1. Czy normalnie bez żadnych myków/podczepiania się pod auta itp. przejedziemy przez przejście w Gronowie?
W tym roku planujemy w czerwcu wypad z Elbląga do Suwałk przez Kaliningrad i Mierzeję Kurońską. 10 chłopa, gravele. Wyczytałem już internety, ale nie za bardzo potrafię znaleźć aktualne informacje w tematach:1. Czy normalnie bez żadnych myków/podczepiania się pod auta itp. przejedziemy przez przejście w Gronowie?2. Droga od granicy do Kaliningradu wygląda na mapie na "krajówkę" - może ktoś polecić jakąś bardziej przyjazną opcje dojazdu tam?3. Nie mam pomysłu na trasę z Kłajpedy do Mariampola - podpowie ktoś jakieś ciekawe miejscówki? Czy lepiej ominąć ten kawałek pociągiem i uderzyć np.: bardziej na północ?4. Są jakiekolwiek promy z Kłajpedy, Liepaji do polskich miast?
A tak wogóle, to w Kaliningradzie nic ciekawego nie ma.
z Elbląga do Braniewa, dalej wzdłuż granicy do Korsz
Jeden pomysł, trochę z boku całej trasy - Żywkowo (tutaj). Całkowicie ukraińska wioska, w której jest więcej bocianów niż ludzi.Byliśmy tam już ładne kilka lat temu, ale z tego co wiem się nie popsuło.Przed wioską parking i szlaban, dzięki czemu we wsi cisza i spokój, samochodów brak.Są platformy widokowe ze świetnym widokiem na gniazda, można było zjeść fajne ukraińskie jedzenie, nam się podobało, choć normalnie wszelkich atrakcji dla turystów unikam jak ognia.