Autor Wątek: Pieniny, Gorce, Beskid...  (Przeczytany 5091 razy)

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 8 Cze 2022, 14:53 »
Moim zdaniem, pod względem rowerowym Pieniny jako baza to porażka. Spędzam tam masę czasu że względu na rodzinę i wiem co mówię. To jest dolina skomunikowana jedynie ruchliwą drogą wojewódzką z resztą okolicy. Velo Dunajec tam ogranicza się do chodnika wzdłuż drogi. Jak szukasz tras 50 km, to zrobisz jedną i zero innych pomysłów  :( natomiast solo to super baza wypadowa na Spisz, Beskid Wyspowy, czy Słowację, ale to są trasy 100-150 km dla koneserów podjazdów  :)

Zgadzam się z Tobą jak najbardziej, z tym że muszę pogodzić rower, przyczepkę i piesze wycieczki w całość. Trasy zaprezentowałem wyżej, wydają się ok i mogę podjechać do miejsca startu samochodem wybierając mniejsze zło. Z pieszych wyjść to na pewno Homole/Wysoka/Durbaszka,  Sokolica/Czertezik/Czerteż z Krościenka, Wysoki Wierch, Trzy Korony. Do tego może Lubań, Koziarz itd. No jest co robić  ;) Wychodzi mi, że te 10-12 dni z bazą w okolicach Szczawnicy to nie najgorszy pomysł w mojej sytuacji. Później zrobimy przeskok na tydzień w Beskid Niski albo będziemy tam dłużej i zahaczymy o Bieszczady a Pieniny zostawię na następny wyjazd, jesienią. Na razie siadam do Niskiego i układam trasy. Planowanie to tak jakbym już był na wyjeździe  ;)
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 13 Cze 2022, 16:59 »
https://ridewithgps.com/routes/39802640

Ułożyłem trasę dla siebie, na jedno wolne przedpołudnie ;) Czy któryś z jej odcinków jest nieprzejezdny, ma jakieś punkty które powinienem omijać? Generalnie chciałbym zobaczyć Stary Sącz i pojeździć trochę po górach.
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 28 Cze 2022, 21:51 »
Czy polecicie jakieś miejscówki kulinarne w rejonie pomiędzy Ropą/Wysową Zdrój/Krempną? Jak najbardziej regionalne jedzenie i klimat. Ktoś, coś?
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 29 Cze 2022, 17:07 »
W Wysowej jest kilka knajp. Jadąc od Ropy po lewej jest parking, potem coś w rodzaju karczmy po tej samej stronie, kilkanaście metrów dalej po prawej są dwie knajpy. W jednej jadłem. Ani źle ani dobrze, normalne jedzenie.

Ropa - tam nic nie mie.

Krempna to już totalne zadupie, budka z lodami jest koło sklepu naprzeciwoko gminy :)
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3447
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 29 Cze 2022, 23:04 »
W tym rejonie bardzo ubogo pod tym względem.

Jest knajpa w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym Lasów Państwowych "RADOCYNA", kiedyś bym polecił, od paru lat jest nowy właściciel i nie wiem, jak to tam wygląda. Zdaje się, że jest jakaś smażalnia pstrąga w Świątkowej Wielkiej, słyszałem dobre opinie ale nie byłem, nie wiem, czy nie działa sezonowo. Jest sporo agroturystyk i ośrodków wypoczynkowych, pewnie gdzieś dało by się załapać na zjedzenie samego obiadu, ale nigdy się nie rozglądałem za taką opcją. Można próbować podpytać w jakimś lokalnym sklepie, chociaż i sklepów jest tam jak na lekarstwo :P

Schronisko Magura Małastowska jest zamknięte, nie wiadomo kiedy będzie otwarte. Przy podjeździe pod przełęcz Małastowską od północy jest jakaś knajpa, w Uściu Gorlickim też jest ale nigdy tam nie jadałem. Jest prywatne schronisko Hajstra w Hucie Polańskiej (zlot forum w nim był), tam zawsze dało się coś zjeść, no ale to już kawałek za Krempną.

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 30 Cze 2022, 11:19 »
Stary Dom Zdrojowy w Wysowej na pewno

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Pieniny, Gorce, Beskid...
« 7 Lip 2022, 15:50 »
Dzięki za podpowiedzi. Stary Dom Zdrojowy odwiedziliśmy, świetna kawa, pyszny żur na kiszonych rydzach i łemkowskie gołąbki. Do tego kawiarnia UMAMI w Wysowej, espresso wprost obłędne a jestem wymagający w tym względzie. Przed Przełęczą Małastowską byliśmy w Gospodzie Magurskiej, kapitalne jedzenie w rewelacyjnych cenach - polecam! W Regietowie Karczma Huculanka, poprawnie ale bez szału.

Ale i tak najlepszą rzeczą jakiej spróbowaliśmy było domowe ciasto od mocno wiekowej już babci, w Ropkach. Nic już dawno mi tak nie smakowało jak prosty drożdżowiec z owocami, miejsce odkryte zupełnym przypadkiem gdy jadąc w trzydziestopięciostopniowym upale marzyliśmy o cieniu i czymś słodkim. Ni stąd ni z owąd piękny, stary dom i tabliczka domowe ciasto.

A tak w ogóle. Pieniny i okolice piękne ale Beskid Niski gra w swojej własnej lidze. Wszystko inne to tylko dodatek.
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum