Zakarpacie w sierpniu

[Dream Maker]

coś o sobie
Mirek. Lat 37

doświadczenie wyprawowe
Średnie.
Kilka razy bywałem na Wyspach Kanaryjskich, kilka razy w Alpach.
Na Zakarpaciu byłem 9 lat temu, ale z powodu lichej pogody i rozchorowanego towarzysza po 3 dniach wróciłem do PL

planowana trasa wyprawy w ogólnym zarysie
 Wczoraj dopiero urlop mi podpisali więc trasę przedstawię w następny weekend.
Jestem elastyczny w tym temacie.
Chcę po prostu porowerować po ukraińskich górkach.

czas i miejsce planowanego startu i powrotu
1 sierpnia w godzinach nocnych/mocno porannych przekraczam granicę w Medyce.
Wracam najpóźniej 11 sierpnia przez to samo przejście.

planowany średni dystans dzienny
60-100 km raczej 60

rodzaje noclegów
Namiot

sposób wyżywienia
Nie lubię gotować na wyprawach.
Będę jechał na suchym prowiancie zakupionym w sklepach oraz stołował się w lokalnych knajpach (jak takowe w ogóle się trafią).

priorytety/ sposób spędzania czasu
Będę mocno ograniczony w czasie, a chciałbym zobaczyć jak najwięcej przy nieśpiesznej jeździe.
Z tego też powodu planuję kłaść się spać tuż po zmroku a wstawać o świcie.

podejście do deszczu
Mały deszcz mi nie przeszkadza. Przy większym wolę pomedytować pod wiatą.

Kogo szukam?
Osoby do towarzystwa
Płeć, wiek itp. nie ma dla mnie znaczenia.

Termin wyjazdu jest sztywny.
Reszta podlega negocjacjom.

[Dream Maker]

planowana trasa wyprawy w ogólnym zarysie
 Wczoraj dopiero urlop mi podpisali więc trasę przedstawię w następny weekend.

https://ridewithgps.com/routes/36492589

Trasa mocno terenowa.
Jadę z 1 sakwą Ortlieba i biorę do niej szelki aby (w razie potrzeby) zrobić z niej plecak celem łatwiejszego wypychania roweru

[paweł.70]

 No i proszę Pana wchodzimy powoli w bikepacking  .

[Dream Maker]

Z jedną sakwą jeżdżę już od 3 lat



Chyba ciężko nazwać to bikepackingiem.

[EASYRIDER77]

to przyjemności, bardzo szkoda, że nie mogę dołączyć i Ciebie osobiście poznać.

[Dream Maker]

Jest jeszcze ponad miesiąc.
Dasz radę

[PABLO]

1 sierpnia w godzinach nocnych/mocno porannych przekraczam granicę w Medyce.
Wracam najpóźniej 11 sierpnia przez to samo przejście.

Czy da się teraz pojechać i wrócić na/z UA bez testów, szczepień, kwarantanny, itp.?

Jak by się zebrała jakaś mini ekipa to sam bym się teraz chętnie wybrał terenowo pojeździć po Karpatach na Ukrainie. Tereny trochę znam.

https://ridewithgps.com/routes/36492589

Od Chyrowa/Starego Sambora dużo ciekawiej (malownicze wioski, grzbieciki, doliny bez asfaltu, itp.) się jedzie wschodnim skrajem Gór Sanocko-Turczańskich (na zachód od szosy Sambor-Turka-Przeł. Użocka).

Spod Pikuja pod Połoninę Borżawę jak bym jechał Werchowyną - czyli grzbiecikami (malownicze grzbieciki, wioski, widoczki, itp.) czyli na północ od głównego grzbietu.

Połonina Krasna to jedna z ładniejszych zakarpackich połonin, szkoda ją omijać, tym bardziej, że jest tam droga grzbietem.

Ze Świdowca zjeżdżałbym do Rachowa grzbietem zamiast drogą w dolinie. Na grzbiecie są wygodne drogi.

W górę doliny Białej Cisy to już strefa przygraniczna. Nie wiem jakie są obecnie procedury na pozwolenie. Ale jak bym już miał pozwolenie to bym pojechał drogą graniczną pod Popem Iwanem i dalej do Stocha (i jeszcze dalej oczywiście do doliny Białego Czeremoszu - to obecnie chyba najciekawszy rejon Karpat. Pieszo byłem kilka razy, rowerem nigdy). Tak czy inaczej, zahaczyłbym o Stoch.

Spod Howerli zjeżdżałbym przez Pietrosa, Seszula, i dalej grzbietem - są tam drogi na ciężarówki.

Zależy jak chcesz wracać, jeżeli pociągiem to można pociągnąć na północ przez Beskidy Huculskie.

Oczywiście pozytywnych modyfikacji trasy można by zaproponować dużo więcej, ale to zależy od czasu do dyspozycji, motywacji do łojenia, pogody (ale to już na miejscu), itp.

[Dream Maker]

Czy da się teraz pojechać i wrócić na/z UA bez testów, szczepień, kwarantanny, itp.?

Nie.
Na dzień dzisiejszy aby wjechać do UA trzeba mieć test lub być po szczepieniach.
Mi to nie przeszkadza bo test i tak muszę mieć zrobiony (inaczej do samolotu mnie nie wpuszczą).
Po powrocie z UA jest kwarantanna, którą można skrócić robiąc test po 7 dniach od przekroczenia granicy.
Ja test będę robił po 2 dniach bo śpieszno mi będzie na samolot powrotny do IRL.

Dzięki Pablo za rady.
Podczas weekendu będę dopieszczał trasę

[EASYRIDER77]

jak zamierzasz wrócić do Polski? Trasa to nie pętla więc pociąg? Jeśli możesz zdradzić co to za linia kolejowa przez jakie miejscowości przejeżdża?

[Borafu]

jak zamierzasz wrócić do Polski? Trasa to nie pętla więc pociąg? Jeśli możesz zdradzić co to za linia kolejowa przez jakie miejscowości przejeżdża?

Tu możesz sobie obejrzeć mapę kolei lwowskiej: http://railway.lviv.ua/fileadmin/media/maps/LZ-karta-sxema-4-150.jpg
a tu rozkład: http://railway.lviv.ua/schedule/suburban/

[EASYRIDER77]

dziękuję Borafu, cholernie kusi na powrót ta Ukraina

[Dream Maker]

jak zamierzasz wrócić do Polski? Trasa to nie pętla więc pociąg?

Mam nadzieję, że wrócę rowerem (około 300 km to akceptowalny dystans na"jeden raz")
Jak czasu zabraknie to pociąg. Jeszcze nie sprawdzałem konkretnych połączeń.

[Borafu]

dziękuję Borafu, cholernie kusi na powrót ta Ukraina

Mnie też.

[paweł.70]

dziękuję Borafu, cholernie kusi na powrót ta Ukraina

Mnie też.

Wcale nie jestem zdziwiony.

[Połciu]

Może nie powinienem pisać na tym forum, ale jeśli się poprawi sytuacja i nie będę musiał siedzieć na kwarantannie po powrocie, to we wrześniu chcę ruszyć w tamtejsze krzaki z plecakiem.
W sierpniu na rower niestety nie mogę.