A poza tym np. Wojtek ma DNFa, a jestem przekonany, że do mety dojechał.
Cytat: zly-sze w 22 Wrz 2022, 16:31Ja bym DNSy też zaliczał do wycofów. Jak zerkałem na pogodę przed startem to miałem większego pietra niż jak już jechałem. Ale tego to nie sposób ocenić ile osób się wycofało bo im coś wypadło, bo choroba itd., a ile się wystraszyło pogody. Generalnie w tym roku to DNS-ów było mniej niż zwykle, 20 osób, bo 120 było zapisanych krótko przed startem (nie wszystkie są na oficjalnej liście DNS)
Ja bym DNSy też zaliczał do wycofów. Jak zerkałem na pogodę przed startem to miałem większego pietra niż jak już jechałem.
A co za różnica czy coś wypadło przed startem, czy po starcie, czy choroba dopadła przed startem czy po? Czy kolano wysiadło przed czy po, tak czy inaczej jest niedojechane.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Osobiście największe wrażenie na mnie w tym wpisie zrobił zwrot "aż 26 minut kary".
Nie tylko on nie jechał po śladzie, wystarczy zobaczyć na Stravie w Flyby.
Wychodzi na to, że najprościej to wyłączyć tracker, pominąć podjazd, włączyć tracker. Będzie na dostawcę trackerów.
Jak ktoś będzie chciał oszukać, to oszuka. Tylko po co?
No raczej nie jest tak łatwo.Regulamin punkt IV.8"W razie jakichkolwiek wątpliwości, Organizator ma prawo domagać się udowodnienia tego, że uczestnik przejechał całą trasę Maratonu. Weryfikacja przejazdu trasy Maratonu odbywa się na podstawie list uczestników oraz poprzez przedstawienie przez uczestnika oryginalnego śladu GPS pokonanej trasy."