Bezrękawnik z wypełnieniem typu primaloft

[łatośłętka]

Ale czemu w klatę/plecy/krzyż ma być w kurtce zimno (rozumiem podczas postoju), w ramiona, ręce zaś nie?

Kurtki przeciwdeszczowe, cieniusie wiatrostopy, softszele przecież nie są przewiewne!

Bym rozumiał waciak z rękawami (i kapiszonem - w sytuacjach, gdy puch wilgoć złapał).

[Wilk]

Ale czemu w klatę/plecy/krzyż ma być w kurtce zimno (rozumiem podczas postoju), w ramiona, ręce zaś nie?

Kurtki przeciwdeszczowe, cieniusie wiatrostopy, softszele przecież nie są przewiewne!

Bym rozumiał waciak z rękawami (i kapiszonem - w sytuacjach, gdy puch wilgoć złapał).

Większą część ciepła tracisz przez korpus, nie ręce, stąd kamizelki mają sporo sensu. Ale to w jaki sposób marzniemy to dość indywidualna sprawa, nie każdemu (a szczególnie chudszym) podejdzie kamizelka.

[Król Julian]

Ale czemu w klatę/plecy/krzyż ma być w kurtce zimno (rozumiem podczas postoju), w ramiona, ręce zaś nie?

Znaczne podniesienie komfortu cieplnego przy braku ograniczenia ruchu. Pozostaje też kwestia znacznie lepszej termoregulacji przy braku rękawów. Świetnie działa jako warstwa docieplająca. w warunkach przejściowych lub dodatkowa warstwa w warunkach ciężkich.

[łatośłętka]

Większą /.../

Gdy korpus ciepłym opięty, jest fajniej, oczywiście; taka rzecz jest przydatna.
Nie zastępuje jednak "puchówki", tj. gabarytowo małej, lekkiej kurtki z rękawami (kapiszonem).
Stąd me pytanie (czemu kamizel, nie kurtka).

Rankiem jadąc do ro najbardziej zimno mi bywa właśnie w przedramiona - obszar powyżej rękawic (jesienno-wiosenny softszel).

Znaczne podniesienie /.../

Okej, dziękuję. O co chodzi, widzę.


[Dobrze dobrane db. merino na ciało (szt. 1 lub 2), db. softszel z wentylacją (przód/pachy, przedramiona) mi sprawę załatwiają.]

[miki150]

Widzę, go w użyciu np. pod kurtka przeciwdeszczową, gdzie jak wiadomo, w deszczu całkiem sucho nie jest i puch szybko ulegnie hydrodegradacji funkcjonalnej.

W takich warunkach primaloft też się szybko zdegraduje. Poza tym jak namoknie to się robi kapeć, wcale nie grzeje lepiej niż puch.

[Wilk]

Gdy korpus ciepłym opięty, jest fajniej, oczywiście; taka rzecz jest przydatna.
Nie zastępuje jednak "puchówki", tj. gabarytowo małej, lekkiej kurtki z rękawami (kapiszonem).
Stąd me pytanie (czemu kamizel, nie kurtka).

Rankiem jadąc do ro najbardziej zimno mi bywa właśnie w przedramiona - obszar powyżej rękawic (jesienno-wiosenny softszel).

Jak pisałem - nie wszystkim to podchodzi. Ty jesteś chudszy i bardziej marzniesz przez ręce, więc kamizelka Ci nie wystarczy, potrzebujesz kurtki; ja zresztą mam podobnie. Ale sporej ilości ludzi by się docieplić wystarczy jedynie kamizelka, nie potrzebują pełnej kurtki. A kamizelka jest sporo mniejsza, lżejsza, po złożeniu zajmuje mniej miejsca itd.

W takich warunkach primaloft też się szybko zdegraduje. Poza tym jak namoknie to się robi kapeć, wcale nie grzeje lepiej niż puch.

No właśnie też nie bardzo to widzę jako warstwę pod spodem na deszczu. Poza tym taka kamizelka ma swoją objętość, by puch czy primaloft miał pełną skuteczność to musi to być odpowiednio rozprężone. A jak założy się na to obcisłą kurtkę od deszczu to część termiki ucieknie.

[łatośłętka]

/.../ Ty jesteś /.../

Tak pewnie jest - stąd me dociekania.
Teraz jasne bardziej; dzienki.

[szy]

A wracając do tego Polartec Alpha.

Czego można się spodziewać po kurtce/bluzie z Polartec Alpha 95 g/m2? Mowa jest o ociepleniu, ale w jakim przedziale dostawy/utrzymania ciepła to lokować?

Na przykład - czy przy bezwietrznym 7-10 C wystarczy mi jakaś cienka bielizna i tylko kurtka z tego PA? Czy to nie jest ten poziom?

(oczywiście wiem, że wszystko to bardzo względne i każdy z nas ma swoje postrzeganie temperatury, ale gdyby spróbować jakoś to zdefiniować?)

A jak jest z odpornością na wiatr?

Szy.

[Król Julian]

Trudno mi się odnieś wprost do Twoich dywagacji. Dla porównania.
Bezrękawnik, który ja mam z tego materiału ma gramaturę 200g/m2. Mimo to materiałów sprawia wrażenie raczej cienkiego (mało miąższego). Wydaje mi się zatem, że 95g/m2 to bardzo cienka ocieplina.
W moim bezrękawniku, zakładając, ze jest kurtką , myślę, że w przedziale 7-10 st będzie ok.

[szy]

O widzisz, dobre info o różnej gramaturze, czyli jeden PA nierówny innemu PA

A wiatr? Można to traktować jako ochronę przed wiatrem czy to przewiewa łatwo?

Szy.

[Król Julian]

Niewłaściwie zadane pytanie
Sam Polartec Alpha jest całkowicie nieodporny na wiatr. Jest przewiewny. Za odporność na wiatr odpowiada materiał zewnętrzny. Zatem od jego właściwości będzie zależała wiatroodporność.

[szy]

Dzięki :)

Szy.

[na_pogorzu_lajkonik]

A wracając do tego Polartec Alpha.

Czego można się spodziewać po kurtce/bluzie z Polartec Alpha 95 g/m2? Mowa jest o ociepleniu, ale w jakim przedziale dostawy/utrzymania ciepła to lokować?

Na przykład - czy przy bezwietrznym 7-10 C wystarczy mi jakaś cienka bielizna i tylko kurtka z tego PA? Czy to nie jest ten poziom?

(oczywiście wiem, że wszystko to bardzo względne i każdy z nas ma swoje postrzeganie temperatury, ale gdyby spróbować jakoś to zdefiniować?)

A jak jest z odpornością na wiatr?

Szy.

jest kilka kurtek z polartec alpha. Z moich doświadczeń taka kurtka do zera stopni wystarczy sama koszulka merino pod spodem.

[szy]

Aż do zero to z kolei nie wiem czy za dużo, w takich temperaturach rzadziej jeżdzę, wolałbym coś raczej na te 5-7 stopni.

I wtedy to właśnie kurtki o gramaturze 200, jak Król pisze?

A co z wiatrem - oprócz tkaniny Alphy w kurtce jest jeszcze jakaś membrana na wiatr czy sprawę załatwia gęstość materiału PA?

Szy.

[na_pogorzu_lajkonik]

sama alpha jest przewiewna jak sitko na makaron. dlatego z reguły na zewnątrz albo dają firmy coś z pertexu, jakiś poliamid shellowy, albo któraś z tkanin gore. Inaczej byłoby to strasznie przewiewne.
Za to świetnie dystrybuje to pot na zewnątrz z racji swojej faktury i "puchowości". No i jest mega elastyczne temperaturowo, dobra kamizelka na ultra to realne zastosowanie +16/+4. Sprawdzone na własnej skórze.