... Nie bardzo do mnie przemawia ta gravelowa moda na sztywne widelce w terenie...
Sztywne widelce nie są gravelową modą, ale właśnie klasyką MTB, moim zdaniem.
To z tego, gravele usiłują czerpać sprawdzone rozwiązania terenowe. Wczesne roweryi MTB mają wiele wspólnego ze współczesnymi gravelami.
Dokładnie, w terenie amortyzator to jest podstawa. Nie bardzo do mnie przemawia ta gravelowa moda na sztywne widelce w terenie. Im trudniejszy teren tym ten amortyzator więcej wnosi i zauważalnie podnosi komfort jazdy.
Sztywne widelce nie są gravelową modą, ale właśnie klasyką MTB, moim zdaniem. To z tego, gravele usiłują czerpać sprawdzone rozwiązania terenowe. Wczesne roweryi MTB mają wiele wspólnego ze współczesnymi gravelami.
.. pierwsze mtb nie miały amortyzacji... bo taka nie istniała w ogóle ..(gwoli ścisłości)
Cytat: anarchy w 4 Wrz 2021, 23:26.. pierwsze mtb nie miały amortyzacji... bo taka nie istniała w ogóle ..(gwoli ścisłości)Zgadza się. Właśnie mam takiego starego górala ze sztywnym widelcem firmy Kross w garażu Służy do jazdy w zimie.
Chętnie bym przeczytał coś o jaskrawych wadach i zaletach tego roweru z pozycji właściciela. Co Cię zaskoczyło na plus i minus?
Cytat: worek_foliowy w 4 Wrz 2021, 22:13Amortyzator to dobra decyzja, bardzo się przydajeDokładnie, w terenie amortyzator to jest podstawa. Nie bardzo do mnie przemawia ta gravelowa moda na sztywne widelce w terenie. Im trudniejszy teren tym ten amortyzator więcej wnosi i zauważalnie podnosi komfort jazdy.
Amortyzator to dobra decyzja, bardzo się przydaje
Wracając do Karamby - miałem w ręku jedną jeszcze miesiąc temu na warsztacie i przyznam (jako użytkownik ram i Rychtarskiego i Orłowskiego i Kajaka) że Karamba dopieszczona aż miło. Ciężko było się do czegokolwiek przyczepić. Przynajmniej pod względem wizualnym bo pod nogą to już tylko właścicielka wie jak się rower prowadzi.
Zgrabnie to wyszło, a i ucieleśnienie własnej koncepcji to przyjemność bez 2 zdań. Niech żyje wiecznie!Jak oceniasz Karambę jakościowo i organizacyjnie? Wysłałbym tam stalówkę do drobnej zmiany konstrukcyjnej, ale nie chcę wtopić na pół sezonu.
Bardzo fajny rowerek wyszedł. Mnie ciekawi masa całego roweru z amorem lub samego framsetu ze sztywnym widelcem?