Autor Wątek: Wolność na rowerze  (Przeczytany 5046 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4889
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 09:40 »
Fajny filmik pokazujący jak swobodnie traktuje się temat jazdy na rowerze


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10799
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 10:37 »
Wytęż wzrok i policz kaski  ;)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4889
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 12:34 »
a to przy okazji... :D

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 13:24 »
Takie jeżdżenie za rączkę po ddrach to gwałt na bezpieczeństwie innych rowerzystów. Nie widzę tu nic fajnego i tylko mnie ten filmik zdenerwował. Choć pamiętam dawne czasy jak się na stojąco jeździło na bagażniku jubilata...

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2688
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 13:42 »
Takie jeżdżenie za rączkę po ddrach
Też najpierw uznałem to za strasznie niebezpieczne. Ale czy ta opinia nie jest skrzywiona przez to, że jestem przyzwyczajony do jazdy na rowerze o sportowej pozycji (kierownica nisko) i z hamulcami tyko w klamkach? Może jazda na mieszczuchu (kierownica wysoko), z hamulcem torpedo, to zupełnie inna bajka? Nie umiem i nie lubię jeździć na takim rowerze, więc może po prostu nie potrafię sobie wyborazić, że to jest OK?

Marek

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10799
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 14:00 »
Myślę że najpierw należałoby sprawdzić jak to bezpieczeństwo wygląda w liczbach, a dopiero potem mówić o gwałcie na czymkolwiek.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 14:19 »
Takie jeżdżenie za rączkę po ddrach
Też najpierw uznałem to za strasznie niebezpieczne. Ale czy ta opinia nie jest skrzywiona przez to, że jestem przyzwyczajony do jazdy na rowerze o sportowej pozycji (kierownica nisko) i z hamulcami tyko w klamkach? Może jazda na mieszczuchu (kierownica wysoko), z hamulcem torpedo, to zupełnie inna bajka? Nie umiem i nie lubię jeździć na takim rowerze, więc może po prostu nie potrafię sobie wyborazić, że to jest OK?

A jak mijasz takich, trzymających się za rączkę i patrzących się sobie w oczy zamiast na drogę, to się też czujesz komfortowo?

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 357
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 14:38 »
Myślę że najpierw należałoby sprawdzić jak to bezpieczeństwo wygląda w liczbach, a dopiero potem mówić o gwałcie na czymkolwiek.

Cytuj
Podobnie ma się sprawa z rowerzystami w Holandii. Tak wielu seniorów po siedemdziesiątce czy nawet osiemdziesiątce podróżuje rowerem, że siłą rzeczy jakiś odsetek z nich w czasie jazdy przewróci się i już nie wstanie. Zostaną odnotowani w statystykach wypadków drogowych, nawet jeśli bezpośrednią przyczyną śmierci nie był rower. Saskia Kluit z Fietersbond podkreśla, że jeśli ktoś umrze w ciągu trzydziestu dni od zdarzenia drogowego, w jakim brał udział, to za przyczynę zgonu zostanie uznany właśnie ten wypadek[3]. To podnosi oficjalne statystyki.

Fietersbond przeanalizowało szczegółowo siedemdziesiąt wypadków z udziałem wiekowych rowerzystów. „Okazało się, że duża część z nich złamała sobie biodro podczas wsiadania albo zsiadania z roweru – mówi Kluit. – Ponieważ na miejscu był rower, policja odnotowała te zdarzenia jako wypadki drogowe. Ale mówimy o osobach, które po prostu wsiadały na rower. Mogli nawet nie ruszyć spod domu”.

Kilka lat temu liczba takich incydentów wzrosła, ponieważ wielu starszych Holendrów po raz pierwszo testowało rowery elektryczne. Mieli problemy z utrzymaniem równowagi na cięższych pojazdach, zwłaszcza że w pierwszych modelach silnik montowany był w jednym z kół. Według Kluit z badań wynika, że ludzie najczęściej jeżdżą na rowerach elektrycznych z podobną prędkością co na zwykłych, więc w ruchu ryzyko nie jest większe. „Ale rzeczywiście te rowery są cięższe, więc ludzie częściej się na nich przewracają niż na zwykłych rowerach – przyznaje. – Dlatego wsiadanie i zsiadanie są bardziej ryzykowne”.

Szefowa Fietersbond podkreśla jednak, że takie informacje należy interpretować w szerszym kontekście: „Musimy pamiętać, że w Holandii na rower wsiada codziennie od pięciu do siedmiu milionów osób. Co roku na drogach ginie około pięćset osób, z czego dwieście to rowerzyści”38.

Dr Rachel Aldred z Uniwersytetu Westiminster uwzględniła ten czynnik i zrewidowała obliczenia Mindell porównujące bezpieczeństwo jazdy rowerem w Wielkiej Brytanii i Holandii. Wniosek? Gdyby na Wyspach w 2012 r. istniała infrastruktura rowerowa podobna do holenderskiej zamiast stu osiemnastu rowerzystów zginęłoby trzydziestu pięciu. Co roku można by uratować ponad osiemdziesiąt osób albo, innymi słowy, obniżyć liczbę wypadków śmiertelnych o ponad dwie trzecie względem pierwotnego stanu39.

"Jak rowery mogą uratować świat"  Peter Walker

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10799
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 15:49 »
Wszędzie tak liczą, podając np że "XX procent śmiertelnych ofiar wypadków miało poważne uszkodzenia czaszki", ale nie wiadomo ile z nich miało zmiażdżoną wątrobę i nerki, skręcony kark itp.
U naz w Łodzi jeden pan doktor tak się śpieszył swoim ślicznym autem że kobiecie przechodzącej przez przejście urwało głowę. Pewnie też miała "poważne uszkodzenia czaszki".

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6716
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 17:50 »
Może jazda na mieszczuchu (kierownica wysoko), z hamulcem torpedo, to zupełnie inna bajka?

Zdecydowanie. Prędkości też są niskie na tych zatłoczonych ścieżkach. Ale małemu dziecku to bym jednak założył kask.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 18:36 »
Też najpierw uznałem to za strasznie niebezpieczne. Ale czy ta opinia nie jest skrzywiona przez to, że jestem przyzwyczajony do jazdy na rowerze o sportowej pozycji (kierownica nisko) i z hamulcami tyko w klamkach? Może jazda na mieszczuchu (kierownica wysoko), z hamulcem torpedo, to zupełnie inna bajka? Nie umiem i nie lubię jeździć na takim rowerze, więc może po prostu nie potrafię sobie wyborazić, że to jest OK?

Mniej o rower chodzi, bardziej o podejście ludzi i "rodzaj" tych ludzi. U nas większość ludzi na ścieżkach to jednak osoby mniej lub więcej jeżdżące rowerem, w Holandii wielu używa tego tylko do spraw użytkowych. Więc jadą sporo wolniej i jeśli takich osób jest naprawdę dużo - to na ścieżkach obowiązuje odpowiednio wolne tempo.

I też nie wyciągajmy z filmiku za daleko idących wniosków. To jest kompilacja, niewykluczone że część z tego to były ustawki, wątpię, żeby tam za rączki masowo w Holandii jeździli, bo nawet tam to jest wbrew przepisom.

W pewnych sytuacjach oczywiście spokojnie można tak jechać, szczególnie na szerokich ścieżkach, ale jak się robi spore natężenie ruchu to jest to ewidentne przegięcie, bo się innym utrudnia jazdę. W Polsce nierealne zupełnie, u nas większość dróg na rowerach jest wąska, na dwa mijające się rowery, przy trzech obok siebie już się robi niebezpiecznie. I nie muszą za rękę jechać, plagą w weekendy w bardziej ruchliwych miejscach są np. rodzinki z dziećmi, jadący obok siebie, gdzie jest trudno takie osoby wyprzedzić, bo jeszcze trzeba brać duży margines na nieprzewidywalność manewrów dziecka.

Miałem w tym zakresie ostatnio taki wypadek, gdzie się zderzyłem z dzieckiem. Nie było to na ścieżce, ale w Kampinosie, droga szutrowa o szerokości paru metrów, mijaliśmy rodzinkę bokiem zachowując uwagę, ale rozhasany dzieciak nagle zaczął biec mocno w bok i nawet odbiiając sporo w bok nie dałem rady go ominąć, na szczęście skończyło się tylko uderzeniem kierownicą w głowę, a nie wpadnięciem pod koła, prędkość też była malutka, bo prawie do zera wyhamowałem. Manewr dziecka zupełnie nie do przewidzenia, w momencie rozpoczęcia biegu było ode mnie parę metrów.

A wielu rodziców to ma na ścieżkach takie podejście, że to jak na chodniku - wszystko wolno. I niewielu wie, ze na drodze rowerowej obowiązują takie same przepisy jak na drodze dla samochodów. I że dzieci do lat 10 są traktowane jak pieszy - więc jadąc rowerem mogą korzystać jedynie z chodnika, nawet pod opieką dorosłego nie wolno im jechać ani po szosie, ani po drodze dla rowerów. A niektórzy rodzice nie dość że z młodszymi dzieciakami wjeżdżają na drogi dla rowerów to uważają się za święte krowy i nie uczulają dzieci na bezpieczną jazdę.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1315
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 19:28 »
oj tam oj tam, city to city, bawić się trzeba, a nie takie "miękkie buły" co się rozczulają nad brakiem kasku  ;D  Kupcie sobie czołg, będziecie mieli iluzje bezpieczeństwa  :P

&ab_channel=DafneFixed

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 19:36 »
...
I też nie wyciągajmy z filmiku za daleko idących wniosków. To jest kompilacja, niewykluczone że część z tego to były ustawki, wątpię, żeby tam za rączki masowo w Holandii jeździli, bo nawet tam to jest wbrew przepisom...
Mam podobne zdanie. Wprawdzie moja znajomość Niderlandów ogranicza się do dwudniowego pobytu w Amsterdamie (i do tego kilkanaście lat temu), ale uważnie się przyglądałem ruchowi rowerowemu w tym mieście. Nie zauważyłem ani jednego przypadku takiej nonszalancji, jak na filmie. Ruch rowerowy bardzo duży, ale wydawał mi dość uporządkowany i rozważny. Bardzo możliwe, że przez te lata się to zmieniło, ale jednak też uważam, że ten film, to może być próba manipulacji.


Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 19:53 »
@remik, internet pęka w szwach od takich filmików. Fajne są te z San Fracisco (szybkie zjazdy) i Nowy Jork (natężenie ruchu), ale i w Ameryce Płd. są też fajnie kręcone.


Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1315
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Odp: Wolność na rowerze
« 28 Mar 2022, 19:59 »
@remik, internet pęka w szwach od takich filmików.

  ;D  Wiem, wziąłem pierwszy z brzegu bo właśnie się zastanawiam nad kupnem tego framesetu
- CINELLI Vigorelli Shark  ;)   :-[

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum