Kupić lemondkę z wodoszczelnym workiem pod spodem czy dedykowaną uprząż?

[8850]

Szukam rozwiązania na bagaż na kierownicę na dystanse ultra.
W rowerze szosowym Canyon Endurance AL 6.0 mam wąską kierownicę baranek. Czy lepiej a może i taniej/praktyczniej kupić kierownicę lemondkę i wodoszczelny worek 5l (mam już) zawiesić pod nią na zwykłych gumach montażowych czy kupić uprżąż bikepack do którego wsunę worek? Worek będzie w całości szczelnie zapakowany i będzie ważył sądzę ok 3.5kg.

[Wilk]

Kupowanie lemondki tylko jako wieszaka do torby to nie bardzo ma sens.
Worek 5l to jest malutki worek co spokojnie zmieści się w kierownicy na szerokość, natomiast wątpię by 3,5kg do niego weszło

[Dream Maker]

Jak nie wejdzie to zawsze można trochę go dociążyć kamieniami

[8850]

Głośno myślę: W kierownicę wąskiego mojego baranka wejdzie jedynie 5L bo to testowałem.
- Lemondka może ok. 150PLN i można jeszcze na niej poleżeć podczas jazdy z zapakowanym workiem pod spodem zapiętym na gumy. Taki patent widziałem u zawodnika na US Transcontinetalrace. Czy podczas jazdy zazwyczaj ją wykorzystujecie? Czy sporadczynie jak np. dolny chwyt?
- Uprząż ok. 260 PLN i do niego wchodzi worek. NIe przyda się do niczego innego.

A może jeszcze coś innego w stylu jednorożca jako uchwyt na worek ale w formie małego prętu aluminiowego mocowanego pod mostkiem, bo ktoś tutaj przesadził z wielkością tego uchwytu: (źródło: https://www.forumrowerowe.org/ @rambolbambol):

[Wilk]

Głośno myślę: W kierownicę wąskiego mojego baranka wejdzie jedynie 5L bo to testowałem.

Coś chyba źle pojemność tego worka określiłeś. 8l powinno wejść spokojnie, a ja mieściłem w kierownicy 44cm nawet 13l, choć to już mocno na styk (no i ja mam Di2, w mechanicznych manetkach potrzeba jeszcze zapasu na ruch manetki do wewnątrz). Do worka na kierownicę nie jest potrzebna uprząż, wystarczą dwa paski. Uprząż po prostu znacznie polepsza wygodę zakładania torby, do tego torba znacznie rzadziej zjeżdża na koło. Też najpopularniejsza w Polsce uprząż Pacman od Triglava oferuje dwa feedbagi, które są bardzo przydatne na trasie, można do nich wrzucić bidon czy inną butelkę.

A jeszcze inne rozwiązanie to torba zintegrowana z mocowaniem, 8l Handlebar Bag Ortlieba idealnie pasuje do baranka.

[8850]

Mam mechaniczne manetki na 105 i muszę liczyć się z ich wychyłem do środka. Tak Wilku widziałem Triglava i jego klony albo odwrotnie, to chyba najbardziej wygodne i najdroższe rozwiązania. Próbowałem też worek 5l mocować dwoma paskami do kierownicy z podkładką z karimaty pod palce ale wkurzało mnie sposób mocowania i luzowania się w drodze.

Jak dla mnie przypuszczalnie najbardziej wygodne byłoby coś takiego, to Salsa Anything Cradle, próbowałem zrobić coś podobnego z bardzo wytrzymałego i stabilnego lekkiego uchwytu plastikowego na zaczep koszyka stalowego  (Klickfix), ale nie wyszło, a w oryginale to fajnie wyglada i niedostępne w PL. Stąd moje pomysły z lemondka i podwieszaniem pod spodem. A tutaj Salsa:

[maciek70]

Zdaje się kolega @CFCFan stosuje tego typu patent.


I jeszcze tu:
https://www.youtube.com/watch?v=Z50sN0JsRsk&t=189s

[Wilk]

Tylko Paweł nie kupował lemondki jako mocowania pod torby, lemondkę i tak miał i używał; wykorzystał ją dodatkowo. Sama lemondka waży z reguły 500-600g, więc używanie tego jako wieszaka średnio ma sens, lżejsza i wygodniejsza będzie uprząż. I te torby Pawła to są chyba kieszenie od sakw Crosso, które mają boczne mocowania, więc są podobne do większych feedbagów; natomiast normalnego drybaga to tak nie zainstalujesz. Poza tym Paweł jest wysokim zawodnikiem, ma dość dużą ramę, więc i dłuższą główkę ramy i większy odstęp kierownicy od koła.

Montaż typowego drybaga do lemondki jest średnio wygodny, też trzeba kombinatoryki z paskami, Wąski tak jechał na naszej trasie do Norwegii, ale on miał lemondkę z podwyższeniem, wystającą sporo nad kierownicę


Sprawdzało to się tak sobie, lubiło się luzować, dostęp do rzeczy w środku mizerny, bo za każdym razem od nowa trzeba było to mocować. Ale Wąski ma z kolei dość małą ramę, więc inna opcja nie bardzo była.

[PABLO]

Szukam rozwiązania na bagaż na kierownicę [...]

Torba Ortlieba Handlebar-Pack QR wchodzi do baranka. Masz łatwy dostęp do zawartości, wygodne mocowanie, prawdziwą wodoszczelność, dużą pojemność, zawiesie na wszelki wypadek, itp.

Główna wada - trzeba pokombinować z mocowaniem lampy przedniej.

[Wilk]

Torba Ortlieba Handlebar-Pack QR wchodzi do baranka. Masz łatwy dostęp do zawartości, wygodne mocowanie, prawdziwą wodoszczelność, dużą pojemność, zawiesie na wszelki wypadek, itp.

O tym modelu na pewno warto wspomnieć.
Swoje to kosztuje, super-lekka nie jest, ale pod względem wygody używania na baranku to jest IMO numer 1. Tylko wtedy z kolei odpada lemondka, lecz za to mamy dużą torbę (11 litrów), ze stabilnym mocowaniem i perfekcyjnym dostępem do rzeczy. To się na baranku sprawdza dużo lepiej niż klasyczne "parówki" z rolowaniem po bokach; takie torby są dużo lepsze do prostych kierownic.

I to jest Ortlieb, świetna jakość, 100% wodoodporna zgrzewana konstrukcja, mocny materiał; podczas gdy typowy drybag to po jednym intensywnym wyjeździe z reguły parę dziur łapie i wodoodporność już pełna nie jest.

[8850]

OK, lemondkę odpuszczę sobie. Sądziłem że w torbach, uprzężąch najważniejsze jest mocowanie na kierownicę i dystans zachowany pomiędzy kierownicą a torbą/uprzężą aby włożyć i zacisnąć ręce na chwycie prostym. Chyba to takie nie jest istotne...

[Wilk]

OK, lemondkę odpuszczę sobie. Sądziłem że w torbach, uprzężąch najważniejsze jest mocowanie na kierownicę i dystans zachowany pomiędzy kierownicą a torbą/uprzężą aby włożyć i zacisnąć ręce na chwycie prostym. Chyba to takie nie jest istotne...

Na pewno jest ważne. Przy lemondce już niejako z zasady tracisz chwyt przy mostku, podobnie jest przy troczeniu torby paskiem bezpośrednio do kierownicy. W torbach typu "parówka" lub uprzęż - to różnie bywa, zależy od konkretnej konstrukcji, sporo modeli ma zamontowany dystans. Tak samo masz w tym Ortliebie, tu nie tracisz tego chwytu przy mostku, który bardzo się przydaje na podjazdach.

Z tych rozwiązań co w tym wątku się pojawiły, w przypadku braku lemondki ta torba, którą wrzucił Pablo jest IMO najlepsza. Łączy dużą pojemność z wygodą i wysoką jakością, do tego jeszcze ma kieszenie po bokach, z przodu też można sporo doczepić. Kosztuje 450zł, ale IMO warto raz a dobrze wydać więcej niż przerabiać kilka kulawych rozwiązań. I jest w Polsce, dostępna od ręki, do tego Ortlieb ma świetną politykę gwarancyjną w razie jakichś problemów.

[PABLO]

Kosztuje 450zł

Warto się pospieszyć i kupić po starej cenie. W niektórych sklepach jeszcze da się wyhaczyć. Cena katalogowa na ten rok to 589,90 zł