Jeżdżę od 5 lat na ramie pod prostą kierę z założonym barankiem i jedyne czym się to różni to krótsza rura górna i jakieś pomijalne zmiany kątów. Skróciłem mostek i jest idealnie, nigdy nie mi miałem wygodniejszego roweru.
Całe masy ludzi wsadzają baranka do trekkinga, a tylko garstka montuje kierownicę jak na tym zdjęciu z fikuśnym rowerem, więc nie ma tu jednostkowego przypadku.
Rowery przeznaczone pod baranka mają zwykle nieco bardziej stromy kąt rury sterowej. W gravelach będzie to 73, a podobne rowery z prostą kierownicą będą miały 71 stopni. /.../
Znam setki rowerzystów, a takich wynalazków znam jedynie parę i to większość sprzed czasów kiedy weszły gravele na rynek.
Końcówki baranka równolegle do podłoża, łapy ok 10% do góry.