Na biegówkowe trasy przyszedł czas.

[Rowerownik]

Od zeszłej zimy marzyłem żeby móc wrócić na białe izerskie szlaki no i udało się.
Trasa zajechana do bólu w lecie ale w zimie jest nie do znudzenia: Jakuszyce -Schronisko Orle-Chatka Górzystów - Jizerka - Harachov - Jakuszyce
Taka zima uzależnia i już się szykuję na kolejne trasy dla biegaczy.
Foty: https://photos.app.goo.gl/BzrE3hwqeDzzowXn8

[szy]

To już ten sezon? Nieźle! I jeszcze ratrak nie jeździ? Wygląda na wcale niemało śniegu.


Sam właśnie nieco odświeżam stare biegówkowe artykuły na blogu, m.in. Śnieżnik. Byłeś, na szlaku z Bielic?







Szy.

[piwko]

Ratrak jeździ i to od kilku dni. Sporo tras już gotowych - Dolny Dukt, Górny Dukt, z Rozdroża pod Cichą Równią na kopalnię Stanisław i do Stacji Turystycznej Orle, z Orla do Jakuszyc przez Samolot, jak również odnogi z Samolotu: trasę Maćkowiaka, Cichą Równię i z Rozdroża Miedzianego do trasy Elektrowni Turów.

Jeśli jednak na biegówki to zdecydowanie zamiast Jakuszyc lepiej wybrać się w masy Śnieżnika i Bielice. I mówię to po dziesiątkach lat spędzonych w Jakuszycach. Niestety tłok zrobił się nieakceptowalny, a jak się okazuje konkurencja niczym obecnie im nie ustępuje (ani przygotowaniem ani jakością tras).

[szy]

To samo o Śnieżniku pisałem kilka lat temu :)

W tym roku Stronie chce uruchomić aż trzy nowe pętle po 10-20 km. To rzeczywiście wygląda na chęć stworzenia atrakcyjnej alternatywy wobec Jakuszyc.

Szy.

[Waldic]

To już ten sezon? Nieźle! I jeszcze ratrak nie jeździ? Wygląda na wcale niemało śniegu.

Z tego co piszą na stronie FB Biegu Piastów ratrak jeździ od dawna. Zdjęcie chyba z czeskiej strony z Jizerki, o ile się nie mylę. Tak na marginesie, mostek graniczny jest przejezdny?

[szy]

Tak na marginesie, mostek graniczny jest przejezdny?

Przechodny ;) ze śmiesznym komunikatem:





(Tytus Atomicus na biegowki.pl)

Szy.

[Rowerownik]

Byłeś, na szlaku z Bielic?

W zimie na rowerze nigdy.

Tak na marginesie, mostek graniczny jest przejezdny?

Jest, na wiosnę ma być oficjalne otwarcie a kładka z fotek wyżej została więc każdy znajdzie coś dla siebie;)

Ratrak jeździ i to od kilku dni. Sporo tras już gotowych

Jeśli jednak na biegówki to zdecydowanie zamiast Jakuszyc lepiej wybrać się w masy Śnieżnika i Bielice. I mówię to po dziesiątkach lat spędzonych w Jakuszycach. Niestety tłok zrobił się nieakceptowalny, a jak się okazuje konkurencja niczym obecnie im nie ustępuje (ani przygotowaniem ani jakością tras).

No właśnie szukałem w necie jakiejś konkretnej strony na której można znaleźć zestawienie przyszykowanych tras i była bida aż trafiłem na czeskie "bile stopy"
https://bilestopy.cz/map/area/jakuszyce
Jak dla mnie cudeńko, wrysowane ślady przejazdów ratraków i kolorem oznaczony czas od ostatniego przejazdu, jak się nie mylę: zielony doba, niebieski dwie, czerwony trzy


Mi weekendowy tłok daje nadzieję na przetarte i dobrze zagęszczone szlaki pod rower np. poniedziałkowy.

[Waldic]

dobrze zagęszczone szlaki pod rower

Tylko błagam, nie po śladzie.

[worek_foliowy]

Kupiłem wreszcie kijk i mam nadzieję przy raz w życiu wybrać się na biegówki.

Jak oceniacie szansę na bieganie nie w górach? W zeszłym roku ładnie napadało i widziałem biegaczy na drodze asfaltowej Można w ogóle liczyć na bieganie tuż za granicami Krakowa?

[magdad]

W zeszłą zimę znajomi dość dużo biegali po Puszczy Niepołomickiej. W kilka dni można było też pojeździć wałami do Tyńca.

[Rowerownik]

dobrze zagęszczone szlaki pod rower

Tylko błagam, nie po śladzie.

Nom nie chciał bym skończyć z kijkiem w plecach

W zeszłą zimę znajomi dość dużo biegali po Puszczy Niepołomickiej. W kilka dni można było też pojeździć wałami do Tyńca.

U mnie znajomi śmigali w sadach.

Wczoraj pojechałem zobaczyć trasę biegową w Jworzich horach:
https://bilestopy.cz/map/area/kladske-pomezi/javori-hory
Szlak przygotowany skuterem śnieżnym.


Trzeci ślad zrobiłem na dwu kilometrach a potem czmychnąłem na nieprzetartą drogę bo po takiej jechało się lepiej. Na strasie nie spotkałem żywego ducha.


Nie tak przestrzennie jak w Izerach ale też ładnie.


Slajdy: https://photos.app.goo.gl/38Sc3ojaQ56GAoMRA

[szy]

Wczoraj pojechałem zobaczyć trasę biegową w Jworzich horach:

A, czyli Ty te wszystkie trasy biegowe rowerem? No weź... :)

Ale nartujesz też? Przecież to aż serce boli, że Ty nie na nartach w takich warunkach :)

Szy.

[magda]

Gdzie oprócz Jakuszyc jest sporo ratrakowanych tras i da się dojechać komunikacją publiczną? Najlepiej bez 5 przesiadek (jadąc z Trójmiasta).

[szy]

Tyle tras ile w Jakuszycach to tylko w Jakuszycach - przede wszystkim przez wysokość i dużo pewniejsze warunki, dłużej utrzymujący się śnieg.

W następnej kolejności Śnieżnik, Gorce, Góry Sowie, Góry Stołowe, Beskid Wyspowy, Bieszczady, Beskid Niski, a więc teoretycznie jest wybór. Praktycznie jednak, przez wspomnianą wysokość, w tych miejscach potrzeba naprawdę śnieżnej i stabilnej zimy, by gospodarzom opłacało się inwestować w utrzymanie ratraka, albo chociaż skutera.

Ale w taką fajną, sprzyjającą zimę, pojechałbym w okolice Nowego Targu i zmieniałbym noclegi co ok. 2 dni, przemieszczając się lokalnymi (auto)busami. Wtedy w stosunkowo niedużej odległości masz szansę na:

- fajną trasę na Turbacz (z Obidowej),
- pętlę wokół Mogielicy w B. Wyspowym,
- ratrakowany szlak rowerowy wokół Tatr w kierunku Czarnego Dunajca,
- trasy w Zakopanem - utrzymywane ratrakiem Kościelisko lub nieutrzymywaną, ale wciąż przyjemną na biegówki trasę do Murowańca.

Dokładnie taki plan - bez Zakopanego - mamy na zimę, ale robiony autem - nieco wygodniej :)


Jak wyżej pisaliśmy - bardzo fajnie działa Stronie Śląskie. Te moje zdjęcia wyżej i niżej to 3-dniowa trasa z Bielic przez Bolesławów, Śnieżnik na Czarną Górę (do Czarnej Góry?) - wszystko pięknie utrzymywane, z fajnymi widokami, z ludźmi na trasach, choć nie tłumami, dobrym rozkładem noclegów co jakieś 20+ km (nie pamiętam dokładnie).

Podejrzewam jednak, że od nas będzie ciężko z dojazdem do Stronia, a potem jeszcze zaczynaniem trasy w Bielicach, a na koniec kończeniem też gdzie indziej. Chyba że nie masz oporów z łapaniem stopa - tak sobie wtedy radziłem by wrócić z Czarnej Góry do Bielic po auto.







Szy.

[Waldic]

Najlepiej bez 5 przesiadek (jadąc z Trójmiasta).

Masz jeszcze Czechy, np Bedrichov. Do Szklarskiej z Gdańska jest bezpośredni pociąg. Tam wsiadasz w kolej w kierunku Liberca. Czyli 2 przesiadki