Przez dwa pogórza.

[Michał65]

Kryzys w gospodarce, zakłady stoją, wysłali człowieka na wolne to przecież nie będę w domu siedział. I tak wpadła kolejna trzydniowa wycieczka. Tym razem przez dwa pogórza - Wilamowskie i Wielickie z punktem docelowym w Dobczycach. Pogórza, myślę, to nie góry, więc powinno być lżej. NIE BYŁO. Znowu masa podjazdów i sporo pchania, ale warto się pomęczyć dla tych rozległych krajobrazów i mega zjazdów. W sumie bardzo udany wypad, dobry reset głowy i jedyna strata - okulary zostały na ławce po zamkiem w Dobczycach.
Trasa:
https://pl.mapy.cz/s/jovacedese
I zdjęcia:
https://photos.app.goo.gl/YpvWGbG2vpQNVn7dA

[furman]

Pogórza wymiatają

[wojtek]

No fajnie, ale mam małą prośbę/sugestię - jeśli nie byłoby to zbytnim ciężarem, to czy mógłbyś dodawać opisy do zdjęć? Bo kamienie w rzece i ul - święty Bartłomiej to takie raczej interesujące i szkoda, że bez kontekstu.
Jak się sprawuje namiot?

[Michał65]

O.K. Postaram się w przyszłości dać więcej opisów przy zdjęciach. Kamienie w rzece to przy przejeździe przez Skawę w Świnnej Porębie, a ta ciekawa pasieka przy wylocie z Dankowic w kierunku na Jawiszowic
. Nie podchodziłem bliżej bo pszczoły były bardzo aktywne. A namiocik jak jak dla jednej osoby jest super i mało waży (był kupiony w założeniu do pieszych wędrówek). W zeszłym roku przetrwał też solidną burzę bez żadnych szkód.