W upalne noce można spać w samej wkładce.
...Używam wietnamskich z ebaya, nawet paru osobom to ściągałem na poprzedni zlot.
Ja na wyjazdach, także latem, jeżdżę w długich spodniach i w koszuli z długim rękawem. Oprócz tego, że ubrania chronią przed krzalem, słońcem i robactwem, to także świetnie chronią przed kurzem i brudem oraz odprowadzają pot. Po jednym dniu "na krótko" (krótkie spodnie i koszulka z krótkimi rękawami) jestem bardziej przepocony i brudny, niż po tygodniu w ubraniu "na długo".
Cytat: PABLO w 25 Cze 2021, 13:49Może to się sprawdza w jeździe po chaszczach 😉 ale na szosie to jednak wygodniej jest jeździć na krótko. Kolarska opalenizna musi być 😁
Może to się sprawdza w jeździe po chaszczach 😉 ale na szosie to jednak wygodniej jest jeździć na krótko. Kolarska opalenizna musi być 😁
szanujący się kolarz nie może w końcu wyglądać jak wymoczek!
weź i wytrzymaj w długich ciuchach powyżej 30 stopni
tak wyglądały moje nogi po zakończeniu wyścigu
Cytat: Wilk w 20 Cze 2021, 14:01
Jak widuję w W-wie kolarzy-szosowców to się nadziwić nie mogę, czy to jeszcze są faceci... Stylizacja jak z katalogu. I każdy niemal taki sam, tylko kolorystyka różna. Ile oni muszą czasu spędzać przed lustrem zanim wyjdą z domu, a wcześniej po sklepach, itp. Ile czasu muszą to potem czyścić, prać, itp.
Dłużej niż w krótkich. Poparzenie skóry albo mnóstwo przylepionego syfu (nawet podczas jazdy asfaltem całe ciało po dłuższym czasie jest oblepione syfem z drogi) jest mało przyjemne. Dobre, przewiewne spodnie chronią przed słońcem i odprowadzają pot z ciała.
starsza wersja ma bardziej miękki materiał, ale nie wiem czy to jest kwestia zużycia, czy trochę zmienili skład.
problem jest tylko po zimie, pieewsze dni sloneczne skóra obrywa, później już ok. A jeżdżenie w dlugich spodniach na słońcu