Torba na kierownicę na bidon i inne

[bastard]

Witam.

Po zakupie klasycznego Packmana przyzwyczaiłem się do dwóch torebek na bidon, jakieś papierki po jakiś przekąskach czy też na same przekąski no. Świetnie też pasuje puszka 500 ml złocistego napoju. A jazda z całą uprzężą (pustą) na co dzień wydaje się przerostem formy nad treścią.

Myślałem na Kanistrem od Jack Packa ale nie jest dostępny a i cena 59 zł jak się okazuje teraz była naprawdę fajna, ale nie zdążyłem kupić, teraz jeżeli dobrze kojarzę to już 89 zł. Jest też Krucosak od Bikepack.pl ale cena jeszcze wyższa. A ja oprócz dwóch torebek dla siebie musiałbym zakupić jeszcze 2 dla dzieciaków (może jeszcze jeden dla białki) bo nie w ich rowerach nie da się używać koszyków na bidon mimo iż są na nie otwory (Unibike Pilot 20" i chyba Navigator 24"). Więc trochę tego jest. Jednocześnie chciałbym coś nieco faniejszego niż Tekstylny uchwyt na bidon na kierownicę z Decathlonu.

Może macie inne propozycje?

[misiek]

Zobacz Sport Arsenal 626. Do dostania za ok. 65 zeta. Jak to mówią dupy nie urywa ale jest całkiem znośna. Ścianki usztywnione pianką, z boku kieszonka z siatki. Jest lekka, tylko 70g. Mam, używam. Ostatnio dostała przebarwień i lekko naderwała się taśma. Zgłoszona reklamacja, wymieniona na nową. I w gratisie dodają troka, czasem się przydaje 

[Felek]

Już miałem napisać o produkcie z Decathlonu, ale doczytałem do końca Twojej wiadomości.

Ps. A jednak napiszę. My korzystamy z tych koszyków tekstylnych od trzech lat. W tym roku po miesięcznej wyprawie rowerowej dokupiłem do roweru swojego i żony a także dla dwójki dzieciaków po drugiej takiej torebce. Spisują się bardzo dobrze i są niedrogie. Dodatkowo czarny kolor dobrze wpasowuje się w kokpity naszych rowerów.

[wojtek]

Też używam tych z deca, ale zdaję sobie sprawę, że mają mały coolfactor.

[na_pogorzu_lajkonik]

z tego co Jackpack mówi to na początku listopada ma mieć kolejną dostawę to musisz poczekać tylko trochę

[bastard]

No właśnie wizualnie z Decathlona wyglądają fajnie. Ale np Kanister ma siatkę na zewnątrz gdzie można jakiś papierek włożyć, a ma to znaczenie gdy jest on po czekoladowym batonie. Zakup nie jest pilny, więc mogę poczekać. Może dla mnie, ewentualnie żony kupię Kanistry a dla młodych z Deca.

Ale jak widzę Sport Arsenal 626 mają kieszonkę, to fajnie.

A jak z ich stabilnością, nie latają za mocno?? Nie uprawiam MTB, ale jednak wolałbym aby za mocno nie latała.
Jakie macie doświadczenia z takimi torebkami? Jedna wystarczy czy brać dwie?

[Gio]

Używam tych decathlonowych. Z majtaniem nie ma problemu, nawet z pełnym bidonem 0,7l w środku. Pod warunkeim, że mocując do ramy korzystamy również z dolnego mocowania (a nie wieszamy np. w miejscu łączenia mostka z kierownicą na samych górnych mocowaniach).
Piszę co prawda z perspektywy szosówki, ale skoro w sztywnej szosie na dziurawej drodze jest ok, to myślę, że w MTB też da radę, pod warunkiem, że to będzie turystyczne MTB, a nie downhill po głazach

Natomiast brak tej siateczkowej kieszonki rzeczywiście jest denerwujący. Nawet myślałem, żeby doszyć sobie i w końcu pewnie tak zrobię.

[bastard]

No właśnie też mi się wydaje że musi być na dole jakoś przymocowane. Czyli jednak kieszeń musi być. Dzięki za opinię.

[misiek]

...
Ale jak widzę Sport Arsenal 626 mają kieszonkę, to fajnie.

A jak z ich stabilnością, nie latają za mocno?? Nie uprawiam MTB, ale jednak wolałbym aby za mocno nie latała.
Jakie macie doświadczenia z takimi torebkami? Jedna wystarczy czy brać dwie?

Te torebki maja przelotkę i pasek do zamocowania do widelca. U siebie tego nie używam i mocuję trochę inaczej ale też jest stabilnie. Kieszonka i przelotki na obwodzie są praktyczne - można zaczepić np. okulary, a do kieszonki zapakować batony, czy inne drobiazgi. Przy dłuższych wyjazdach pakuję tam np. olej do łańcucha.
Dodam, że opaski rzepowe do mocowania są bardzo marne i pasuje je wymienić. Choć może na oryginalnych też będzie OK.   

[Felek]

Te decathlonowe są stabilne, ja wożę w nich butelki turystyczne o pojemności 0,8 litra z tego samego sklepu.

Siateczka dobra sprawa, chociaż przy naszej turystycznej jeździe i częstych postojach nie ma to znaczenia.

U dzieci w małych rowerach lepsze będą te z decathlonu, bo miejsca na montaż jest mało (szczególnie krótkie mostki). Ten sport arsenal fajny, ale raczej do większych rowerów bo i pojemność większa.

[misiek]

... Ten sport arsenal fajny, ale raczej do większych rowerów bo i pojemność większa.

Fakt, mój rower to kawał kloca, rozmiar XL  Torebka rzeczywiście ma sporą średnicę i do małego roweru może pasować średnio.

[Felek]

Pasować jak pasować, ale może być problem z jej założeniem. Przykładowo u syna w 20 calowym Woom'ie mostek jest na tyle krótki, że paski trzymające torebki są na styk.

Dodatkowo większe torebki utrudniałyby skręcanie. Te decathlonowe są dobre do mniejszych rowerów.

[bastard]

Ten Sport Arsenal wydaje się niższy ale za to szerszy (większy obwód) i pewnie będzie za duży do (koła 20" i 24").
Tu torba z Deca wydaje się lepszym wyborem.

[Król Julian]

Mogę ci polecić Topeak Barloader bardzo dobra torba.  Dodatkowo nawet po założeniu pacmana  można ją założyć na pacmana. To podnosi  jej funkcjonalność. W akiej formie ją właśnie wykorzystuje. Używam ją zarówno na kierownicy soute jak i torbę dodatkiwą na  Pacmana, którą łatwo odpiąć i zabrać ze sobą.

[bastard]

Ciekawa opcja, ale chodziło mi o torebkę do której będzie dostęp podczas jazdy, to jedno. Drugi argument to taki, że Topeak Barloader leżałby na linkach. Kierownica ma 600 mm i nawet z lampką i eTreksem mam problemy z miejscem. Na zdjęciu jeszcze oryginalne linki, które obecnie są przedłużone.