jeśli się poprawi sytuacja i nie będę musiał siedzieć na kwarantannie po powrocie, to we wrześniu chcę ruszyć
Niesamowite jest to, jak niewielka grupa ludzi spacyfikowała miliony, zamykając nas w klatce, ograniczając wolność przemieszczania się, nie pozwalając na realizację marzeń, zabrała część życia i czasu jaki nam pozostał. Ten udany eksperyment na pewno sprawi, że sięgną po więcej. To jest dopiero początek.