A niby skąd takie pomysły?
Po co te kłótnie, do miasta i na lekkie wycieczki poza miasto na spokojnie wystarcza piasta wielobiegowa, może być Shimano Nexus 7 czy Alfine 8, więcej przełożeń jest zbędne.Piasty trwałe i sprawdzone przez wielu użytkowników, praktyczne bezobsługowe - przegląd i smarowanie co 5000 km.Jeśli zamiast łańcucha zastosujemy pasek to dodatkowo będzie cicho i (znowu) bezobsługowo.
rower ma potencjał bycia wyprawowym. Posiada pewne unikalne cechy, których nie posiadają inne moje rowery. Bycie mieszczuchem jest głównym zadaniem, ale nie jedynym.
Cytat: MCsubi w 7 Lip 2021, 18:31A niby skąd takie pomysły? Ja bym powiedział, że z Podstaw Konstrukcji Maszyn i jeszcze w Poradniku Mechanika można sobie znaleźć. Zdolność do przenoszenia mocy oraz efektywność przełożenia maleją wraz z ilością zębów/ średnicą koła łańcuchowego. W konstrukcjach przekładni nie zaleca się zębatek mniejszych niż 17 z. a optimum to 19.
Przerzutka pozwala utrzymywać optymalną kadencję. Poza tym rower ma potencjał bycia wyprawowym. Posiada pewne unikalne cechy, których nie posiadają inne moje rowery. Bycie mieszczuchem jest głównym zadaniem, ale nie jedynym. W takim rowerze nie chcę ani singla, ani piasty z biegami, chyba, że to Rohloff. O co chodzi napiszę jak już uda się złożyć ;]Obsesji na punkcie efektywności nie mam. W moim przypadku nie widzę przewagi piasty planetarnej - ma kilka fajnych cech, ale też i mniej fajne. Do tego posiadam już w zapasach wolną manetkę, piastę i łańcuch 11-rz. Manetki bar-end do nexusa są bardzo drogie, a tak używam, co już mam.O przedniej przerzutce już pisałem, nie da się jej założyć bez modyfikacji ramy.