012zł to zbyt wiele?
Dzięki, było w kontekście podania informacji przez Wilka. Oczywiście dobre rzeczy muszą kosztować. Jedyne pytanie czy nas stać.

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Śpiwór
« 13 Lis 2020, 22:54 »
Mam małachowskiego, leki śpiwór 300 guide pro. Naczytawszy się o jego wspaniałych parametrach wziąłem go jako nówkę na wyprawę majową w Dolomity lata temu i skończyłem z 2 tygodniami gorączki. Przy +2 i deszczu zupełnie się nie sprawdził, nocowałem potem na kempingu w toalecie, aby przekiblować chociaż 2-3 godziny.

Ale Ty jak opisywałeś czego w jakich warunkach używasz to też jesteś mocnym zmarzluchem, potrzebujesz większego ocieplenia niż przeciętny człowiek, Islandię to chyba ze śpiworem 800 robiłeś, a mi 300 wystarczył. Tu trzeba brać wielki margines odnośnie tych parametrów komfortu na osobiste odczuwanie ciepła. To co dla jednego będzie komfortem w tym drugi się wytrzęsie i są to pomiędzy niektórymi ludźmi duże różnice, nawet i 10 stopni, szczególnie dla kobiet, które łatwiej marzną. Ja ze śpiworem 200 robiłem NC 4000, gdzie już pod koniec pod zero nawet dochodziły temperatury, a jeszcze na gołej ziemi spałem. Wypasu nie było, ale dałem radę, z materacem i śpiworem 300 to już bym miał komfort.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 08:16 »
Sześć lat temu, kiedy szukałem śpiworu, czytałem sporo, było też o śpiworach Małachowskiego, głównie o tym, że ich parametry podawane w katalogu to takie raczej mocno życzeniowe, dla śpiworów z podobnym wypełnieniem i z podobnej tkaniny Pajak podawał temperatury o kilka stopni wyższe, podobnie Yeti (aktualnie Aura) i Cumulus. Stanęło na cumulusie LL400, póki co - nie zmarzłem, ale nie marzłem też na wyprawce do bunkra i w śpiworze t-limit 8o :)
Prania nie ma się co bać, śpiwór po intensywnej jesieni i zimie/lecie - ze skołtunionej szmaty zrobił się puszysty, jak za młodu (polecam pralnie na poznańskiej Polance).

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 13:08 »
Wychodzi na to, że puch może być nawet na wilgoć dobry ale trzeba za niego odpowiednio zapłacić. A w przypadku Cumulusa najlepiej zmienić wymiary i parametry na swoje wymiary i... dopłacić. Wychodzi na to, że jednak cena zamiast 600-700 będzie się zbliżać do tysiaka lub go przekraczać.
Teraz sam muszę sobie odpowiedzieć czy dam radę wyłożyć tyle kasy na śpiwór.
Dzięki za wszelkie porady.
Paweł.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 13:55 »
Ty wiele razy opisywałeś, jak marzłeś lub nie spałeś całą noc, a ja teraz w listopadzie spałem smacznie po 10 godzin mimo wichury, mgły, wilgotności 100% i temperatury -2 stopnie. Jeden lubi chwalić się zrobieniem Islandii z trzysetką (poszukaj w necie, na pewno ktoś na samej NRC to zrobił), a drugi woli noc poświęcić na regenerację sił i z rana ruszyć zadowolonym i wyspanym na szlak  :D

Nie zmyślaj, żadne wiele razy. Wymarznąć z powodu nieodpowiedniego sprzętu bardzo rzadko mi się zdarzało. Wyścigi ultra rządzą się innymi prawami, tu niejako z zasady jedziesz daleko poza strefą komfortu i nie ma co tego z wyprawami porównywać, podałem to jedynie jako ciekawostkę. Na Islandii nie przypominam sobie bym marzł z 300, a miałem i temperatury po 5 stopni i całodniowe obsrywki.


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 15:20 »
Dużo zależy od ochrony przed wiatrem. Ostatnio spałem w hamaku, śpiwór 400, miałem na sobie bluzę i kurtkę puchową. Przy około 7 (??) stopniach no i było zimno. Następna noc była chłodniejsza, ale dołożyłem jeszcze kurtkę gore-tex, lepiej się schowałem przed wiatrem i było całkiem przyzwoicie. Przeciąg może bez problemu obniżyć odczuwalną temperaturę o 7 stopni.

Zamiast grubego śpiwora chyba lepiej wziąć cienką kurtkę puchową i ewentualnie skarpety wełniane (zwłaszcza jeśli ma się hamak). Kurtka ma ten plus, że ma szersze zastosowanie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 16:08 »
Dużo zależy od ochrony przed wiatrem. Ostatnio spałem w hamaku
Zamiast grubego śpiwora chyba lepiej wziąć cienką kurtkę puchową

A nie lepiej namiot?
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 16:09 »
w śpiworze dla komfortu cieplnego jest ważna gruba czapka na głowę :)
A tak na serio, ciężko się porównuje komfort. Jak jest się zmęczonym, wychłodzonym po całym dniu jazdy, a jeszcze niedojedzonym, to granica komfortu zaczyna się mocno przesuwać. Analogicznie, jeszcze gorzej to wypada przy lekkim przeziębieniu, gdy organizm ma zaburzone mechanizmy termoregulacji.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Thedio

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 26.02.2013
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 16:12 »
Ja sobie kupiłem Fiorda Nordkapp hydro 400 xl. Mieści się w worku 8 litrów i ze dwa razy można zrolować, choć uważam że jakiś worek kompresyjny jeszcze by go zmniejszył. Spałem ostatnio koło zera w kalesonach i skarpetach, źle nie było. Na moje 190 cm wzrostu jest bardzo wygodny, długi i dość szeroki w ramionach.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 16:26 »
Naprawdę masz w czasie gorączki uczucie ciepła? Typowy objaw jest odwrotny - uczucie zimna i dreszcze.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 17:20 »
Przy gorączce to chyba zaleca się zrobić sobie wolne od wysiłku.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 17:34 »


A nie lepiej namiot?
Moim zdaniem hamak sprawdził się bardzo dobrze. Spodziewałem się, że zamarznę ;]

Robiłem się w przeciągu i miałem dziwne odczucie, jednocześnie było mi ciepło i lodowato. Dopiero po rozbiciu tarła dało się spać. Namiot ma tę zaletę, że jest szczelny ze wszystkich stron. Mój tarp nie jest na tyle duży.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Śpiwór
« 14 Lis 2020, 18:02 »
A nie lepiej namiot?

Dokładnie, namiot chroni od wiatru sporo lepiej niż hamak.

Śpiwór lub kurtka wilgotnieją na powierzchni, ze względu na ochładzanie się powietrza z wilgocią (parującym potem) poniżej punkty rosy. Jak już ktoś ma kurtkę puchową, to jej dobrym zastosowaniem jest użycie wewnątrz śpiwora. Wtedy kurtka pozostanie całkiem sucha, bo granica temperatury punktu rosy znajdzie się wewnątrz śpiwora. No ale coś za coś - śpiwór będzie bardziej wilgotny. Spanie w samej kurtce spowoduje, że będzie ona wilgotnieć z zewnątrz - trzeba to rozważyć pod kątem liczby noclegów oraz możliwości jej suszenia. Czasem lepiej zachować suchą kurtkę puchową niż śpiwór, zwłaszcza w okresie zimowym.

Śpiwór lub kurtka to wilgotnieją przede wszystkim od przycierania o ścianki namiotu oraz słabej wentylacji namiotu. Jak masz namiot odpowiednio duży to jest z tym o niebo lepiej.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum