Autor Wątek: Ostrzeżenie - w Wahoo Roam nie można wymienić baterii.  (Przeczytany 19343 razy)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Czyli miałeś wrzucone akumulatorki i na bieżąco ładowałeś?
Tak, paluszki były w Garminie. Ale tak nie można ich ładować. Zasilanie szło z powerbanka, a paluszki miałem włożone, na wypadek gdyby się powerbank skończył.

Marek

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Można oddać po wymianie gwarancyjnej urządzenie?
Wahoo po wymianie raczej nie, ale Decathlon jest dość elastyczny, jeśli chodzi o zwroty, nawet chyba te kupione na miejscu. Zawsze możesz spróbować. Możesz też spróbować sprzedać Roama na rynku wtórnym.

@Memorek, 35t chyba ma możliwość ładowania aku, jakiś przełącznik jest i chyba sprzedają "battery packi" za strasznie pieniądze.

Offline Mężczyzna maciek70

  • Wiadomości: 565
  • Miasto: Milowice
  • Na forum od: 18.05.2018
Przetestowane Wahoo Roam się wiesza po ok. 14h. I to w sposób podstępny, wskazania liczbowe, zoom, zmiana stron działają. Tylko mapa się przestaje przesuwać. Zorientowałem się dopiero na skrzyżowaniu.
"Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem"

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Mam Garmina Oregona 13lat.
Baterie trzymają tak samo jak 13lat temu.
Jeżeli ktoś obawia się co będzie za kilka lat z baterią w jego GPS to wybór jest prosty.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Oregon to jednak trochę inne urządzenie, niż Edge czy Wahoo. Na wyprawy bym chyba nie brał niczego innego, niż mojego Oregona, ale na codzienne jeżdżenie nie lubię, z wielu względów.

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Można w tego Oregona wgrać GPX-y i jechać z ostrzeżeniami o zakrętach i wracaniem na ściezkę jak się zjedzie..?

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Tylko, jak przerobisz ślad na trasę w BaseCamp. Ale i tak zbyt mądry nie jest, bo jak droga "tam" i "z powrotem" się pokrywają na jakimś odcinku, to może uznać jadąc "tam", że już jedziesz "z powrotem" i zacznie Cię kierować do domu olewając resztę trasy ::) Stąd moje nieużywanie Oregona... Nie sprzedaję, bo jeszcze się kiedyś przyda, może pojadę jakieś ultra, może pojadę na długie zagraniczne szwędanie się, gdzie przyda się zasilanie z paluszków, ale to codziennego jeżdżenia po nieznanych trasach (w moim przypadku), jak chce się mieć te komunikaty (a ja chcę), to się nie nadaje mimo wielu podejść robionych.

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Bardzo przyzwoita komunikacja i zachowanie wahoo. Urządzenie półtora roku po upływie gwarancji (a więc 3,5 roku użytkowania). Dramatyczny spadek wydajności baterii w ostatnim czasie, jak wiadomo - niewymiennej. Korespondowałem z centralą wahoo, opisałem przypadek, dostałem wskazówki co zrobić, by poprawić wydajność - nie pomogło. Oprócz wskazówek prośba o dosłanie skanu faktury, gdyby nie było lepiej. Nie było. Wobec tego skontaktował się ze mną polski przedstawiciel, odesłałem zużyte urządzenie, a dziś kurier przywiózł mi nowe. Moim zdaniem wyjście z twarzą z problemu.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Ale z tym podejściem dystrybutora czy producenta różnie bywa, to niestety nie jest reguła, raz wymienią bez słowa, a innym razem nie ma takiej opcji. A to, że urządzenie już po 2,5-3 latach spada do czasu pracy rzędu 7h - to jednak słabo. W Garminie to sporo lepiej wygląda.

Online Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
I po co to malkontenctwo? Super zachowanie Wahoo i już, cała reszta jest bez znaczenia.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
I po co to malkontenctwo? Super zachowanie Wahoo i już, cała reszta jest bez znaczenia.

Może najpierw przeczytaj cały wątek, a później zabieraj głos  ;)

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Oj tam, oj tam  :D Wiadomo, że wytknąć braki można obu producentom. Sam pamiętam opisywaną chyba tu, na forum epopeję Hipka z jego urządzeniami od garmina. I sam przeklinałem wahoo przy tym słynnym błędzie związanym z rejestracją długiego śladu, a na ultra jeździłem (i będę jeździł) z etrexem, bo jest wygodniejszy w kwestii zasilania.

Zachowali się fair - gdyby tego nie zrobili wróciłbym pewnie do leżącego w szufladzie etrexa albo kupił nowego garmina. Tak, na kolejne lata, pozostanę zadowolonym użytkownikiem wahoo i o to powinno producentowi chodzić :)

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Oj tam, oj tam  :D Wiadomo, że wytknąć braki można obu producentom. Sam pamiętam opisywaną chyba tu, na forum epopeję Hipka z jego urządzeniami od garmina. I sam przeklinałem wahoo przy tym słynnym błędzie związanym z rejestracją długiego śladu, a na ultra jeździłem (i będę jeździł) z etrexem, bo jest wygodniejszy w kwestii zasilania.

Zachowali się fair - gdyby tego nie zrobili wróciłbym pewnie do leżącego w szufladzie etrexa albo kupił nowego garmina. Tak, na kolejne lata, pozostanę zadowolonym użytkownikiem wahoo i o to powinno producentowi chodzić :)

Gratuluję, rzeczywiście świetne zachowanie ze strony producenta.
Mój Edge 1000, który zaczął puszczać wodę (po prostu monsunowa burza określiła jego limit wodoodporności) i tym samym czasowo (jak się później okazało) odmówił posłuszeństwa i został zakwalifikowany jako "nie do naprawy" (zarówno przez oficjalnego dystrybutora Garmina jak i specjalistyczny serwis, który naprawia - skutecznie w większości przypadków - uszkodzone sprzęty od Garmina) i tym samym (nawigacja miała niecałe 3 lata) Garmin zaproponował mi dostarczenie urządzenia "refubrished" za kwotę 1100zł (rok 2019)....mając na uwadze, że w tamtym czasie na rynku był już dość dobrze zadomowiony 1030 (a tuż przed BBT - no bo kiedy nawigacja mogła się popsuć? - nawigacja nie wchodziła w grupę przedmiotów zbędnych) zakupiłem nowy model ("jedynie" kilkaset złotych drożej niż to co oferował Garmin za jakby nie patrzeć wysłużony i wcześniej używany sprzęt).
...dodam tylko, że wielokrotnie już żałowałem tego zakupu (1030)...niestety jak to często z Garminem bywa zdecydowanie lepiej kupować ich modele z "plusem"...no ale to temat na inny post..

...także gratuluję pozytywnego zakończenia sprawy a brawa dla Wahoo jak najbardziej zasłużone.


PS
Do Admina - proponuję ostatnie 4 posty usunąć jako nic nie wnoszące do merytorycznej dyskusji i jedynie zaśmiecające wątek.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19864
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
...dodam tylko, że wielokrotnie już żałowałem tego zakupu (1030)...niestety jak to często z Garminem bywa zdecydowanie lepiej kupować ich modele z "plusem"...no ale to temat na inny post..
Z tym to się nie zgadzam.
Ja mam 1030 bez plusa - i bez większych problemów z tym urządzeniem, a było we wszelakich warunkach testowane, przejechałem na nim NC4000 i MRDP, parę wypraw i wiele mniejszych ultra. Wersja z Plusem jakoś wielce się nie różni od zwykłej, główna różnica to bardziej energooszczędny procesor czego efektem jest lepszy o ładnych parę godzin czas pracy; ale soft jest bardzo zbliżony. Natomiast od wersji 1030+ (podobnie jak 530, 830 i 1040) jest zepsuty pomiar nachylenia, jest znaczące opóźnienie, co powoduje, że na krótkich, interwałowych podjazdach pomiar jest prawie bezużyteczny, dopiero po ok. 12-15 sekundach pokazuje bliskie prawidłowemu nachylenie, tak więc pod względem tej opcji to jest pogorszenie względem starego modelu. Na dużych podjazdach to tak nie przeszkadza, ale na małych to porażka.

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
1030 z plusem oprócz kilku godzin dodatkowego działania zdecydowanie szybciej reaguje na"polecenia" (to pewnie główna zasługa szybszego procesora) a różnica w czułości "dotyku" to po prostu inna klasa (działa podobnie do 830...można zaryzykować- może ciut na wyrost - stwierdzenie, że jest blisko do budżetowego smarfona), że o obsłudze 1030 w deszczu (trudnościach) nie wspomnę  (chociaż jest o niebo lepiej niż w edge 1000).
Wgrywanie śladu w zwykłym 1030 (szczególnie dłuższego +500km) często trwa...i trwa...kiedy 1030 plus dawno prowadzi już nawigację (ostatnio na wycieczce po Vercorach mieliśmy zarówno 1030 jak i 1030 plus także przez kilka dobrych dni mogłem porównać te dwa modele...plus IMO jest po prostu lepszy).
W moim 1030 (bez plusa) mam również opóźnienia związane z właściwym odczytywaniem nachylenia terenu...osobiście czekam na możliwość przetestowania/organoleptycznego zapoznania się z 1040 (liczyłem na Twoją obecność Wilku na Anty😉) bo jeżeli ten model ma wszystkie zalety 1030 a jest pozbawiony głównych (w moim odczuciu) jego wad to mógłby być tym poszukiwanym "idealnym"rozwiązaniem.
1030 z plusem (nie miałem okazji sprawdzić jak działa 1040) dla mnie jest zdecydowanie lepszym wyborem.

Do tego - czego część uczestników ostatniej Anty było świadkami - ostatnimy czasy mój 1030 zaczyna pokazywać charakterek...wiesza się bez widocznej przyczyny...i nie wiem czy winę tu ponosi ostatnia aktualizacja czy inne bardziej poważne powody (np mechaniczne uszkodzenie).

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum