następnie możesz usunąć te co Cię nie interesują i zostaną tylko te co chcesz
Jakie są wasze obserwacje z gotowymi śladami mówionymi a milczącymi?
Moje są takie, że jak chcesz być dobrze poprowadzony w górach, lesie i poza szlakami to skręty musisz wyklikać sobie sam. Automat prędzej czy później wyprowadzi Cię w pole.
Czy można "skręty" do Locusa wyznaczyć na kompie a następnie zaimportować gpx-em ? Chodzi mi o własne punkty, nie te z automatu.
To jak już sobie tak dywagujemy nad śladami gpx...Jest jakaś opcja, żeby przygotować ślad tak, żeby oregon 450 piknął mi "hej, tutaj masz skręcić, a nie cisnąć prosto!". Nowe Garminy to ogarniają i jak pożyczam od Ani edge'a, to czuję ten komfort, że mi piknie pośrodku wsi. A Oregon wiadomo, tylko ślad pokazuje... Może jest jakaś magiczna opcja, żeby ze śladu zrobił sobie trasę nawigacyjną?
Starsze Edge też miały tę funkcję, a nowe turystyki dalej tego nie mają, przynajmniej na tyle na ile się orientuję, bo już trochę mniej siedzę w temacie.
Turysta jak pamiętam używał takiej opcji chyba z Dakotą i miał dobry system na robienie tych tras, by jechały po śladzie.
Ja po prostu oprócz śladu przygotowywałem sobie też trasę.
Basecamp? W życiu! Od tego i Mapsource trzymam się z daleka. :-)