Autor Wątek: Poszukiwana piasta: 36h, bębenek szosowy 11/12, tarcza, możliwość zmiany osi  (Przeczytany 3572 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Dzień dobry

Tak jak w tytule. Składam rower miejsko-wiejski, pierwotnie planowałem założyć kasetę 11-rz 11-40t, ale po założeniu stwierdziłem, że przerzutka za nisko wisi. Zamiast napędu 1x11 zdecydowałem się na napęd 2x12 i zakupiłem odpowiednią kasetę. Nie do końca wiem po co mi aż tak gęste zestopniowanie, ale nich będzie przyszłościowo :P Manetkę 12-rz i odpowiednią przerzutkę posiadam.

Jak widać kaseta jest "wycięta" od tyłu, ale za mało. Łudziłem się, że podobnie jak kasety mtb 11-50t wejdzie na bębenek 8-rz. Niestety nie :( Pierwsze 11 zębatek wchodzi bezproblemowo, ostatniej brakuje przynajmniej milimetra żeby mieć o co się zahaczyć.



Pierwotnie miało nie być hamulców tarczowych, ale też zmieniłem zdanie i teraz szukam piasty, która:
- będzie pod tarczę
- ma bębenek na szerszą kasetę - szosowe 11-rz - zdaje się, że wszystkie piasty mtb odpadają.
- jest pod 36 szprych - mam takie obręcze, a nawet gdybym nie miał to musi tak być :P
- możliwość zmiany osi

TERAZ ISTOTNA CZĘŚĆ. Rama była przeznaczona pod piastę planetarną, w związku z tym kaseta ociera o ramę. Żeby odsunąć kasetę od ramy, chcę dodać aluminiowy hak DIY od wewnątrz. Problemem jest to, że piasta nie może opierać się na haku, tylko musi opierać się na ramie. W związku z tym z prawej strony potrzebuję mieć 7 do 10 mm dłuższą oś.


Rozwiązaniem byłaby oś skręcana, które są w dowolnych długościach.


O ile znalezienie piasty 11-rz 36h nie byłoby problemem - np. Novatec D032SB - to problemem jest to, że do piasty z łożyskami maszynowymi powyższej osi nie włożę :(

Ktoś ma pomysł???
« Ostatnia zmiana: 10 Sty 2022, 18:20 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Worek w swoim żywiole :P
Do ramy na torpedo chcesz zakładać kasetę 12rz z zębatką 50T? 

Na początku swojej przygody rowerowej miałem rower z kołem 8rz w ramie 7rz (co wymagało lekkiego rozgięcia) - i był to system diabła warty, przy mocniejszym uderzeniu w coś na drodze koło lubiło się ruszyć w ramie, co rozregulowywało pracę przerzutki, a potrafiła i opona o ramę przycierać, każde zakładanie koła z tyłu to trzeba było precyzyjnie to robić. Tak więc ze swojego doświadczenia radzę - nie idź tą drogą, choć obawiam się, że w Twoim przypadku to można gadać jak dziad do obrazu :lol:

Ale w moim przypadku to była kaseta na poziomie 28T, a ładowanie kasety 50T do ramy do tego nieprzystosowanej to już ciężko to sobie wyobrazić.


Taki projekt - od razu przy założeniu dostajesz sprzęt z wielkim potencjałem awaryjności.
Tyle razy Ci pisałem - złóż ten jeden raz rower w pełni zgodnie ze sztuką, jak górala to górala, a nie "MTB" ze sztywnym widelcem i barankiem, jak szosówkę to na wąskich kółkach i z klamkomanetkami, a nie bar-endami itd. Złóż rower ze standardowym napędem, z komponentami, które wszystkie do siebie pasują. Bo na takim rowerze się jeździ z przyjemnością, a nie go reguluje i notorycznie poprawia.

Bo na takie pomysły jak ten to szkoda czas tracić, a tym bardziej szkoda na to nakładów; nie potrzeba Einsteina, żeby wiedzieć, że przy takiej rzeźbie będzie cienko z kulturą pracy.



Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
W sumie to proste 2 kroki
-piasta mtb shimano i pełna oś z konusami od holendra lub marketowca (tracisz skuteczność uszczelnień, reszta pasuje)
-z kasetą idziesz do ślusarza i zlecasz zdjęcie 1.85 mm z pająka

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
W sumie to proste 2 kroki
-piasta mtb shimano i pełna oś z konusami od holendra lub marketowca (tracisz skuteczność uszczelnień, reszta pasuje)
-z kasetą idziesz do ślusarza i zlecasz zdjęcie 1.85 mm z pająka
Też pomyślałem o zdjęciu kawałka aluminium od strony szprych. Ile taka operacja może kosztować ??? Konieczne będzie jeszcze skrócenie lub kupno nowych śrubek, ale to już mały problem.

Chcę tarczę, więc wolałbym kupić coś lepszego. Np. Deore XT FH-M756 lub M756A. Pełna/ skręcana oś będzie tu pasować ???



 
Worek w swoim żywiole :P
Do ramy na torpedo chcesz zakładać kasetę 12rz z zębatką 50T? 
Poprawiam się, nie torpedo, tylko zwykła planetarna, ale na jedno wychodzi. Nie mam zamiaru zakładać kasety 50t - z taką nie byłoby akurat wspomnianego problemu. Kupiłem kasetę szosową 12-rz z zakresem 11-34t.

Na początku swojej przygody rowerowej miałem rower z kołem 8rz w ramie 7rz (co wymagało lekkiego rozgięcia) - i był to system diabła warty, przy mocniejszym uderzeniu w coś na drodze koło lubiło się ruszyć w ramie, co rozregulowywało pracę przerzutki, a potrafiła i opona o ramę przycierać, każde zakładanie koła z tyłu to trzeba było precyzyjnie to robić.
Możliwe, że nie miałeś równoległych haków. Istnieją do tego odpowiednie narzędzia (gotowe lub samorobne), haki można w ciągu dwóch minut perfekcyjnie naprostować. W takim wypadku nic nie powinno się ruszać.

Tyle razy Ci pisałem - złóż ten jeden raz rower w pełni zgodnie ze sztuką, jak górala to górala, a nie "MTB" ze sztywnym widelcem i barankiem, jak szosówkę to na wąskich kółkach i z klamkomanetkami, a nie bar-endami itd. Złóż rower ze standardowym napędem, z komponentami, które wszystkie do siebie pasują. Bo na takim rowerze się jeździ z przyjemnością, a nie go reguluje i notorycznie poprawia.
Rozsądne rowery mam i nie potrzebuję już wprowadzać zmian. Tym razem stawiam na awangardowy projekt.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Na 757 pasuje, można też założyć kapy i spasować uszczelnienie z lewej strony, uszczelki po stronie kasety się nie założy, zostanie tylko labirynt jak w tanich piastach.Y31F98080  pasuje na 757 i nie trzeba rzeźbić kasety, masz wtedy piastę mtb z bębenkiem szosowym +1.85 mm.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Na 757 pasuje, można też założyć kapy i spasować uszczelnienie z lewej strony, uszczelki po stronie kasety się nie założy, zostanie tylko labirynt jak w tanich piastach.Y31F98080  pasuje na 757 i nie trzeba rzeźbić kasety, masz wtedy piastę mtb z bębenkiem szosowym +1.85 mm.
Znalazłem ten bębenek w śmiesznej cenie:
https://www.olx.pl/d/oferta/bebenek-piasty-shimano-105-CID767-IDMHwiJ.html#3405560217

Co do piast 757.. rzeczywiście takie istnieją? Niestety nie mogę znaleźć informacji.

Bębenek pasowałby jeszcze do jakichś innych piast? Nie musi być to poziom Deore XT. Ważne tylko żeby było z mocowaniem tarczy. O 756/756A wspominałem tylko dlatego, że używane można kupić za rozsądne 100 zł. Jeśli bębenek jest w miarę uniwersalny, to kupuję natychmiast.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Sorry, 756 oczywiście. Muszą być bez A, bo wersje A mają już inne uszczelki. To samo dotyczy 525, które zasadniczo różnią się pełnymi kołnierzami i niechlujnym montażem wolnobiegu (z luzem).
Ogólna zasada jest taka, że wszystkie stare piasty na 9 kulek 1/4 cala (poza efemerydami typu silent clutch) mają identyczną odkuwkę i gwint pod bębenek, zatem w praktyce dopiero piasty z opcją grubej osi zostały zepsute.

Słabym punktem tego projektu mogą być konusy które kupisz z osią na śruby, bo to co można kupić w sklepach to gównolit o trwałości może 1% XT, tam naprawdę po 1000 km są już wżery takie, że koło się buja w czasie jazdy. Stare piasty Shimano RX100, Exage itd miały bardzo dobre konusy i osie na nakrętki, dobre były Sachs, Campagnolo, Santour (jeszcze ten pierwszy japoński), nawet znośny był Favorit. Chyba, że znów wybierzesz się do ślusarza, by Ci zrobił długą oś na nakrętki, ale z gwintem pod zwykłe konusy. 

Edit: jeszcze możesz sprawdzić, czy czasem nie podeszłyby prawe konusy z przekładni planetarnych. Wydaje mi się, że gwint powinien być ok na oś pod nakrętki, ale ręki uciąć sobie nie dam, bo tymi piastami się brzydzę.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Możliwe, że nie miałeś równoległych haków. Istnieją do tego odpowiednie narzędzia (gotowe lub samorobne), haki można w ciągu dwóch minut perfekcyjnie naprostować. W takim wypadku nic nie powinno się ruszać.

To, że koło się w takim systemie rusza to nie jest kwestia haków, tylko tego, że rama jest rozgięta. Przy kole pod które rama była zaprojektowana działało to dobrze, ale jak rozginasz to ustawiasz pozycję w której się to może ruszać. I przy każdym zakładaniu koła jest zabawa.

Rozsądne rowery mam i nie potrzebuję już wprowadzać zmian. Tym razem stawiam na awangardowy projekt.

Co kto lubi ;)
Raz z Tobą miałem okazję jechać - i przerzutka Ci w tym Twoim sprzęcie przeskakiwała mocno i jeszcze błotnik przycierał, do tego dźwięki z tego roweru też niewąskie dochodziły. Tak się właśnie prawie zawsze kończy tej klasy śrubkarstwo. Znasz się dobrze na rowerach, umiesz wyszukać sporo niedrogich części - ale marnujesz czas i pieniądze na takie rzeźby, to albo nie będzie działać wcale, albo będzie działać słabo. Wykorzystaj tę wiedzę na sprzęt, który da Ci frajdę z jazdy, bo to że składasz co chwile kolejne projekty to najlepszy dowód, że to co masz słabo się sprawdza.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Sorry, 756 oczywiście. Muszą być bez A, bo wersje A mają już inne uszczelki. To samo dotyczy 525, które zasadniczo różnią się pełnymi kołnierzami i niechlujnym montażem wolnobiegu (z luzem).

(...)
Dzięki!! Zamówiłem już ten bębenek. Ogólnie to niewiele rozumiem z tego co napisałeś - mnóstwo cennych informacji Przeczytam jeszcze z dziesięć razy i myślę, że będę wiedział co robić.


Widzę, że istnieją różne typy bębenków. Niektóre mają 10 ząbków, a niektóre 15, a jeszcze inne wyglądają zupełnie inaczej. Wygląda na ro, że bębenek RM35 RM66 RM70 M3050 T30:

Jest bliźniaczy do tego ze 105 5800:




Słabym punktem tego projektu mogą być konusy które kupisz z osią na śruby, bo to co można kupić w sklepach to gównolit o trwałości może 1% XT, tam naprawdę po 1000 km są już wżery takie, że koło się buja w czasie jazdy. Stare piasty Shimano RX100, Exage itd miały bardzo dobre konusy i osie na nakrętki, dobre były Sachs, Campagnolo, Santour (jeszcze ten pierwszy japoński), nawet znośny był Favorit. Chyba, że znów wybierzesz się do ślusarza, by Ci zrobił długą oś na nakrętki, ale z gwintem pod zwykłe konusy.
Istnieje jeszcze potencjalnie możliwość zwężenia piasty - długości OLD - przez usunięcie podkładki z lewej strony (niektóre piast Shimano dają taką możliwość). W ten sposób mógłbym zyskać brakującą długość osi z prawej strony bez wymiany samej osi.

E: Kolejna opcja to zrobienie haka przerzutki ze stali i wspawanie go do ramy. Wtedy będzie możliwość opierania piasty o hak przerzutki.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Piasty pod tarcze raczej nie zwęzisz. Ani nie ma miejsca, ani zacisk nie będzie pasował. Na pewno pozostawienie oryginalnej osi w piaście typu 525a i przeszczepienie tylko bębenka jest najlepszym rozwiązaniem, moja piasta z Sutry ma już prawie 40000 km, a przy ostatnim smarowaniu nie znalazłem śladu zużycia na konusach ani zapadkach.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Z lewej strony może być problem, że jeśli bym coś nawet przesunął, to tarcza zacznie ocierać o ramę ;)

Co do piasty 525 to bębenek ma tylko 10 ząbków


W 105 5800 ząbków jest 15, tyle samo jest w piastach RM35, RM66, RM70, M3050, T30. Trwałością zbytnio się nie przejmuję, bo roweru nie planuję używać w ciężkich warunkach. Do tego mam na tyle dużo rowerów, że trudno cokolwiek faktycznie zużyć.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Zaraz rozkręcę i aż sprawdzę

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Ja akurat rozkręcać nie musiałem. W Deore M590 jest 10 ząbków, tyle samo było w Shimano 600 do którego bębenek został przeszczepiony.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
No i zrobiła się chyba lipa niestety, przy okazji ciekawa 756 i 525 ze sklepu mają 10 ząbków, a 525 z Kony Sutry ... 15. Wychodzi, że faktycznie Shimano pozmieniało standardy parę lat temu.
Zatem jedynym rozwiązaniem jest przetoczenie kasety i wykonanie osi przelotowej do istniejących konusów.
« Ostatnia zmiana: 10 Sty 2022, 22:47 MCsubi »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
A czemu? RM35, RM66, RM70, M3050, T30 powinny mieć 15 ząbków, więc teoretycznie są kompatybilne. Tak się składa, że mam nawet piastę RM35 w jednym z rowerów i mogę przetestować przed kupnem kolejnej.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum