Autor Wątek: które szprychy pękają częściej?  (Przeczytany 3142 razy)

Online Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Przede wszystkim ubytek 1 szprychy/36 pozwala jako tako kontynuować wycieczkę, zwłaszcza przy tarczach i luzie dla opony. W kołach Kolegi utrata 1 szprychy powoduje totalną masakrę i kontynuacja może skończyć się fatalną "8" i wypadkiem, nawet jeśli jakimś cudem koło się jeszcze mieści.

Nie jest aż tak źle. Miałem Aksiumy na Transcontinentalu, tak przez ostatni mniej więcej 1000km mi się stopniowo powiększało bicie koła, a że nie było początkowo wielkie to się z tym nie bawiłem. Dopiero pod koniec, gdy się powiększyło i musiałem poluzować hamulec zorientowałem się, ze to szprycha.

I też nie cudowałem z wymianą, już po powrocie po prostu dołożyłem szprychę, może idealnie nacentrowane nie było, ale normalnie działało, jeszcze dużo km na tym przejechałem, zanim koło wymieniłem, bo już obręcz się przetarła.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5099
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Nie jest aż tak źle.

Też myślę, że utrata szprychy nie taka straszna. W kołach z 28 szprychami notabene bardziej szosowych (dt350/rr511d) miałem awarię tego typu, że urwałem tylną przerzutkę, a ta wkręciła się w koło i naciągnęła jedną szprychę, tak że niby się nie urwała, ale żadnych obciążeń nie przenosiła, po prostu luźna była. Trochę koło miało bicie, może nawet nie trochę, ale normalnie na takim kole dojechałem z Grudziądza Wisłę 1200 do Gdańska. Wiem, że 28 to nie 20, ale Tczewskie łąki, to też nie asfalt  :P

8850

  • Gość
Cytat: Wilk
Jeszcze dużo km na tym przejechałem, zanim koło wymieniłem, bo już obręcz się przetarła.

@Wilku pamiętasz która szprycha Ci poleciała dluższa/krótsza, od strony napędu? Mam jedną szprychę która obraca się i luzuje. Koło ma lekkie bicie, w najbliższym czasie wycentruję. Zastanawiam się czy ją wymienić. Nyple sa klejone w tych Aksiumach?

Online Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nie pamiętam.
W Aksiumach zresztą da się wymienić szprychę od strony kasety bez potrzeby jej zdejmowania.

8850

  • Gość
tak, zauważyłem że nie trzeba ścigać kasety w Aksium Mavic
Jedną szprychę w sensie płaskiej powierzchni mam odwróconą w poprzek w przeciwieństwie do innych szprych które są ustawione wzdłuż jazdy (szprychy aero cieniowane) ale myślę że sostawię (tak? To jest jakiś problem), bicie koła na boki wynosi 1 mm więc uważam że bardziej tego wycentrować się nie da przy takiej małej ilości szprych ale będę kontrolował co jakiś czasu.



Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Inaczej wygląda sprawa z kołami do pancernych rowerów na 32/36 szprychach, inaczej w szosowych,

Dodam, że na kole 36/32 to można utraty szprychy nawet nie zauważyć.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Wymiana szprychy w Aksiumach (i innych 20 szprychowcach), wymaga umiejętności i zwykle luzowania innych/centrowania koła od nowa.
Proponuję najpierw, potrenować na dobrym kol w warsztacie. Wyjąć/odkręcić jedna szprychę i założyć z powrotem. ;)

Przy zerwanej szprysze i tak jest gorzej, bo obręcz sie skręca/wichruje.

Jestem skłonny się nie zgodzić. Przetrenowałem na  aksium race właśnie. Szprycha lewa (z tyłu) poddała się sporo przed metą KMT (chyba w nocy w jakąś dziurę wjechałem) więc kończyłem maraton na 19 szprychach. Bicie było minimalne, prawie nieodczuwalne (hamulec o obręcz nie ocierał). Szprychę założyłem, nie zdejmując koła z roweru. Wydawało się OK ale sumienie mnie gryzło, więc wziąłem koło na centrownicę. Prawie nic nie poprawiałem.

... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum